Niedziela, 05 maja 202405/05/2024
690 680 960
690 680 960

Audi uderzyło w łosia, a potem w drzewo. Kierowca zginął na miejscu

W środę rano w Natalinie doszło do tragicznego wypadku. Nie żyje kierowca, którego audi zderzyło się z łosiem i uderzyło w drzewo.

73 komentarze

  1. CO wam po tych komentarzach. Jechał wolno czy szybko ten los i tak wybiegł. Tak się stało. Chłopak osierocil dopiero co urodzone dziecko . Zostawił narzeczoną to wystarczająca tragedia i przemilczmy to wszystko i sami zachowajmy rozsądek na drogach.. niech spoczywa w pokoju

  2. No i do czego doprowadzają nas różnej maści zieloni, ekolodzy i inne lewactwo? Samochodem jechać strach, bo łażą łosie, do lasu nie można pójść, bo wilki (które ponoć są łagodne jak baranki, pewnie przechodzą na wegetarianizm), na łąkę też nie, bo kleszcze, które od dzików zarażają się boreliozą, świnie trzeba wybić bo ASF…

    • Niestety, takie czasy, że każdy pies, kot, łoś, dzik, czy nawet bóbr ( szkodnik jakich mało ), jest ważniejszy od dobra czlowieka. Mam wrażenie, że 2/3 świata zwariowało.

  3. Jakby przestrzegał znaków drogowych ostrzegających w tym miejscu to zwierzęciu nic by się nie stało.

  4. Komentujecie wszyscy jakbyście tam byli.. Może Chłopak był nie wyspany jechał rano do pracy?? Prędkości nie musiał mieć dużej jeżeli uderzył łosia przodem ten poleciał na przednia szybę i tragedia gotowa… Zastanówcie sie zanim cos napiszecie.. 600kg zwierza wpada wam do samochodu raczej nie jesteście w stanie sobie tego wyobrazic… Z wyrazami współczucia pozdrawiam.. Dla zalujacych zwierzęcia.. Pilnujcie się..