Blisko 11 ton śmieci zebrano w trakcie wiosennej akcji sprzątania Kazimierza Dolnego (zdjęcia)
20:34 09-04-2019

W minioną sobotę odbyło się coroczne wiosenne sprzątanie Kazimierza Dolnego. W tegorocznej akcji wzięło udział ponad 200 wolontariuszy, którzy o godzinie 10:00 zebrali się przy Studni na Rynku. Tam wszyscy otrzymali rękawice i worki a następnie po podzieleniu się na grupy ruszyli w teren.
Jak co roku sprzątano najpiękniejsze, a co za tym idzie, najczęściej odwiedzane przez turystów zakątki miasteczka: wąwóz cmentarny oraz Plebankę, wąwóz Małachowskiego, ścieżkę przez wzgórze Albrechtówka, ścieżkę nad Wisłą do Mięćmierza, punkt widokowy na Albrechtówce, drogę do przeprawy promowej, wał wiślany, wąwóz Korzeniowy i okolice, kamieniołom i teren nad kamieniołomem czy też wąwóz Norowy Dół.
Po raz kolejny okazało się, że wiele osób odwiedzających Kazimierz Dolny za nic ma sobie kulturę i butelki po napojach, czy też opakowania po przekąskach wyrzuca gdzie popadnie. Nie brakowało jednak również śmieci, które zostały podrzucone przez mieszkańców: opon samochodowych czy nawet elementów pojazdów. Łącznie na terenie gminy zebrano prawie 11 ton odpadów. Na koniec na wszystkich czekał ciepły poczęstunek.
Galeria zdjęć





(fot. UM Kazimierz Dolny)
I o czym to świadczy? Że to nie turyści przyjeżdzają podziwiać piękne okolice tylko BRUDASY !!!!
Wspaniała inicjatywa! Tylko posiłek niekoniecznie dla wegetarian ☹️
mieszczuchy smieci sie nie dotknal.,,, dziunie i ta reszta,chyba ze moda zapanuje na maxa juz to w saunie selfi pykna z workiem smieci :
Darmozjady z magistratu mogłyby się w końcu wziąć za robotę.Najlepiej ogłosić akcję,a frajerzy niech sprzątają za „bóg zapłać”:-).
A co robi firma która ma podpisaną umowę na sprzątanie i bierze za to kasę???
Pewnie wykonuje zlecone obowiązki, do których nie należy sprzątanie opisanych w artykule miejsc. Wiem niektórym trudno to objąć rozumem ale tak już jest.
Co z tego, że posprzątali jak przyjadą oszołomy i znów zrobią syf bo uważają iz zawsze znajdzie się ktoś do sprzątania.