Z listy towarów, których wwóz na Białoruś jest zakazany, usunięto część owoców i warzyw. To dobra wiadomość dla polskich sadowników, którzy mają problemy ze zbytem jabłek.
a polska na to co , no dobrze niech mają . a ja by nie dał
Em Patyk
Ja też bym nie wysłał, nawet jakbym miał te jabłka świniami skarmić
malinowy
my im jabłka a oni w nas kamieniem na granicy?
nieKrytyKrytyk
katolicy nastawiają drugi policzek. jak klechy każą.
mówią o życiu w ubóstwie i miłości do bliźniego, później jadą mercedesem do „rodziny” i gwałcą dzieci. tak po katolicku.
Cichobiorek cichodajek
Mercedesem powiadasz… masz zbyt stare info… do mojej grzesznej macochy i do równie grzesznego sąsiada (pozdrawiam panie Stefanie), na cołaskami raz na tydzień opłacaną indywidualną spowiedź, „dobrodziej” przyjeżdża powiedzmy, że rocznym Leksusem.
Iza
Ciebie to chyba ojciec gwałcił.
olo
i padło mu na psychikę
Yy
Szczaw i mirabelki, nic nie sprzedawać bo 3/4 pójdzie i tak do Rosji .
Dziadek Slamsonowicz
Jeśli utrzymują jakiekolwiek embarga, to nawet gdybym miał przykładowe jabłka wyrzucić na kompost to nie wysłałbym ich łukaszenkowcom.
Na zasadzie: albo wszystko, albo nic. Job ich mać.
Chichot Losu
Nasi sadownicy głównie cierpią na niedostatek honoru… ja wolałbym sprzedać te jabłka po złotówce za kilogram na targach czy w „Biedronkach” niż za białoruskie ruble.
Nawet jak miałbym na tym interesie stracić.
Niechby nauczyli się szanować sąsiadów.
Garbaty Władek.
Jak to łatwo się pisze. Ciekawe jak byście postąpili będąc na miejscu rolników. Czy też tak łatwo byście wyrzucili swoje ciężko wyhodowane przy dużych nakładach finansowych płody rolne. A za co żyć?
Chłop z milionami
Wiedzą że będzie mniej żywności i głód przez wojnę.
aaapsik
Jabłka za sól i kaszę gryczaną?
Jasio z zerówki
Nie, za kamienie i gruz rzucany w naszych pograniczników
Bławat
Łukaszenko zagra nutkę na flecie, a wszyscy mają podskoczyć na odpowiednią wysokość? Właśnie tego zakazać, co on chce brać! Tylko to wywiera jakiś wpływ.
hmm
Co za prymitywy tu się wypowiadają ? Ty o honorze piszesz ? Sadownicy sprzedają owoce na skupie a to co potem z nimi się dzieje to już decyzja pośredników . Poszukaj honoru u siebie i jeśli go masz to przeproś sadowników za swoje obrzydliwe słowa.
Chichot Losu
„hmm”, myślę, że nie ty będziesz decydował, kogo, kiedy i za co ja mam przepraszać.
Za maluśki jesteś. 😆
Zadziwionyy
Jak sankcje to sankcje. Te jabłka warte parey groszy. Lepiej kupić od chłopa i prytę zrobić.
jerzy
Muzinom się jabłek zachciało? Jak ich zwiózł do siebie to niech im dostarczy banany.
a polska na to co , no dobrze niech mają . a ja by nie dał
Ja też bym nie wysłał, nawet jakbym miał te jabłka świniami skarmić
my im jabłka a oni w nas kamieniem na granicy?
katolicy nastawiają drugi policzek. jak klechy każą.
mówią o życiu w ubóstwie i miłości do bliźniego, później jadą mercedesem do „rodziny” i gwałcą dzieci. tak po katolicku.
Mercedesem powiadasz… masz zbyt stare info… do mojej grzesznej macochy i do równie grzesznego sąsiada (pozdrawiam panie Stefanie), na cołaskami raz na tydzień opłacaną indywidualną spowiedź, „dobrodziej” przyjeżdża powiedzmy, że rocznym Leksusem.
Ciebie to chyba ojciec gwałcił.
i padło mu na psychikę
Szczaw i mirabelki, nic nie sprzedawać bo 3/4 pójdzie i tak do Rosji .
Jeśli utrzymują jakiekolwiek embarga, to nawet gdybym miał przykładowe jabłka wyrzucić na kompost to nie wysłałbym ich łukaszenkowcom.
Na zasadzie: albo wszystko, albo nic. Job ich mać.
Nasi sadownicy głównie cierpią na niedostatek honoru… ja wolałbym sprzedać te jabłka po złotówce za kilogram na targach czy w „Biedronkach” niż za białoruskie ruble.
Nawet jak miałbym na tym interesie stracić.
Niechby nauczyli się szanować sąsiadów.
Jak to łatwo się pisze. Ciekawe jak byście postąpili będąc na miejscu rolników. Czy też tak łatwo byście wyrzucili swoje ciężko wyhodowane przy dużych nakładach finansowych płody rolne. A za co żyć?
Wiedzą że będzie mniej żywności i głód przez wojnę.
Jabłka za sól i kaszę gryczaną?
Nie, za kamienie i gruz rzucany w naszych pograniczników
Łukaszenko zagra nutkę na flecie, a wszyscy mają podskoczyć na odpowiednią wysokość? Właśnie tego zakazać, co on chce brać! Tylko to wywiera jakiś wpływ.
Co za prymitywy tu się wypowiadają ? Ty o honorze piszesz ? Sadownicy sprzedają owoce na skupie a to co potem z nimi się dzieje to już decyzja pośredników . Poszukaj honoru u siebie i jeśli go masz to przeproś sadowników za swoje obrzydliwe słowa.
„hmm”, myślę, że nie ty będziesz decydował, kogo, kiedy i za co ja mam przepraszać.
Za maluśki jesteś. 😆
Jak sankcje to sankcje. Te jabłka warte parey groszy. Lepiej kupić od chłopa i prytę zrobić.
Muzinom się jabłek zachciało? Jak ich zwiózł do siebie to niech im dostarczy banany.
on arbuzami handluje