Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ciągnikiem siodłowym wjechał w motocyklistę. Zobacz moment wypadku (wideo)

W miniony poniedziałek w rejonie ronda im. Dmowskiego doszło do groźnego zdarzenia drogowego z udziałem motocyklisty. Moment wypadku zarejestrował nasz Czytelnik.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godzinie 14 na al. Tysiąclecia w Lublinie. Na rondzie przy zamku zderzyły się dwa pojazdy: ciągnik siodłowy i motocykl. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono oba pojazdy jechały od strony Świdnika. Kierujący ciągnikiem siodłowym mężczyzna ruszając ze świateł nie zauważył znajdującego się przed nim jednośladu. W wyniku tego staranował motocyklistę. W wypadku poszkodowana została jedna osoba. Kierowcę motocykla przetransportowano do szpitala.

Moment wypadku zarejestrował nasz Czytelnik. Chwile po zderzeniu świadkowie natychmiast ruszyli na pomoc kierującemu jednośladem.

(fot. wideo nadesłane Darek – dziękujemy!)

65 komentarzy

  1. Zawodowy kierowca

    Redakcja 112 już schodzi na psy ucinają filmiki niech pokażą jak motocyklista wjeżdża przed ciężarówkę

    • schodzący na psy :)

      Czy na Y..T..e lublin112 też wprowadził cenzurę???
      Bo tam film trwa dokładnie tyle samo czasu.
      Nie otwieraj lodówki bo tam pewni siedzi redaktor z lublin112 spiskujący przeciwko „inteligentnym” czytelnikom 🙂

    • A nie chcesz zobaczyć jak motocyklista się rodzi? Tyle samo to wnosi do sprawy.

  2. Zauważcie, że skuterzysta wyskakuje ze skutera – jak gdyby specjalnie nie ruszał tylko szukał okazji do podłożenia się kierowcy. Przy uderzeniu w tył pojazdu jego ciało powinno było polecieć do tyłu kanapy a następnie powinien spaść pod samochód uderzający go – a tu co widzimy – hop i turla się obok. Dziwna ta fizyka upadku.

  3. Pierwszy na światłach!!!!

  4. Kierowca Truck/Motobike

    Jako kierowca i jednego i drugiego pojazdu (zawodowo zestawem, hobbystycznie motocyklem) myśle ze jednośladem złamał przepis przejeżdżając ciągła linie, która to znajduje się zawsze przed skrzyżowaniem, No i może nie zatrzymał się przed linia warunkowego zatrzymania. Tyle jest jego winy, bo nie został nauczony (i nie będzie, na żadnym kursie), ze kierowca dużego auta ma utrudnione widzenie przed sama maska, z prawej strony koła przedniego -(inne wysokości na jakich siedzą kierowcy tych dwóch pojazdów). Kierowcy ciężarowego auta i każdego innego pojazdu uczestniczącego w ruchu drogowym nie zwalnia nic z upewnienia się o możliwości kontynuowania jazdy po zatrzymaniu (zasada ograniczonego zaufania). Bo gdyby na czerwonym przechodził ktoś na przejściu to można by go przejechać, bo mamy do tego drogowe prawo. Od siebie jeszcze dodam ze musimy wiele się uczyć o wspólnej tolerancji samochodów i jednośladów. A gdyby miał ktoś taka możliwość to zwróćcie uwagę jak to wyglada w Londynie, Barcelonie, Paryżu … gdzie do jednośladów ludzie są przyzwyczajeni od wielu lat, może to komuś da domyślenia. Pozdrowienia

  5. Kierowca bombowca

    Jeden się w koncu doigral. Co innego jak motocyklista wyrwie ze świateł wtedy nie ma problemu, najgorsi sa rowerzyści i ci na pierdzi skuterach, wlecz sie potem za takim 30 na godzine bo król szosy jemu wolno tamowac ruch

  6. Ja nie rozumiem czemu nie wpuszczą motocyklistów jak w innych miastach na buspasy. A nie przeciskają się pomiędzy samochodami. We mnie to zawsze budzi niepewność i staram się nie drgnąć ręką bo ruszę 10cm w lewo i go tknę. A buspas jest pusty :/. W Krakowie jak byłem to nawet nie zauważyłem motocyklistów bo gdzieś tam bokiem na buspasach śmigali. W Warszawie fajnie rozwiązali to że przed skrzyżowaniem motocykliści mają zjazd na lewy pas na którym samochody nie mogą stać i nie blokują autobusów bo im wcześniej „zielone” się zapala. Bo mimo że dopuszczają jazdę po buspasach to muszą się stosować do sygnalizacji zwykłej a ta z tymi kreskami zarezerwowana jest dla komunikacji miejskiej.
    No takie proste rozwiązanie a jak ułatwi wszystkim życie.

Z kraju