Motocyklista wbił się w tył dostawczego opla. Życia 20-latka nie udało się uratować (zdjęcia)
06:54 14-04-2024
fot. lublin112.pl
Do wypadku doszło w sobotę przed godziną 22 w miejscowości Giełczew w gminie Wysokie. Na drodze wojewódzkiej nr 835 Lublin – Biłgoraj zderzyły się dwa pojazdy: motocykl i samochód dostawczy. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego, policja oraz lotnicze pogotowie ratunkowe.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, oba pojazdy poruszały się w tym samym kierunku, w stronę Lublina. W pewnym momencie motocyklista wjechał w tył dostawczego opla. Jako pierwsi na pomoc kierowcy jednośladu ruszyli przypadkowi kierowcy. Podjęli oni resuscytację krążeniowo-oddechową, którą później kontynuowali ratownicy. Niestety nie przyniosła ona rezultatu. Życia 20-latka nie udało się uratować.
Teraz policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzą czynności mające na celu ustalenie szczegółowych okoliczności oraz przyczyn wypadku. Przez kilka godzin trasa była całkowicie zablokowana. Pojazdy kierowane objazdami.
Galeria zdjęć
PRZECZYTAJ
Volkswagen zatrzymał się w drzewach. Kierowca nieprzytomny, pasażerowie pijani (zdjęcia)
Tragiczny wypadek na drodze krajowej nr 2. Nie żyje mieszkaniec regionu (zdjęcia)
Trochę opamiętania i zastanowienia się nad słowami. Zginął młody chłopak, rodzina przeżywa tragedię a Wy ludzie piszecie takie komentarze. Trochę empati ludzie. Te komentarze czyta rodzina😪 R.I.P.
Akurat siedzą teraz w żałobie i czytają komentarze ,no bo co się o niego w żałobie robi ? Jeśli nawet czytają ,to może odrobina forumowego obiektywizmu im coś wyjaśni
To po co pisać takie głupoty? To jest poprostu żal i brak mózgu komentujacych. Tyle w temacie.
Łatwo kłapać dziobem , a nie wiadomo co kogo w życiu czeka….
Niech się pan już tak nie unosi. Zwłaszcza, że ja mogę obiecać, że nigdy nie przeczyta pan o mnie, iż gnałem na motocyklu jak głupi. A jeżeli tak by się stało, to pozwalam panu o sobie napisać, że jestem potencjalnym mordercą, który sam się wyeliminował z dróg, przez co zapobiegł większemu nieszczęściu – śmierci lub kalectwu niewinnych ludzi. A więc wiadomo, co kogo w życiu czeka. A największy brak mózgu można stwierdzić u motocyklisty, a nie u komentujących, którzy przez takiego człowieka boją się, że spokojnie nie dojadą do domu czy pracy.
Ja tu nie widzę żadnego obiektywizmy! Widzę jedynie zgorzkniałych, zepsutych ludzi bez krztyny uczuć. Pogadamy jak ktoś z was straci bliską osobę.
podobno kierofca opla wlonczyl swiarla dopiero po wypadku
A nawet jakby nie włączył to co nie widać; – kto mu dał prawo jazdy jak ma problem ze wzrokiem.
No jakbyś nie wiedział to wypadek był w nocy. Ty zobaczył byś auto bez świateł??
Szczęście, że nie udało mu się zabić szofera tego opla.
Świat nie jest czarno/biały. Nie można tak powierzchownie oceniać innych.
Zapisz te swoje pierdoły w pamiętniczku i pokaż mamie.