44-latka oszukana przez fałszywego pracownika banku, straciła 40 tysięcy złotych. Posłuchaj rozmowy z oszustem!
07:27 13-03-2025 | Autor: redakcja

Telefon z fałszywą informacją o kredycie
Kobieta otrzymała telefon, w którym usłyszała, że złożono wniosek kredytowy na jej dane. Ponieważ nic takiego nie robiła, poprosiła o anulowanie wniosku. W odpowiedzi oszust poinformował ją, że skontaktuje się z nią pracownik działu bezpieczeństwa banku. Po kilku minutach 44-latka odebrała kolejny telefon. Mężczyzna przedstawił się, podał swoje dane identyfikacyjne oraz nazwę banku i poprosił o zalogowanie się do bankowości elektronicznej.
Fałszywy pracownik banku ostrzegł, że konto kobiety może być zagrożone, ponieważ zauważono na nim podejrzane logowania. Pod presją ochrony środków zgodziła się na wykonanie poleceń. Zmanipulowana i przekonana, że działa w trosce o swoje pieniądze, autoryzowała przelew 20 tysięcy złotych poprzez kody BLIK. Oszust zapewnił ją, że transakcja nie pojawi się w historii konta, ponieważ jest zabezpieczona i pieniądze wrócą na jej rachunek następnego dnia.
Wypłata gotówki i kolejny przelew
W następnej rozmowie oszust przekonał 44-latkę, że dla pełnego zabezpieczenia powinna osobiście udać się do banku i wypłacić pozostałe środki. Zaoferował pomoc w organizacji transportu i zamówił kobiecie taksówkę. Zgodnie z instrukcjami ponownie wypłaciła 20 tysięcy złotych i wpłaciła je we wpłatomacie w trzech transzach.
Z banku odebrał ją mąż, który po wysłuchaniu całej historii nabrał podejrzeń, że mogło dojść do oszustwa. Podejrzenia potwierdziły się wieczorem, gdy 44-latka otrzymała wiadomość o blokadzie konta. Okazało się, że była instruowana, aby nie rozłączać się i nikomu nie informować o rozmowach – nawet policji.
Kobieta złożyła reklamację w banku oraz zgłosiła sprawę na policję. Niestety, straciła w wyniku oszustwa łącznie 40 tysięcy złotych.
Policja apeluje o ostrożność
Funkcjonariusze ostrzegają przed oszustami podszywającymi się pod pracowników banków. W takich sytuacjach należy zachować szczególną ostrożność – nie działać pod presją, nie podawać danych do logowania ani nie realizować przelewów na prośbę nieznanych osób. Warto każdą podejrzaną sytuację konsultować bezpośrednio z bankiem lub zgłaszać na policję.
Posłuchaj rozmowy z oszustem
Głupota ludzka nie zna granic
Slychac wyraznie ze to mowi osoba ze wsxhodnim akcentem. Byc moze dzielny obywatel ua zbiera srodki na pomoc dla swoich..
Jestem tego pewny, że ma mniej IQ niż waży.
Czy tak trudno namierzyć oszusta?.Przecież dzwonił z konkretnego numeru.
Co za problem zrobić wirtualnego bts-a lub dzwonić z tel na kartę lub przez internet.
Dobrze ma wyćwiczony akcent ale da się poznać kolegę zza wschodniej granicy 🙂 Klasyka.
Też mi się tak wydawało że to nie czysty polski akcent
Powinni wprowadzić że wraz z numerem oszusta wyświetla się dokładna jego lokalizacja
SKĄD ONI WIEDZĄ KTO MA ILE NA KONCIĘ
W tym właśnie myk, że nie wiedzą. Jak ktoś ma to każą zabezpieczyć przelewem na wskazane konto czy BLIKiem. A jak nie ma to wmówią, że ktoś danymi klienta wnioskuje o pożyczkę i trzeba w jego banku szybko wziąć inną by zablokować tą podejrzaną – i naiwny bierze pożyczkę, wpłaca na „bezpieczne konto” i sprawa załatwiona. Zostaje z pożyczką do spłaty przez lata. Nauczcie seniorów blokowania numeru PESEL!
to już dzruga osoba dziś , to juz epidemia ….
i będzie bankowi czas marnować bo ma kasy za dużo
Znowu zagrożone oszczędności i wpłaty na bezpieczne konto🤣🤣🤣🤣🤣