Środa, 15 maja 202415/05/2024
690 680 960
690 680 960

Zwłoki kobiety kilka godzin leżały na ławce w centrum Lublina. Każdy przechodził obojętnie

Niewyobrażalna znieczulica wśród mieszkańców Lublina. Tysiące osób przechodziły obojętnie obok leżącej na ławce kobiety. Umierała, nikt się nią nie zainteresował.

113 komentarzy

  1. Lublin to nie jest miasto inspiracji, tylko znieczulicy i chamstwa.

  2. W sumie to się nie dziwie. Jak ktoś tyle pije żeby spac na ławce to raczej swojego życia i zdrowia nie szanuje więc po co takiego kogoś na siłe uszcześliwiać? Jak ktoś chce się zachlać na śmierć to ma do tego prawo. Jeszcze tylko narkotyki zalegalizować i tez część degeneratów przeszłoby na drugą strone.

  3. Dobra dobra ale pie..dolicie.. z tego co widze to na ulicach sama znieczulica bo wszyscy ludzie dobrej woli siedzą na forach w internetach… Podejrzewam ze kazdy z was codziennie widzi siedzacych zuli i nie reaguje. Nie robcie z siebie nagle dobrych samarytanow bo stawiam 100 zl ze kazdy z Was przynajmniej raz widzial lezacego smierdzacego zula na lawce i odwracal wzrok udawal ze nie ma tematu.

    • Przede wszystkim ludzie którzy potępiają tych co nie udzielili pomocy, pokazują że nie liczy się człowiek tylko afera że ktoś został poszkodowany. Faluszywa postawa wobec społeczeństwa. To smutne że nikt się nie zainteresował ale czasem dzwonienia na policję że jakiś pijaczyna śpi może tylko zrobić temu pijaczyna i jego rodzinie (która nie ma wpływu na swojego alkocholika) dodatkowe problemy i koszty. Więc tak źle i tak nie dobrze. Odpowiedzialność ponosi za swoje życie ta kobieta i nie ma co obwiniać innych. Jeśli ktoś jest też ładnie ubrany i ma pieniądze nic dziwnego że unika pijaków którzy zaraz będą od niego ciągnąć. Narzekanie na ludzi bogatych i tych którzy lubią sztukę np teatr jest przejawem zazdrości. Po za tym… Bogaci ludzie nie mają czasu siedzieć na internecie. Po za tym jak ktoś zapracowany i każda kropla czasu to złotówka to nie ma czasu na zajmowanie się żulami. Choć w sercu szczerze ich szkoda.

  4. Powiem tak, gdybym spał na ławce, to by mnie strasznie irytowało gdyby mnie ktoś co 2 minuty budził i pytał czy nie potrzebuję pomocy. Wychodzę z założenia, że skoro ktoś śpi, to widocznie tego potrzebuje. Co by to niby pomogło że „ktoś by się zainteresował”? Obudziłby ją o 17:00 zapytać czy potrzebuje pomocy, powiedziałaby że nie, a o 17:05 już by nie żyła i potem i tak by było że nikt się nie interesował. Takie rzeczy się zdarzają i tyle. Jedyne wyjście to za każdym razem jak się widzi pijaka na ławce, dzwonić po straż żeby go zawiozła do izby wytrzeźwień, wtedy tam by ewentualnie umarł a nie na ławce – pytanie tylko, czy izba ma tyle miejsc, żeby wszystkich pomieścić?

  5. A monitoring to co

  6. To w psychologii nazywa się dyfuzją odpowiedzialności. Gdyby w okolicy tej ławki nie było ludzi, to większość przechodzących obok niej zainteresowałoby się losem tej kobiety. A skoro dookoła są tłumy, to każdy zakłada, że ktoś inny zareaguje i w konsekwencji nie reaguje nikt. Ludzka natura, nie ma co za bardzo potępiać.

  7. ok 17 jeszcze chodziła..

  8. jak ludzie wyszli z teatru to było już po wszystkim, łatwo jest oceniać…

    • Tym ludziom widocznie łatwo…. spróbuj nie zapłacić za parking – za 15 minut bedzie karteczkę za wycieraczka…

  9. to menele były to co się dziwić a kto będzie ruszał menela co mnie obchodzi czy ona dycha nachlała się dynksu, lała pod siebie nawet nie miała majtek

  10. Tyle osob przechodzilo i nie zwracalo uwagi a jak pojawila sie policja itp to nagle milion gapii … znieczulica totalna …