Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wypadł z pierwszego piętra, trafił do szpitala. – Był bardzo pobudzony

W nocy z soboty na niedzielę z jednego z bloków mieszkalnych przy ul. Gęsiej wypadł mężczyzna. Poszkodowany został przewieziony do szpitala.

Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę w rejonie jednego z bolków przy ul. Gęsiej w Lublinie. Służby ratunkowe około północy otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że z balkonu na pierwszym piętrze wypadł mężczyzna. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego, policja oraz straż pożarna.

Na miejscu okazało się, że jeden z mieszkańców, wypadł z balkonu i spadł do ogródka znajdującego się przy budynku. Z relacji świadków wynikało, że mężczyzna był bardzo pobudzony. Został przewieziony do szpitala.

Jak nas poinformowała jedna z osób mieszkająca w budynku, gdzie doszło do zdarzenia, mieszkańcy co chwila są świadkami głośnych imprez i dziwnych zachowań w mieszkaniu, z balkonu którego wypadł mężczyzna.

Policjanci ustalają dokładne okoliczności zdarzenia.

39467316_1791439170966532_879748742629031936_n

39638252_309898062919747_492349860830248960_n

39603567_257023724925586_7824987735327768576_n

39442661_509893289476685_6172376257896906752_n

39607976_234343250603158_2926179983476916224_n

39441488_2149114165345450_5702558925077872640_n

39614203_1103318139833193_1020888317232676864_n

2018-08-19 12:01:20
(fot. nadesłane Norbert i Paweł)

50 komentarzy

  1. Jak ma na imię ten chłopak ?

  2. Dlaczego nikt z tymi ćpunami nie zrobi porządku? Czy ktoś wciąż legalnie może w lokalu nr * przy Gęsiej ** ćpać do rana i nie dać normalnym ludziom spokojnie żyć?!?!?! Może jak stanie się jakaś tragedia to ktoś się zainteresuje tymi mefedroniarzami od PANA Z *********** *****!!!!!!!!!!

  3. Ja uwazam ze nic sie nie stało wszystko sie dzieje przez to ze mieszkańcy mają paranoje. Osiedle jest ciepłe i przytulne to ze mieszkaja ludzie ktorzy robią z igly widły to ich problem. Moim zdaniem to nimi trzeba sie zainteresować.

    • Jak nic się nie stało, to życzę CI tego ćpuna za sąsiada. Ciekawe jak wtedy będziesz ćwierkał.

    • Dokładnie tak Marku, to mieszkańcy kazali mu jeść dopalacze, wyskoczyć z balkonu i na koniec napisali artykuł na lublin112, wcześniej dokonali kilku zniszczeń na osiedlu, ukradli kilka rzeczy żeby historia była bardziej wiarygodna. A jak w ogóle Marku pracuje się na polibudzie? A może w administracji osiedla?

  4. Uważam również ze takie sprawy nie załatwia sie na forum interentowym tyllo między sobą. Świadczy to tylko o niskim poziomie kultury osoob mieszkającyh w tym bloku. Wstyd.

    • Do tej pory były załatwiane między sobą, ale czara goryczy się przelała.

    • Szanowny Panie Marku. Wstydem to jest wypisywanie takich rzeczy, jak Pana wpis. Wstydem to jest takie zachowanie jak sasiada. Można upominać, ale robisz to raz, drugi, trzeci i bez efektu. Moja dwójka dzieci ma połowę nocy nieprzeapanych przez imprezy w okolicach. Ile można? Tak jak pisałam, nocne patrole codziennie i uciszenie patologii mandatami po 500pln. Rok temu tutaj była cisza w nocy, teraz straszny syf się zaczyna.

    • Co sugerujesz? że powinni się złożyć na Ukraińców i załatwić temat raz na zawsze???? Bo między sobą się nie da ponieważ każda rozmowa spełzła na niczym!!!!

  5. Dobry ziomek sąsiad

    Gęsia to taka pseudo utopia w której kichnięcie po godzinie 22 wiąże się z niezadowoleniem mieszkańców. Osobiście mieszkałem tam przez 10 lat i natręctwo sąsiadów jest niewyobrażalne. Ludzie każdy jest młody i głupi a taka historia każdemu by dała do myślenia i każdy zasługuje na drugą szansę. Ciekawe czy byście skreślili własne dziecko tak chętnie jak tego chłopaka.

  6. KKKKK sluchaj takim ludziom oferuje sie pomoc a nie policje i dodatkowe problemy. Ja bym takich sąsiadów jak wy niechciaal.

    • A ile moznapo dobroci, skoro to nic nie daje?

    • A np. jaką pomoc [anie Marku? Dziecku rodzinę zastępczą bo ta jest niewydolna? Młodych i głupich ludzi jest wiele ale nie wszyscy zachowują się jak bydło. Seby i człenie jeśli są niedostosowani społecznie powinni być izolowani.

  7. Jak macie problem to prosze mówić prosto w twarz.

    • Mamy Ci mówić, wówczas jak jesteś pod wpływem? Czy na trzeźwo? Ani jedno ani drugie nie skutkuje.

      • Głowno niech was obchodzi co kto robi.spojrzcie spoleczniaki na siebie.na wieś się wyprowadź jak ci nie pasuje.oczerniasz porządnych ludzi.nie umiecie zrozumieć problemu jaki mają.banda cebuli z was

        • Myślę że chętnie ktoś mu ten problem któregoś pięknego dnia rozwiąże jak go gdzieś dorwie i sprawdzi czy napewno wszystkie klepki ma na miejscu

    • Od rozmawiania „prosto w twarz” z bandziorkami są odpowiednie służby. Można rozmawiać wówczas kiedy to ma sens. Jeśli rozmawiało się już kilkakrotnie a to nie daje efektu to pozostają służby za które notabene płacimy z podatków i od tego one są.

    • Kiedy, jak jesteś pod wpływem? Wtedy to nawet żaden sąsiad z pomocą Ci nie przyjdzie, tylko każdy dzwoni po służby. A na trzeźwo i tak nie bierzesz do siebie.

    • EdYYtka-też dumna z synka:)

      Ciekawe co czuję matka Małgosia. Dumna z synka, co ? Pewnie na uczelni ciasto przynieśli i wino, aby świętować sukcesy syna. Brawo

  8. Skończcie obrażać tych rodziców.Wam też kiedyś dzieci urosną i nie wiecie co was czeka.Slabe jest to co wypisujecie.Gnębicie ich psychicznie przez to że sąsiad wypadł z balkonu.

    • A co nas może czekać? Psychicznie to gnębią nas te poje*y, nie można non stop bronić patologii jakimiś pierdami w stylu, że ma szanse, może się zmieni, ojeju biedactwo. Czleń jest człeń i tyle, ktoś go wychowywał a jeśli nie, to jest nieodpowiedzialny i również musi ponosić konsekwencję. Na razie w komentarzach, mam nadzieję, że się to zmieni i sprawiedliwość nadejdzie.. Fakt jest taki i tyle…

    • Wypadł z balkonu? Serio? Uważasz, że o to chodzi? To, że wypadł z balkonu jest wyłącznie konsekwencją wielomiesięcznych zachowań gówniarzy którym trawa i dopalacze z głowy sieczkę zrobiły.

      „dzieci urosną” i „co was czeka”? a to nikt na to nie ma wpływu? Kurcze, świetnie gdyby ktoś mógł mieć, można by to było wtedy nazwać np: wychowaniem. baaa może by nawet było, wprowadzić jakąś odpowiedzialność za błędne wychowanie… trzeba o tym pomyśleć…

      Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz.

Z kraju