PZW Okręg Lublin poinformował o wprowadzeniu zakazu wypuszczania złowionych leszczy do Zalewu Zemborzyckiego. Decyzja ta ma związek ze zbyt dużym zagęszczeniem tego gatunku w lubelskim zbiorniku.
Z zagęszczeniem ? Dobre tłumaczenie. W Nieliszu ta sama historia tylko tu oficjalnie ryby są chore, tesiemiec i te sprawy. Od dobrych kilku lat trzeba zabierać
Pawlo
Wszystko się zgadza, tylko nie ma żadnej informacji gdzie składować złowione oraz często śnięte ryby tego gatunku. Nie wszystkie są do wzięcia itp.
dson
smietnik – czarny kontener
Ło
Śnięta nie „bierze” 😉
Ludwik (nie van Bethowen - nie mylić)
Spokojnie, ryb stamtąd nie jadam od czasu jak pewnego pana łowili tam z miesiąc
A kąpię się we własnej wannie (Boże broń, nie w fontannie na Pl. Litewskim).
Kaziq
Decyzja spóźniona o jakieś 10 lat..
Rubikub
Artykuł napisany metodą na usb, klawiaturę na długopis, pióro lub ołówek 😀
Tylko właśnie szkoda, że nie ma informacji od PZW/ZO/WP o tym gdzie i jak utylizować te leszcze. Może tak, jak sumy na Ebro (ubić i zakopać)?
Dziadek Slamsonowicz
Zakopywać nie wolno, bo zanieczyszcza się wody gruntowe, np. tak jak „pensjonariusze” cmentarza na Majdanku.
Jak z jakimś elektrośmieciem to pędzą na drugi koniec Miasta Inspiracji,(mimo, że paliwo drogie), a leszcza zakopywaliby na miejscu.
Slaw
Te pięciokilogramowe pewnie łapią na spinning.
Joko
Siwy je napierdziela na drut zbrojeniowy 😀
Ja
A sumy miały wyjadać. Leszcze wymyślili pomysł zarybienia sumem
boratpolska
Wszędzie się pchają te ludziki. Wszędzie będą kontrolować gatunki, liczebność itp. Sami zacznijcie od siebie. Ta wasza 'ochrona’ w imię dobra środowiska jest śmiechu warta. Hipokryci.
Mirko
Tak w ogóle to Zalew zaczyna być jedną wielką porażką. Były takie plany WODY POLSKIE ITD. a wyszło jak zwykle.
Barierki przy ścieżce rowerowej niedługo przerdzewieją i się przewrócą. A jest to takie fajne miejsce do relaksu tylko potrzebne są inwestycje. Może by tak ZALEW ZEMBORZYCKI PLUS.
Kolega
Czy ten zakaz dotyczy też kłusowników?
Pytam w imieniu kolegi.
WAS
Przecież kłusownicy wszystko zabierają, nie znęcają się nad rybami dla sportu.
Z zagęszczeniem ? Dobre tłumaczenie. W Nieliszu ta sama historia tylko tu oficjalnie ryby są chore, tesiemiec i te sprawy. Od dobrych kilku lat trzeba zabierać
Wszystko się zgadza, tylko nie ma żadnej informacji gdzie składować złowione oraz często śnięte ryby tego gatunku. Nie wszystkie są do wzięcia itp.
smietnik – czarny kontener
Śnięta nie „bierze” 😉
Spokojnie, ryb stamtąd nie jadam od czasu jak pewnego pana łowili tam z miesiąc
A kąpię się we własnej wannie (Boże broń, nie w fontannie na Pl. Litewskim).
Decyzja spóźniona o jakieś 10 lat..
Artykuł napisany metodą na usb, klawiaturę na długopis, pióro lub ołówek 😀
Tylko właśnie szkoda, że nie ma informacji od PZW/ZO/WP o tym gdzie i jak utylizować te leszcze. Może tak, jak sumy na Ebro (ubić i zakopać)?
Zakopywać nie wolno, bo zanieczyszcza się wody gruntowe, np. tak jak „pensjonariusze” cmentarza na Majdanku.
Jak z jakimś elektrośmieciem to pędzą na drugi koniec Miasta Inspiracji,(mimo, że paliwo drogie), a leszcza zakopywaliby na miejscu.
Te pięciokilogramowe pewnie łapią na spinning.
Siwy je napierdziela na drut zbrojeniowy 😀
A sumy miały wyjadać. Leszcze wymyślili pomysł zarybienia sumem
Wszędzie się pchają te ludziki. Wszędzie będą kontrolować gatunki, liczebność itp. Sami zacznijcie od siebie. Ta wasza 'ochrona’ w imię dobra środowiska jest śmiechu warta. Hipokryci.
Tak w ogóle to Zalew zaczyna być jedną wielką porażką. Były takie plany WODY POLSKIE ITD. a wyszło jak zwykle.
Barierki przy ścieżce rowerowej niedługo przerdzewieją i się przewrócą. A jest to takie fajne miejsce do relaksu tylko potrzebne są inwestycje. Może by tak ZALEW ZEMBORZYCKI PLUS.
Czy ten zakaz dotyczy też kłusowników?
Pytam w imieniu kolegi.
Przecież kłusownicy wszystko zabierają, nie znęcają się nad rybami dla sportu.