Bawił się rewolwerem z II wojny światowej. 84-latek postrzelił się w głowę
11:13 02-08-2016
W sobotę 30 lipca w miejscowości Przechodzisko, w gminie Drelów doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia. Na terenie jednej z posesji mieszkający tam 84-latek oglądał pochodzący z czasów II wojny światowej rewolwer. Broń w pewnym momencie wystrzeliła. Mężczyzna został trafiony w głowę.
Natychmiast powiadomione zostało pogotowie ratunkowe. Mężczyzna znajdował się w krytycznym stanie, po udzieleniu mu pierwszej pomocy ratownicy usiłowali przetransportować go do szpitala. Niestety nie udało się dotrzeć na miejsce, po kilkunastu minutach mężczyzna zmarł.
Sprawą zajęła się policja. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratury ustalają wszystkie okoliczności zdarzenia. Sprawdzane jest m. in. w jaki sposób 84-latek wszedł w posiadanie rewolweru. Wiadomo, że nie posiadał pozwolenia na broń.
2016-08-02 11:05:11
(fot. ilustr. pixabay.com)
Masakra taki stary a taki pusty …
A może to nie był wypadek tylko 85 latek doszedł do wniosku że… wiadome
zabawy 84latka z bronią, taaa
Co mu do łba strzeliło?
Przecież to nawet dzieci wiedzą, że nie wolno się bawić bronią..
dotarlo do niego ze PiS wygral
lepiej pozno niz wcale
jak bym mial z czego tez bym sobie palnal
Zastanawiał się pewnie na co mu starczy 800 zl emerytury i wyszło że może za to co najwyższej po opłaceniu recept kupić trutkę na szczury ale to bolesne i długo trwa więc wybrał strzał.
To skleroza ,zapomniał że pestek z bębenka nie wydłubał .
Bawił się. To wszystko wyjaśnia.