Wtorek, 19 marca 202419/03/2024
690 680 960
690 680 960

Czołowe zderzenie dwóch aut na drodze krajowej nr 19

Nadmierna prędkość miała być przyczyną groźnego wypadku na trasie Kraśnik – Janów Lubelski. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Do wypadku doszło w środę około godziny 18:30 w miejscowości Zarajec w powiecie janowskim, w gminie Modliborzyce. Na drodze krajowej nr 19 Kraśnik – Janów Lubelski zderzyły się dwa samochody: renault i opel. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze janowskiej komendy, kierowca renaulta na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało na przeciwległy pas jezdni i zderzyło się z jadącym z naprzeciwka oplem. Oba pojazdy wypadły z drogi, jeden z nich dachował.

W zdarzeniu poszkodowane zostały dwie osoby. Przetransportowano je do szpitala. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności wypadku.

43424440

(fot. Auto Łysiak Assistance, nadesłane – Michał)
2017-05-24 22:50:17

12 komentarzy

  1. Dlatego jest tam ograniczenie do 60KM/h

    • Sześćdziesiąt koni mechanicznych na godzinę? Ktoś na lekcjach nie uważał. Moc w kilometrach (km) podajesz?

  2. Jak czytam tekst „kierowca stracił panowanie nad pojazdem ” ,to zastanawiam się dlaczego są tacy którzy nigdy tego panowania nie tracą i tacy którym zdarza się to często …szczególnie na zakrętach ,podwójnych ciagłych ,czy przy wyprzedzaniu

    • Swietny, zaj…ście trafny komentarz.

    • Dyrdymałko prasowy

      @ – też uważam, że trafnie to ująłeś (łaś). Dodam tylko, że takie numery zdarzają się najczęściej „inaczej myślącym”.
      Z innej strony patrząc, gdyby takich nie było, wielu porządnych ludzi nie miałoby pracy.
      Myślę tu o blacharzach, mechanikach samochodowych, ratownikach, policjantach… o grabarzach i księżach tym razem nawet nie wspomnę

  3. ech… kolejny co twierdzi „jeżdżę szybko ale ostrożnie…”

  4. Tam niestety jest sajgon na tej drodze ,wyprzedzanie na łukach ,pod górkę ciężarówek i tak dalej to norma .Zawsze mam lęki jadąc tamtędy że jakiś idiota wywinie coś co wszystkim bokiem wyjdzie .

  5. Okoliczny proboszcz (w wolnych chwilach, grabarz)

    Patrzę sobie na zamieszczone fotki i przyznam, że mi się serce raduje, że znów zarobią mechanicy samochodowi, blacharze, może nawet złomiarze…
    Chociaż i mnie przydałyby się jakieś „cołaski”.

  6. Bacia Szeptucha - (Szeptuch to mój wnusio kochany)

    Ciekawe jak kosztowna była ta chęć uprawiania gimnastyki artystycznej za pomocą przedmiotów przypominających auta.

  7. Co to za renault?

Z kraju