Mógł dostać mandat, teraz grozi mu więzienie

Wczoraj funkcjonariusze zatrzymali do kontroli kierowcę który przekroczył prędkość. Podczas kontroli okazało się że jest nietrzeźwy więc usiłował przekupić policjantów.

We wtorek wieczorem, funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim patrolowali drogi powiatu. Około godziny 19:35 w miejscowości Biała zauważyli jadące z nadmierną szybkością auto. Gdy dokonali pomiaru prędkości okazało się, że kierujący autem w terenie zabudowanym poruszał się 108 km/h. Wobec powyższego niezwłocznie zatrzymali pojazd do kontroli.

Podczas rozmowy na temat wykroczenia którego kierujący osobową hondą się dopuścił, funkcjonariusz poczuł od niego woń alkoholu. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia mundurowego, gdyż wynik to 0,3 promila alkoholu w organizmie. Szczegółowa kontrola dokumentów pojazdu wykazała dodatkowo, że jego właściciel nie dopełnił obowiązku przerejestrowania samochodu, którym się poruszał.

Ze względu na prowadzenie pojazdu w stanie po spożyciu alkoholu, policjanci poinformowali kierującego, że jego prawo jazdy zostaje zatrzymane. Wtedy ten postanowił wpłynąć na tę decyzję i zaoferował 1500 złotych, prosząc by „załatwić to bez pisania”. Nie przekonało to funkcjonariuszy, którzy za próbę wręczenia korzyści majątkowej aresztowali 29-latka.

– W konsekwencji mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Teraz odpowie za wszystkie popełnione przez siebie wykroczenia jak też za próbę przekupstwa funkcjonariuszy- tłumaczy mł. asp. Barbara Salczyńska z KPP w Radzyniu Podlaskim. -Ostrzegamy wszystkich kierowców, że zarówno udzielenie korzyści majątkowej osobie pełniącej funkcję publiczną jak i jej obietnica – jest przestępstwem. Grozi za nie do 10 lat pozbawienia wolności-dodaje Barbara Salczyńska.