81-latek wjechał w pieszą na przejściu
17:32 03-11-2017
Do wypadku doszło w czwartek przed godziną 12 na ul. Zamoyskiego w Janowie Lubelskim. Policjanci otrzymali zgłoszenie o potrąceniu pieszej na oznakowanym przejściu.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że 81-letni kierujący samochodem marki Mazda potrącił pieszą. Kobieta przechodziła przez przejście dla pieszych oznaczone znakami pionowymi. W wyniku zdarzenia piesza z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala – informuje asp. Faustyna Łazur z janowskiej Policji.
Piesza oraz 81-latek kierujący pojazdem byli trzeźwi. Policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności tego zdarzenia.
2017-11-03 17:28:01
(fot. Policja Janów Lubelski)
A może chodzi o 18 latka, tylko ktoś zrobił mongolski błąd?
Jeżeli 18-latkom można powodować wypadki, to dlaczego odmawiać tego 81-latkom?
Ja osobiście wolałbym zostać potrąconym przez 81-latka niż 18-latka, bo ten pierwszy poruszałby się 3x wolniej.
Zbliża się okres świąt BN. Jeszcze niech choinkę na środku drogi postawią.
W Janowie jakąś nową autostradę otworzyli? Droga z ograniczeniem do 30km/h, a ci wszystkie znaki jakie mieli na składzie wystawili.
A gdzie oznakowanie poziome? Czyżby konserwator zabytków stwierdził, że przez to miasto będzie brzydkie?
W zeszłym miesiącu wymieniali nawierzchnię…
Miesiac temu nawierzchnia nowa kladziona jest znak pionowy i wystarczy.
ile razy mam jeszcze postulować że geriatria nie powinna siadać za kierownice . Tylko my młodzi mamy wielordzeniowe procesory w głowie które w ułamku sekundy analizują każdą sytuację na drodze , tylko my mamy dynamit w nodze … przepraszam nie będę się od nowa ze wszystkim powtarzał .
Andrzej dobrze mówisz ale procesor +dynamit =drzewo albo słup i czarne worki.a starsi może i mają reakcje opóźniona ale wolno jeżdżą.
…i stąd zmasowany atak pampersów na słupy i drzewa. Dla urozmaicenia żeby nie było nudno to na ściany budynków albo efektowne dachowania. Brawo pampersy.
Ostatnio jakiś wysyp dziadków za kółkiem 🙂
Ale cóż – jasień, plucha i ziąb, a w samochodziku cieplutko i zdrzemnąć się można…
To nieprawda, że jak jestem na przejściu dla pieszych to włos z głowy nie ma prawa mi spaść, gdy mnie ktoś stuknie.