Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

Ciągnikiem siodłowym wjechał w motocyklistę. Zobacz moment wypadku (wideo)

W miniony poniedziałek w rejonie ronda im. Dmowskiego doszło do groźnego zdarzenia drogowego z udziałem motocyklisty. Moment wypadku zarejestrował nasz Czytelnik.

65 komentarzy

  1. Widać, że „motocyklista” wjechał przed ciągnik, bo stoi pod kątem. Sam sobie winien.

    • Oczywiście że tak, niech Pan Darek podeślę cały film jak motocyklista łamiąc przepisy i wjeżdża przed ciężarówkę 😉

      • Obejrzałem kilka razy; przecież on stoi na pasach dla pieszych!

        • Bławat więcej myślenia, a nie wierzenia w to co ci podają na dłoni. Sytuacja jakich wiele. Czy rowerzysta czy motocyklista to muszą się pchać przed same światła. Tym razem nieszczęśnik nie skojarzył, że jest w martwym punkcie.

      • POPIERAM CAŁY FILM POPROSIMY MOTOCYKLISTA BOKIEM STOI!!! NA PRZEJŚCIU JEGO WINA JAK KIEROWCA CIĄGNIKA MIAŁ GO ZAUWAŻYĆ!!!!!!

    • Żeby wyprzedzić ciężarówkę, musiał pojechać pasem do skrętu w prawo i przekroczyć linię ciągłą, wyprzedzając prawą stroną. Czekam na cały filmik, bo inaczej to będzie dawanie fałszywego świadectwa!

  2. Tak jeżdżą magistrowie inżynierowie od wrzucania biegów. PORAŻKA.

    • Można wybaczyć głupotę, która wynika z braku wiedzy. Zatem. Iluminacja! Wyobraź sobie, że Twój pojazd ma szyby na wysokości 2,5m. Widzisz to oczami wyobraźni? A teraz popatrz przez nie. Co widzisz? Na pewno nie cyklistę, który znalazł się przed Twoją maską w martwym punkcie. Widzisz jak na nagraniu cyklista jest ustawiony. Świadczy to o tym, że nie jechał przed ciągnikiem podjeżdżając do świateł. Wciął się od boku w związku z czym kierowca ciągnika nie mógł go zobaczyć – znajdował się w martwej strefie.
      Mam nadzieję, że wyjaśniłem dość jasno. Na przyszłość nie będziesz pieprzył głupot.

  3. Ide o zakład że gościu tym skuterkiem sam przed niego wjechał w korku przed światłami i stanął w martwym punkcie.

  4. Motorower postawiony w poprzek skrzyżowania. Ewidentnie widać że manewrował między pasami, chciał być szybszy. Jednak ok 300KM bez naczepy to nie kompan do ścigania kiblem co ma 3,5KM.
    niech to będzie przestroga dla wszystkich 1śladów.

  5. Kierujący kiblem sam sobie winien, wbija się prawie na przejscie, a teraz płacz.

  6. To nie mógł przed niego wjechać ?

  7. To nie mógł przed niego wjechać ? Bo wydaje mi się ze mógł.

  8. Tak kończy się przeciskanie między samochodami stojącymi przed skrzyżowaniem i ustawianie się w „martwym polu” tira.

  9. a gdzie wcześniejszy etap filmu żeby pokazać jak motocykl się wciska bez jakiegokolwiek zastanowienia

  10. Odezwali się znawcy ruchu drogowego…Jasne że mógł wjechać ..poczytajcie sobie barany kodeks drogowy…!!

    • Dawaj cytat cwaniaczku , z tego kodeksu . Baranie .

      • Krzysztof Burdak, szef sekcji Ruchu Drogowego krakowskiej Komendy Miejskiej Policji:

        Motocykle przeciskając się środkiem pomiędzy stojącymi bądź poruszającymi samochodami, nie naruszają przepisów! Oczywiście motocykliści powinni zachować szczególną ostrożność, przestrzegać znaków drogowych (zakaz wyprzedzania, linia ciągła itp.) i zachować bezpieczny odstęp, jednak nie jest on określony.

        Tymczasem kierowców aut przepisy zobowiązują do zachowania metrowego odstępu podczas wyprzedzania motocykla. Dlatego jeśli kierowca, który poruszając się w ramach jednego pasa ruchu, nagle zmieni kierunek (np. omijając dziurę w asfalcie) i zderzy się z wyprzedzającym go motocyklistą, ponosi winę za zdarzenie.

      • To ty dawaj cytat. W kodeksie masz czyny zabronione a co nie jest zabronione to jest dozwolone.
        Gdzoie jest napisane, że nie można omijać?? Dawaj cytat baranie.

        • Wierzcie dalej tylko w przepisy i kodeks ślepo z klapkami na oczach zamiast samemu myśleć a wróżę takie samo szczęście jak miał ten z filmu. Przepisy nie dają nieśmiertelności, za to odpowiednie zachowanie, przewidywanie i wyobraźnia mogą zmniejszyć ryzyko.