Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Stracił panowanie nad autem, ford dachował

Wczoraj na drodze wojewódzkiej nr 812 doszło do dachowania auta osobowego. Na szczęście w zdarzeniu nikt poważnie nie ucierpiał.

Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 18 w Kaplonosach na drodze wojewódzkiej nr 812.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 36–letni mężczyzna wychodząc z zakrętu stracił panowanie nad pojazdem marki Ford Mondeo. Samochód zaczął się obracać wokół osi, uderzył w drzewo i przewrócił się na dach. Rozbite auto zauważył przejeżdżający drogą inny kierowca, który powiadomił służby ratunkowe oraz pomógł kierującemu fordem.

36-latek jechał sam, był trzeźwy. Na szczęście nie doznał poważniejszych obrażeń ciała, zaś kierowany przez niego samochód został w znacznym stopniu uszkodzony.

Przyczyną kolizji było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.

68-133365

2018-08-26 13:47:58
(fot. Policja Włodawa)

6 komentarzy

  1. Myślał że jedzie na wyścigu F1 a tu jednak nie…

    • Edek z fabryki kredek

      Gdyby myślał podczas jazdy to dojechałby do celu w zamierzonym czasie. Ale myślenie jest umiejętnością i przywilejem tych, którzy mają czym myśleć.

  2. O proszę to i fordem się da.

  3. Wieśniaczka w gumofilcach na szpileczkach

    „kierowany przez niego samochód został w znacznym stopniu uszkodzony” – i niech to będzie dla niego przestrogą, że jak się panowanie traci to dobrze, że na samochodzie się skończyło.

  4. Anioł Cieć Dyżurny

    Chyba nie jechał zbyt szybko, jak nie doleciał do tych „przydrożnych” drzew widocznych tuż za cudownie wpasowanym w rów, autkiem.
    Ale cóż, zbyt mała prędkość każdemu się może zdarzyć – i mnie, i komuś z mojej rodziny też.

  5. Kaplanosy yo Ukraina

Z kraju