Niedziela, 19 maja 202419/05/2024
690 680 960
690 680 960

Akcyza na alkohol w górę. Większość respondentów uważa zapowiadaną podwyżkę akcyzy na piwo za zbyt wysoką

Ponad 63 proc. respondentów Agencji Badań Rynku i Opinii SW Research uważa, że zapowiadany wzrost stawek akcyzy na piwo jest zbyt wysoki. Jednocześnie tylko 13 proc. badanych jest przekonanych, że podwyżka akcyzy ma na celu wyłącznie względy zdrowotne. Przeciwna planowanej podwyżce akcyzy jest również branża piwowarska, która ocenia, że spośród sektorów alkoholowych jest tym najbardziej dotkniętym przez pandemię.

38 komentarzy

  1. Proste – jak nie stać to się nie pije, a jeśli już musisz pić tzn że jest coś nie tak z twoim życiem.

  2. W końcu suweren dostaje to co mu się należy – podwyżki, podwyżki, podwyżki…

    • Janina Łatka - Zdziurkom

      W końcu trzeba jakoś rekompensować wydatki na wszelkie Wasze „plusy” i czternastki, na uzupełnienie „dziury” spowodowanej odstąpienie od opodatkowania 30 tys. (wolnych od podatków już od stycznia 2022).

  3. Efekt będzie tylko jeden. Wzrost przemytu i szarego rynku. Wpływy do budżetu spadną, wzrośnie liczba zatruć metanolem. Co będzie następne? Podwyższenie kary za posiadanie nielegalnego alkoholu i masowe przeszukiwania domów?

  4. i bardzo dobrze. kto pije piwo? ci co mają 500plus

  5. 93 litry na mieszkańca to tylko 50 groszy od litra co daje nam 186 złotych znaczy PiS-owi daje.
    Zawsze można nie pić albo 100 kilogramów węgla na zimę kupić.
    A to nie jedyne podwyżki- ciekawe ile zdrożeje prąd, bo rachunki prognozowane do 31 XII
    Chwalmy PiS tyle nam dał.

  6. Budżet musi być w naprawdę fatalnym stanie skoro PiS uderza w swoich wyborców.

  7. jak rząd chce dbać o zdrowie obywateli niech obnizy podatki wówczas żywność DOBREJ jakości będzie kosztować mniej

  8. Tato wódka drożeje czy to znaczy, że będziesz mniej pił? -Nie synku. To znaczy, że będziesz mniej jadł. Niby czarny humor, ale niech to da do myślenia .

  9. Ciekawe czy piwo bezalkoholowe też będzie takie drogie ?

  10. Rzeczywiście idziemy w stronę nowego ładu, ropniakiem nie pojedziemy bo ten 15 letni ma wycięty dpf i nie przejdzie przeglądu, autobusów praktycznie niema więc do pracy zostaje rower, gigantyczny kredyt na te własne 45 m na 30 lat pożre wszystko to co zostało z pensji – życie kulturalne, wycieczki można zapomnieć no chyba że jest się młodą kobietą to w ofercie zostaje Dubaj, a teraz tradycyjny napój do zatopienia smutku stanie się towarem luksusowym.