Środa, 01 maja 202401/05/2024
690 680 960
690 680 960

Zderzenie renaulta z hondą w Lublinie. Obaj kierowcy obwiniają się nawzajem o spowodowanie zdarzenia (zdjęcia)

Jeden z kierowców zapewnia, że drugi zajechał mu drogę. Ten zaś twierdzi, iż cały czas jechał lewym pasem jezdni. Policjanci ustalają teraz, który z nich mówi prawdę.

17 komentarzy

  1. Redachtor naczelny

    No i wystarczyła by kamerka i było by po problemie.

  2. pewnie nauczyciel drogowy – bez kamery nie ma szans

  3. Mi taki jeden jakimś wynalazkiem typu KIA ( numery chyba na LKR, czy LSW ) na JP II też zajechał . Jak to burak.
    Jechaliśmy obok siebie z równą prędkością. Ja zwolniłem przed przejściem ( jechałem prawym pasem jak Bozia przykazuje ) , a ćwok nie i nagle włącza kierunkowskaz i wjeżdża mi przed maskę. Kto takie niedoręby tworzy ? OTO JEST PYTANIE ???

    • I Co wyzaliles sie.. A to warzywo to Ty jestes chyba.. Powiedz lepiej Co zrobiles wczesniej Bo na slowo nie wierze..

      • Wcześniej stałem ” na czerwonym” Jak zapaliło się zielone ruszyłem. Takie oto dziwne dla filcowych beretów typu KIA SPORTAGE zdarzenie, ale… w mieście to normalne. Na czerwonym sie stoi, a na zielonym jedzie !!!

  4. Renault ma rozwalony lewy tył, Honda prawy przód. Interesuje…

  5. A z przodu wypadek skody xD… polacy cebulacy za kierownicą…

  6. Ta Aleja Tysiąclecia to niebezpieczny odcinek drogi. Wymaga od kierowcy nie lada umiejetnosci.

  7. Myślę że ten z renaulta majaczy.

  8. Gdyby koleś z hondy jechał z przepisowa prędkością tj. 70 km/godz. zapewne zdążyłby zareagować .
    Niestety zdecydowana większość kierowców na tej trasie przekracza dozwolona prędkość.

    • Ty to jesteś mózg…. pewnie wypadki zdarzają się tylko w przypadku przekroczenia prędkości bo przecież przestrzeganie ograniczenia jest gwarancji bezpieczeństwa.

  9. Honda ma rozbity prawy przód, meganka lewy tył. A podobno meganka jechała lewym pasem… To jak honda mogła oderzyc w tył rozbijając swój prawy bok? Chyba Megance tłumacząc pomyliły się pasy którym jechał…

    • Honda stoi praktycznie w barierkach, wystarczy ze skręcił kierownice jak hamował i uderzył w tył …

  10. Korzystając z okazji chciałbym pozdrowić panów policjantów – bezmózgowców, którzy stali na lewym pasie tej drogi, nawet kiedy samochody uczestniczące w kolizji zostały już odholowane (po godzinie 18:20).
    Oczywiście bez trójkąta ostrzegawczego ani jakiegokolwiek innego znaku ostrzegającego nadjeżdżających kierowców.
    Gratuluję bezmyślności – przecież wy możecie wszystko, nieprawdaż ? Was przepisy ruchu drogowego nie obowiązują.