Lublin: Strażacy przyjechali gasić podpaloną trawę, znaleźli poparzonego mężczyznę
19:07 07-04-2018
To miał być zwykły wyjazd do pożaru nieużytków, które to w ostatnich dniach są prawdziwą plagą. Tuż po godzinie 14 strażacy otrzymali informację o płonących trawach w rejonie akademików przy ul. Dobrzańskiego.
Po przyjeździe na miejsce przystąpili do gaszenia pożaru. Zauważyli jednak znajdującego się tam mężczyznę. Jak się okazało, jego ciało nosiło ślady poparzeń. Niezwłocznie wezwali na miejsce zespół ratownictwa medycznego, do czasu jego przyjazdu, udzielili poszkodowanemu pierwszej pomocy.
Mężczyzna w wieku ok. 60 lat został przetransportowany do szpitala. Jak nas poinformowano, jego życie nie jest zagrożone. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia.
Strażacy przypominają, że podpalanie suchych traw niesie za sobą ogromne niebezpieczeństwo. W ostatnich latach było sporo przypadków, że wspomagane przez wiatr płomienie rozprzestrzeniały się tak szybko, iż odcinały drogę ucieczki osobom, które podkładały ogień. Pożary często też rozprzestrzeniają się na pobliskie lasy, czy też zabudowania.
(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2018-04-07 19:05:43
nachlał sie usną z papierosem i sie zapaliło
Ja bym jednak ostawiał pierwotną fascynację ogniem powiązaną z brakiem umiejętności zapanowania nad tym nadprzyrodzonym zjawiskiem…
Jezeli to on byl sprawca tego podpalenia to niezaluje go !niech ma za swoja glupote.
I mnie się zdaje, że było jak w powiedzeniu:”Kto czym wojuje, ten od tego ginie”.
Trzeba było zostawić starego pierdziela w ogniu (zbrodnia i kara)-byle bolesna.
Podpalanie traw to kolejna plaga zaraz po pijanych za kierownicą. Jedni i drudzy głupi do potęgi entej.
A weź to któremuś w oczy powiedz, to jak ci wulgarnie nie wygarnie to przyp…doli i zębów pozbawi.
wypalanie traw powoduje wypalanie kleszczy…….kiedyś dzieciaki wypalały trawy masowo = nie było kleszczy. Teraz się traw nie wypala=atak kleszczy
kiedyś nie było ścieżek rowerowych i nie było kleszczy teraz są = są kleszcze masowo… wniosek: rowerzyści roznoszą kleszcze….. !?!?! Ech puszek puszek ale błysnąłeś… entomologia nie jest twoim „konikiem”… myślenie przyczynowo skutkowe też nie… Kleszcze były, są i będą! Po pierwsze: coraz więcej przypadków boreliozy jest diagnozowane (kiedyś ludzie umierali na boreliozę nie wiedząc o tym),2: media nagłaśniają ten problem gdyż wzrosła też ilość kleszczy będących nosicielami Borrelii co jest związane ze zmianami klimatu i nie ma nic wspólnego z wypalaniem traw… zapraszam do lektury cyklu rozwojowego kleszczy…!
A nie pisałem, że podpalaczy zgasza straż?
A ja się pytam ile kosztuje miasto kolejny wyjazd na łąki pod oczyszczalnia Hajdów. Czy to może jakieś co roczne ćwiczenia strażaka na nasz koszt ? Przecież dobrze wiedza ze jeśli nie zrobią kontrolowanego wypalenia tej łąki to będą tu wpadać przez tydzień.