Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Będą budować bloki i hotel, chcą pozbyć się drzew przy rzece. Miasto nie wyraziło zgody (zdjęcia)

Rosnące przy rzece Czerniejówka drzewa zostały oznaczone, co wzbudziło niepokój okolicznych mieszkańców. Jak wskazują, przeznaczono je do wycinki. Ustaliliśmy, że owszem inwestor chciał się ich pozbyć, jednak miasto nie wyraziło pełnej zgody.

Przed kilkoma dniami informowaliśmy o wyburzaniu kolejnych budynków po dawnej fabryce obuwia u zbiegu ul. Kunickiego i Wolskiej w Lublinie. W planach jest tam zlokalizowanie zabudowy usługowej oraz mieszkaniowej wielorodzinnej. Na części od strony ul. Kunickiego ma zaś powstać hotel.

Po opublikowaniu materiału zaczęliśmy otrzymywać liczne sygnały od mieszkańców, którzy wskazywali, że inwestor chce wyciąć wszystkie drzewa w okolicy. Tu podkreślono szpaler drzew rosnący wzdłuż rzeki między ul. Wolską a torami kolejowymi.

– Jestem w stanie zrozumieć, że na działce, na której ma być realizowana budowa, mogą drzewa kolidować z inwestycją. Choć mamy w mieście przykłady, że da się tak wszystko zaplanować, aby je ocalić. Jednak w żaden sposób nie mogę pojąć, co inwestorowi przeszkadzają drzewa poza ogrodzeniem jego działki, że chce je wycinać. Cały szpaler rosnący wzdłuż rzeki już oznaczono i czeka chyba tylko na drwali – wyjaśnia pan Grzegorz.

Jak wyjaśnia nam Monika Głazik z lubelskiego ratusza, inwestor złożył do Wydziału Zieleni i Gospodarki Komunalnej dwa dokumenty, w których wnioskuje o usunięcie łącznie 49 drzew. O ile większość z tych, jakie rosną na terenie dawnej fabryki znajduje się w kiepskim stanie, więc w związku z tym wydane zostało pozwolenie na ich wycinkę, inaczej jest z drzewami rosnącymi za ogrodzeniem, przy rzece Czerniejówka.

Mowa tu o 17 drzewach, które jak wykazała wizja w terenie, znajdują się w zadowalającej kondycji zdrowotnej bez widocznych oznak chorobowych czy objawów zamierania. Drzewa te posiadają stabilne pnie i aktualnie nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa ludzi i mienia. Nawet te mocno pochylone trzymają się dobrze a ich pnie są zdrowe, więc nic nie wskazuje, aby mogły się przewrócić.

– Dla 2 topól i 3 klonów rosnących w formie szpaleru za ogrodzeniem posesji, na skarpie przy rzece Czerniejówka, na podstawie przeprowadzonych oględzin wydano zgodę na wycinkę. Topole znajdują się w złej kondycji zdrowotnej z wyraźnymi objawami chorobowymi. Jedna z nich posiada rozległe wypróchnienia w pniu, natomiast kolejna znaczny posusz w koronie. Drzewa te nie rokowały szans na zachowanie żywotności i kwalifikowały się do usunięcia – dodaje Monika Głazik.

Natomiast za drzewa, które przeznaczono do wycinki, inwestor został zobowiązany do wykonania nasadzeń zastępczych. Mowa tu o 58 drzewach ozdobnych liściastych. Ma na to czas do końca listopada 2027 roku.

31 komentarzy

  1. Wystarczy, że deweloperzy obkleili plakatami wyborczymi „łysola” całe miasto. Dodatkowo MPK też wozi łysola na szybach.

    • Zawsze tak było, że miejskie spółki promowały w nadchodzących wyborach odchodzącą władzę. Przecież od tego są (do spółki ze znajdowaniem zatrudnienia swoim ludziom), a nie od dbania o jakiś tam interes mieszkańców…

    • No dokładnie. Wszytskie ploty z inwestycjami zawalone plakatami jedynej słusznej partii…
      Wogole to nie jest tajemnicze i nie budzi wątpliwości u myślących osób…

  2. Głupi jesteście , wszyscy ,
    Po 1 . Nie wyraziło „pełnej ” zgody . Co za tym idzie ? idzie już z górki . poprosu ściema taka . Niepozwolimy ale pozwolimy .
    Po 2 . Za odpowiednią ilość pieniążka to i na tym niby cmetarzu żydowskim przy andersa będzie wybudowane microosiedle , osiedle np . Łąki unickiej albo bursztyny kaliny . Tylko jakiś garbaty nos musi dostać odpowiednią sumę pieniążka .

    • w punkt, tak jak pisanie co komu grozi z paragrafu ale o wyrokach prawomocnych cisza

  3. Klon jesionolistny rośnie jak chwast, a poza tym jest zaliczany do roślin inwazyjnych – niebezpiecznych dla rodzimej przyrody.

  4. PO won z Lublina raz na zawsze.

  5. t zwaliska to drzewa bobry przyjda i zalatwia sprawe

  6. Mnie bawi plac przy zamku, ludziom powiedzieli ze jeszcze nie wiedza co powstanie w miejscu targu, a Żuk podczas debaty powiedzial ze jest juz projekt i ze min. zabudowa mieszkaniowa bedzie xd – czyli jednak Lubelska Zlota 44 powstanie, ale deweloper musi tam placic do kieszeni

  7. Modlę się o to aby PiS przejął władzę w Lublinie i usunął bandę żuka.

    • Nigdy więcej PiSu u władzy w Lublinie, to nieudacznicy! Za prezydenta Żuka miasto jest nie do poznania widać, że prezydent ciężko pracuje dla naszego miasta.

  8. Jak tak mu przeszkadza to niech śmieci tam sprzątnie.

  9. Developer: chcę usunąć kilka zdrowych drzew z mojej posesji
    Miasto: nie można bo będzie afera przed wyborami.
    Deweloper: oznaczę kilkadziesiąt drzew w okolicy, że są do wycięcia, wy powiecie, że się nie zgadzacie, ewentualnie na te kilka, o które nam chodziło od początku.
    Ciemny lud to kupi, wszyscy będziemy zadowoleni.

Dodaj komentarz

Z kraju