Motycz: 18-latek uprawiał konopie w szafce i na działce
10:09 02-10-2014
Jak ustalili policjanci z V komisariatu w Lublinie, 18-latek uprawiał konopie indyjskie w mieszkaniu oraz na jednej z działek w Motyczu.
Uprawa roślin była bardzo dobrze zorganizowana. Konopie zaopatrzone były w wentylator, oświetlenie i specjalnie skonstruowaną szafkę.
-Policjanci zabezpieczyli specjalistyczny sprzęt do prowadzenia hodowli m.in.: lampy i wentylatory, które zamontowane były w skonstruowanej na potrzeby hodowli szafce. Łącznie zabezpieczono 6 roślin znajdujących się w różnym stadium rozwoju – informuje kom. Renata Laszczka – Rusek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
18 latek odpowie za prowadzenie nielegalnej uprawy, grozić mu może do 3 lat pozbawienia wolności.
2014-10-02 09:50:41
(fot. KWP Lublin)
no straszne, dożywocie mu dać… co za ************** kraj..
Ja po to badziewie nie sięgnę, ale uważam, że jak ktoś tylko tego do szczęścia potrzebuje, bo wszystko inne już ma, to powinno mu się stworzyć legalną drogę zaspokojenia swoich potrzeb.
Tak jak z alkoholem – przez wiele lat usiłowano skasować mety sprzedające „kirę” na porcje o każdej porze doby, a wyginęły same w momencie otwarcia nocnych sklepów, tak przy legalnej sprzedaży „marychy”, cały regiment dilerski szukałby innego sposobu zarobkowania.
Bardzo przedsiębiorczy, młody, pracowity człowiek zostanie zapuszkowany, a konkurencyjne „firmy” szybko uzupełnią powstałą lukę zaopatrzeniową.
Leszczy zamykają a prawdziwa bandytka się bogaci, statystyki są no bo zamkną od czasu do czasu właśnie taką „szafe” lub ogródeczek a duże plantacje mają się dobrze.
Policja tylko wspiera przestępczość zorganizowaną likwidując takiemu ćpunowi towar, bo i tak kupi
Tym razem na jednej z działek w Motyczy rośliny uprawiał 18-latek.
Chyba w Motyczu a nie Motyczy.
6 roślin!! wow, to chyba juz mówimy o kartelu :)) bohaterscy gliniarze…. brak jeszcze głosnych artykułów poważnych 'dziennikarzów’ 😀
„spektakularna akcja policjantow z Lublina” 😀 może uslyszymy w wieczornych wiadomościach 😀 ogólnie śmiech na sali