Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Kangury, które widziano pod Biłgorajem znaleziono martwe

Przez kilka dni trwały poszukiwania kangurów, które uciekły z jednej z hodowli pod Biłgorajem. Dwa znaleziono martwe, jednego udało się złapać.

Jak już informowaliśmy, na początku tygodnia z jednej z hodowli w powiecie biłgorajskim uciekły kangury. Zwierzęta pokonały ogrodzenie i oddaliły się w nieznanym kierunku. Od razu gdy właściciele zauważyli brak zwierząt, rozpoczęły się ich poszukiwania. Pomagali w tym myśliwi z biłgorajskiego koła łowieckiego, przez kilka dni przeczesując okoliczne pola i lasy licząc że odnajdą jakikolwiek ślad który pomoże je odnaleźć i schwytać. Przede wszystkim martwiono się o los zwierząt, gdyż o ile na brak pożywienia nie mogły one narzekać, to zagrożeniem dla nich były mrozy a także wilki, których na Roztoczu nie brakuje.

Pisaliśmy o tym TUTAJ

W czwartek dwa kangury zostały odnalezione, niestety już nie żyły. Jeden z nich nosił ślady zagryzienia najprawdopodobniej przez wałęsające się dziko psy, drugi zaś nie przeżył konfrontacji z samochodem. Został potracony gdy wybiegł na jezdnię tuż przed nadjeżdżający samochód. Jednak w dalszym ciągu trwały próby schwytania trzeciego z uciekinierów, który wciąż znajdował się w okolicznym lesie. Jak nas poinformowano, został odnaleziony w pobliżu miejsca skąd uciekł.

W naszym województwie był już przypadek, gdy zauważono wolno biegającego kangura. W 2009 roku, także w styczniu, kangura widziano w Kryłowie w gminie Mircze. Wtedy zwierzęcia nie udało się odnaleźć, jednak jak podejrzewano, mógł on zostać wyrzucony przez przemytników. W tym okresie zdarzała się również próba przemytu kangurów przez granicę. Od ponad dwóch tygodni trwają także poszukiwania kangura w Warszawie. Uciekł on z prywatnego Mini ZOO.

(fot. Dlanglois CC BY-SA 3.0)
2015-01-09 12:40:23

9 komentarzy

  1. Kierowca musiał mieć niezłą minę kiedy zobaczył że samochód uszkodził mu kangur… 😉

  2. biedne zwierzęta, najpierw pazerny człowiek zamknął je w klatce a na koniec z winy tegoż samego biznesmena, który sobie zoo założył, zginęły, bo nie potrafił zapewnić im bezpieczeństwa

  3. Szkoda zwierzaków, ale kierowca ma co opowiadać do końca życia… jadę, a tu wyleciał mi kangur…

  4. Uciekły kangury. Przeskoczyły przez płot. Kto by się spodziewał, ze potrafią skakać? Na łańcuchu trzeba było trzymać.

  5. biedne zwierzaki 🙁

  6. zadzwonicie do australii dajcie im tylko kase na transport kangurów to wam przyśla na kilogramy o ile nie na tony. Tam wypbijaja co roku tysiace bo ich jest za dużo. Niestety kangrury mają głupie nawyki wybiegania na drogę wieczorem prosto pod pedzacy samochod. Dlatego z jednej strony mi szkoda ale z drugiej jako smakosz ich miesa to wiem że można ich na pęczki ściągnać

  7. całe sydney ich poszukuje a one sa u mnie hehe

Z kraju