Brawo subaru no nie moge taki woz zniszczyc fiiaat powinienes zaplacic zato z wlasnej kieszeni
haha
bo klasyki jeżdżą nocą a nie za dnia
polak
Jełop w subaru zmarnował taki kredęsik…
Szkoda Fiata :\
Współczuję właścicielowi Fiata. Tyle w niego włożył… :'<
JANek52
Spuszczacie się wszyscy nad tymi 125p, pracowałem na tym w latach 70/80 na taxi w Warszawie MPT, potem w pogotowiu wkts – powiem krótko ”Gówno” jakich mało – gdyby nie parcie na serwis to nie było by czym pracować, te samochody zabrały mi sporo zdrowia – nie tylko mi, na te samochody mówili, nawet, że to ścierwo pracownicy oraz dyrektorzy FSO – pamiętam taką właśnie wypowiedz przy okazji odbierania z FSO partii tych truposzczaków dla MPT, byłem wówczas oddelegowany do odbioru i rozmawialiśmy z drugą lub trzecią osobą wówczas odpowiedzialna za produkcję tych samochodów, produkcja ta była fikcją, nie stać nas była na nowsze lepsze – wszyscy marzyli niestety wkrótce pojawił się POLONEZ – to było chyba jeszcze większe ”G” od 125p
pozdrawiam i naprawdę nie macie się czym szczycić – te samochody są ch… warte, a ich obecne ceny wzięły się z D…. chyba, bo ja nie dałbym za to złamanego grosza
Gustaw
Jeżeli ktoś siedział z tyłu a tam nie ma zagłówków to ma rozwalone kręgi szyjne.
szkoda fiacicy ..
Brawo subaru no nie moge taki woz zniszczyc fiiaat powinienes zaplacic zato z wlasnej kieszeni
bo klasyki jeżdżą nocą a nie za dnia
Jełop w subaru zmarnował taki kredęsik…
Współczuję właścicielowi Fiata. Tyle w niego włożył… :'<
Spuszczacie się wszyscy nad tymi 125p, pracowałem na tym w latach 70/80 na taxi w Warszawie MPT, potem w pogotowiu wkts – powiem krótko ”Gówno” jakich mało – gdyby nie parcie na serwis to nie było by czym pracować, te samochody zabrały mi sporo zdrowia – nie tylko mi, na te samochody mówili, nawet, że to ścierwo pracownicy oraz dyrektorzy FSO – pamiętam taką właśnie wypowiedz przy okazji odbierania z FSO partii tych truposzczaków dla MPT, byłem wówczas oddelegowany do odbioru i rozmawialiśmy z drugą lub trzecią osobą wówczas odpowiedzialna za produkcję tych samochodów, produkcja ta była fikcją, nie stać nas była na nowsze lepsze – wszyscy marzyli niestety wkrótce pojawił się POLONEZ – to było chyba jeszcze większe ”G” od 125p
pozdrawiam i naprawdę nie macie się czym szczycić – te samochody są ch… warte, a ich obecne ceny wzięły się z D…. chyba, bo ja nie dałbym za to złamanego grosza
Jeżeli ktoś siedział z tyłu a tam nie ma zagłówków to ma rozwalone kręgi szyjne.