Biedronka otworzyła nowy format sklepu. W outlecie ma być nawet 80% taniej
11:32 14-07-2018 | Autor: redakcja
Pierwszy Outlet Biedronki został otwarty dwa dni temu w Poznaniu. Klienci znajdą tam m.in. produkty przemysłowe marek Hykker, Smukee, Hoffen, Gardenic, czyli sprzęt RTV i AGD, artykuły wyposażenia wnętrz, akcesoria do ogrodów oraz chemię gospodarczą i kosmetyki w jeszcze bardziej atrakcyjnych cenach.
Outlet jest nowy formatem sklepu należącym do sieci Biedronka. Są w nim oferowane produkty pełnowartościowe pochodzące ze starych kolekcji. Przeceny będą wynosić od 30% do nawet 80%.
– Outlet Biedronki to zupełnie nowa propozycja dla klientów zarówno indywidualnych jak i hurtowych. W każdym tygodniu dodawane do oferty będą kolejne produkty nawiązujące tematycznie do aktualnego sezonu. Dzięki takiej formie sprzedaży niskie ceny, z których znana jest Biedronka, będą jeszcze bardziej atrakcyjne – mówi Jakub Klimczak, Starszy Manager Sprzedaży w sieci Biedronka odpowiedzialny za sklepy w tym regionie.
Do tej pory sieć prowadziła sprzedaż końcówek serii w outletach pod nazwą Towaroteka. Taka placówka była m.in. w naszym regionie w Łęcznej, w Lublinie zaś w jednej z Biedronek, również można było zakupić w okazyjnych cenach produkty ze „starych” gazetek. Klienci mogli znaleźć tam nadwyżki magazynowe, czy też pozostałości po akcjach promocyjnych. Od jakiegoś czasu w pobliżu Biedronek można zauważyć specjalne namioty, w których wyprzedawane są takie produkty.
Na chwilę obecną Biedronka nie planuje otwarcia podobnych sklepów w innych miastach Polski.
2018-07-14 11:06:15
(fot. lublin112.pl)
Na otwarcie trzeba bedzie sciagnac wojsko do ochrony obiektu i w razie zamieszek o węża ogrodowego
BRAWO TJ. FIRMA! DLACZEGO POLSKIE DZIADOWSKIE SKLEPY NIE MOGĄ BRAC PRZYKŁADU? DOBREGO PRZYKŁADU. DOPÓKI NIE SKOŃCZY SIĘ DZIADOWSKIE ZAOPATRZENIE I WYSOKIE CENY Z MARNA JAKOŚCIĄ PRODUKTÓW, DOPÓTY POLSKIE SKLEPY BĘDĄ BIADOLIC I BANKRUTOWAC.
Jakby placili podatki wpolsxe tak jak wlasnie polskie firmy, nie robili by takich ruchow
Coś tej Biedronce zaczynają sporo zalegać towary. Już przy co drugiej widać namioty zagracone różnymi pierdółkami a hasło „wyprzedaż” pojawia się co miesiąc. Niestety coraz to bardziej naciągana „wyprzedaż” bo zobaczyć konkretne przeceny jest ciężko. A szczególnie ciekawe rzeczy są jeszcze mniej przecenione lub wręcz po cenie, w jakiej pojawiły się w pierwotnej gazetce. Sklep w Poznaniu jest pewnie większym takim namiotem więc nie wiem o co halo.
Ale czyż nie jest to korzysc dla Polaków? Ale kazdy ma wybór. Można też iść do dziada za podwójna cene. Polak Polakowi wszak nie przepusci aby nie zarobic na kimś . Taka mamy mentalność. Trzeba się uczyć kultury handlu od naszych zachodnich przyjaciół cywilizowac się .
zachód i przyjaciele-to żeś kuwa zestawił oksymoron. Polska nie ma przyjaciół.Ma tylko widzących zysk pseudokoalicjantów. Nie raz juz to pokazali.