Zderzenie dwóch pojazdów na krajowej 19. Trudne warunki do jazdy w regionie (zdjęcia)
11:33 25-01-2019
Pomimo pracujących od kilku godzin pługów i solarek nadal na wielu odcinkach dróg w regionie panują trudne warunki do jazdy.
Jak nas informujecie, od rana doszło do kilku groźnych zdarzeń drogowych.
Na drodze krajowej nr 19 przed Ciecierzynem zderzyły się dwa pojazdy osobowe. Jedna osoba trafiła do szpitala. Częściowo nieprzejezdny jest jeden pas ruchu. Miejsce zdarzenia zabezpieczają służby drogowe.
Z kolei na drodze ekspresowej Lublin – Warszawa auto uderzyło w bariery energochłonne. Do zdarzenia doszło pomiędzy Kurowem a Jastkowem. Nie ma tam utrudnień z przejazdem.
Całkowicie zablokowana jest droga krajowa nr 19 w miejscowości Rzeczyca. Na trasie Międzyrzec Podlaski – Radzyń Podlaski doszło do zderzenia pojazdu ciężarowego z osobowym. Na miejscu pracują służby ratunkowe.
W Łuszczowie Pierwszym na wysokości kościoła auto osobowe wypadło z drogi i uderzyło w ogrodzenie.
Na ul. Turytycznej uważajcie w rejonie przejazdu kolejowego nie działają rogatki.
Na podjazdach, na niektórych ulicach Lublina pojazdy komunikacji miejskiej i ciężarówki mają problemy z przejazdem. Jak informuje Zarząd Transportu Miejskiego należy liczyć się z opóźnieniami w kursowaniu autobusów komunikacji miejskiej.
(fot. aplikacja mobilna, lublin112.pl, nadesłane Paweł)
Piąteczek +
Śnieg i mróz +
Coraz nowsze samochody ale ci sami kierowcy ======>
ARMAGEDON
W nowszych samochodach są systemy wspomagające hamowanie na śliskim, więc powinno być trochę lepiej – ale z drugiej strony ktoś może się poczuć zbyt pewnie przez to, więc na dwoje babka wróżyła.
Na Gęsiej też ślisko . Proszę uważać podczas powrotu z pracy . Nawigacja tego nie pokazuje .
Pokazuje pokazuje… Trza tylko traffic włączyć 😉
Pablito. … brawo Ty !!! Dojechales co z tego ze w 5 godzin. .. ważne że cały 🙂
Pług jest dzisiaj jak żubr. Ciężko go spotkać w naturalnych warunkach. Zima nie najgorsza a na drogach istny dramat. Ekspresówka biała – jak Włosi odpowiadali za utrzymanie, to takich białych jaj nie było. Co się jednak dziwić jak pługi wyjechały dopiero jak przestało padać a szlaki przetarli kierowcy. Żenada.pl
Do funkcjonariusza Dariusza miało to lecieć 😉
Szybciej narodzie ,szybciej ….”kostucha ” i SOR y czekaj na was …kto by się tam przejmował ze snieg pada i slisko …”łogień bo mnie się spieszy „
Pługi jężdżą po cztery jeden za drugim. Wszystkie z pługami w górze.
Mam prośbę szczegulnie do „patelniarzy” niech zachowają odstępy bo inaczej będą mieli odstępy między zębami.
Jedynki ze śmiechu poprostowały aż mi się
Głupi naród tylko się spieszy i zwala winę na innych.