12-latka zmarła śmiercią naturalną. Koniec śledztwa w sprawie śmierci mieszkanki Lublina 16:37 02-12-2019

Zakończyło się śledztwo w sprawie śmierci 12-latki, która w lipcu zmarła w trakcie letnich kolonii w Zakopanem. Jak już informowaliśmy, grupa około 70 kolonistów z Lublina, zatrzymała się w jednym z pensjonatów na Harendzie. Po pierwszej nocy, w poniedziałek rano, opiekunowie zostali zaalarmowani, że 12-latka nie daje oznak życia. Na miejsce wezwany został lekarz, jednak nastolatki nie udało się uratować.
Prokuratura Rejonowa w Zakopanem wszczęła postępowanie mające na celu wyjaśnienie szczegółowych przyczyn śmierci mieszkanki Lublina. Ciało zostało zabezpieczone celem wykonania sekcji zwłok. Jej wyniki wykazały jednoznacznie, że w tym przypadku należy wykluczyć działanie czynników zewnętrznych. Powodem zgonu dziewczynki była choroba serca. Potem biegli lekarze mieli za zadanie ustalić, co do niej doprowadziło.
Biegli wykluczyli obecność w organizmie 12 -latki alkoholu czy narkotyków. Ponieważ postępowanie prowadzono pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci, sprawdzano również, czy nie było żadnych zaniedbań w leczeniu choroby. Przesłuchano m.in. rodziców 12-latki, opiekunów jak też pracowników pensjonatu. Okazało się jednak, że nikt o problemach z sercem nastolatki nie wiedział. Wszystko dlatego, że choroba rozwinęła się bardzo szybko. W wyniku tego zapadła decyzja o umorzeniu postępowania.
(fot. polsat)
I po co to pisać przecież rodzina wie.
Ja nie wiem.
Bo każdy artykuł to płachta reklamowa, nieważne czy o wypadku, czy o prywatnych sprawach rodzinnych, czy o du… Maryni.
Skoro pisali o śledztwie to i należy się jakieś wyjaśnienie by nikt nie posądzał jakieś osoby trzecie.
Biedna dziewczynina [*]
W sposób naturalny to umiera się w wieku 80 lat a nie 12…
moja znajoma miala wade serca w wieku 2 lat i zmarla ,METE co Ty piszesz masz pojecie wogole co pisesz?doksztalc sie najpierw