Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Maleńka Wiktoria spod Lublina walczy o zdrowe nogi. Pomóżmy jej wyjechać do USA na operację

Wiktoria jest pełnym radości 9-miesięcznym dzieckiem, z pozoru niczym nie odróżnia się od swojego brata bliźniaka. Jednak na skutek licznych wrodzonych nieprawidłowości genetycznych jest obarczona wieloma poważnymi wadami ortopedycznymi.

Kiedy brat bliźniak Wiktorii uczy się raczkować, ona może się mu jedynie przyglądać. Podobnie będzie, kiedy będzie uczył się chodzić, biegać. Czy tak ma wyglądać jej przyszłość? Jej nie wolno nawet stanąć na własnych nóżkach.

Wiktoria przyszła na świat w 33 tygodniu ciąży jako drugi, silniejszy bliźniak. Zaraz po porodzie jej starszy brat stoczył ogromną walkę o swoje życie. Dzisiaj śmiejąc się pokazuje Wiktorii, iż warto jest walczyć o swoje życie i zdrowie, że ona musi dołączyć do niego i także zwyciężyć.

DSC02678-1

Wiktoria urodziła się obarczona niezwykle rzadką chorobą Femoral Facial Syndrome, która atakuje m.in. układ kostny już w okresie prenatalnym. Jest jedyną osobą chorą na ten zespół w Polsce, na świecie jest zdiagnozowanych ok 70 osób. Wiktorka nie posiada 9 oraz 10 żebra, ma podwójne kości w dużym palcu u stopy, obie kości udowe są za krótkie oraz zdeformowane, nie posiada kości łonowej, rzepki, ma zwichnięte oba biodra oraz stopę w ułożeniu piętowym. Obie nóżki są różnych długości, posiadają bardzo silne przykurcze, nie zginają się w ogóle w kolanach.

– Wiktoria pół roku spędziła w gipsie ustawiającym stopę w prawidłowej pozycji. Jest stale rehabilitowana, aby możliwie jak najbardziej wspomóc ją w rozwoju, co przynosi już efekty i daje szansę na powodzenie w leczeniu. W Lublinie nie podjęto się leczenia córki. Dojeżdżamy do Poznania na wizyty i konsultacje. W przyszłości chcielibyśmy leczyć córkę u dr Drora Paleya, z którym się konsultowaliśmy i wiemy, że takie leczenie w Stanach to jedyna możliwość, aby uchronić naszą córkę przed wózkiem inwalidzkim. W Polsce nie dają jej szans, że będzie stała na własnych nogach bez amputacji i protez, gdyż wada jest zbyt poważna i skomplikowana – mówi mama Wiktorii.

Rodzice marzą, aby kiedyś zobaczyć jak Wiktoria chodzi razem z rodzeństwem, kopie piłkę, tańczy, jest samodzielna.

– To nasze największe marzenie, nic innego się nie liczy. Tym bardziej, że przed nią całe życie! Wiemy, że będzie to okupione ogromnym bólem, ale dla takich chwil warto żyć i warto przez to wszystko przejść. Jako rodzice chcemy zrobić wszystko, aby jej pomóc, abyśmy mogli patrzeć w jej oczka i wiedzieć, że spróbowaliśmy każdej możliwej szansy. I nigdy nie usłyszeć: Dlaczego mi nie pomogliście ?! Nie pozwólcie Państwo, abyśmy się spotkali na ulicy, czy w sklepie pchając wózek inwalidzki z Wiktorką – Ona ma szansę chodzić na własnych nóżkach dzięki operacjom w USA. Wykorzystajmy tą szansę jaką daje nam dzisiejsza medycyna i dr Paley. On postawił na nogi już wiele dzieci i wierzymy, że kolejna będzie także nasza Wiktorka – dodaje pani Agnieszka.

IMG_0468-1

W imieniu rodziców bardzo prosimy o wsparcie na tej drodze Wiktorii po lepsze życie.

Pomóc Wiktorii można w następujący sposób:
Aby przekazać 1 % podatku:
Wpisz w rozliczeniu PIT numer KRS Fundacji „Serca dla Maluszka” 0000387207,
z dopiskiem w rubryce cel szczegółowy „Wiktoria Dyś”.

Aby przekazać darowiznę przelewem:
Fundacja „Serca dla Maluszka”
Ul. Kowalska 89
43-300 Bielsko-Biała
Bank Millenium 85 1160 2202 0000 0001 9214 1142
Tytułem: Wiktoria Dyś

Można przekazać darowiznę przelewem z zagranicy:
Fundacja „Serca dla Maluszka”
Numer rachunku PL 85 1160 2202 0000 0001 9214 1142
Bank Millenium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa
POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Tytułem: Wiktoria Dyś

W imieniu rodziców dziękujemy za okazaną pomoc.

2018-02-28 14:12:11
(fot. nadesłane)

Komentarze wyłączone

Z kraju