Obydwaj mieli „A”?
Niebywałe przy dzisiejszych „motocyklistach”.
Jaa
Chyba kochasz się w jarku i mateuszu.
Zgadłem fiejiu?
ojo
Szybko ale bezpiecznie. Jak mogło zaskoczyć go czerwone światło?
ff
Ostatni Sprawiedliwy tak trzymaj , paru PISuarów mniej , albo biedniejsi , Yarosław sobie odbije na podatnikach
Kierowca
A tablicy rejestracyjnej też nie miał?
Kierowcabombowca
W sumie, to dobry pomysł. Tam jest długi i prosty odcinek, pofałdowana nawierzchnia, idealne miejsce na wyścigi. Trzeba zamknąć całą ulicę i udostępnić ja tylko motocyklom. Na innych ulicach wprowadzić zakaz jazdy jednośladów, sami się powybijają w krótkim czasie.
Inne Myślenie
Widziałem jak jeździł ten z pomarańczowymi felgami/kołami… I nie życząc nikomu źle powiem że to była kwestia czasu i statystyki. Bo wykonując tyle brawurowych zachowań, kiedyś musi się nie udać. :(.
P.S. Ale jak nic nie patrzył w lusterka dwa razy i nie pamiętał że motocykle są wszędzie 🙂
Cimcirymci...
Dwóch motocyklistów zderzyło się na jednej z lubelskich ulic.
Czekamy na więcej, tzn. może chociaż jakiś trójkącik… może być więcej.
Wyrobicie się do zakończenia sezonu ?
VW
Dziękujemy za „już” i prosimy o więcej. Na razie w tym roku nie ma zbyt wielu takich radosnych zdarzeń.
aa
Chyba ten drugi nie powinien już wsiadać na moto skoro nie ogarnia tematu. Po pierwsze nie jedzie się jeden za drugim tylko na mijankę, a po drugie nie ominąć moto tylko przywalić to zdolniacha.
Obydwaj mieli „A”?
Niebywałe przy dzisiejszych „motocyklistach”.
Chyba kochasz się w jarku i mateuszu.
Zgadłem fiejiu?
Szybko ale bezpiecznie. Jak mogło zaskoczyć go czerwone światło?
Ostatni Sprawiedliwy tak trzymaj , paru PISuarów mniej , albo biedniejsi , Yarosław sobie odbije na podatnikach
A tablicy rejestracyjnej też nie miał?
W sumie, to dobry pomysł. Tam jest długi i prosty odcinek, pofałdowana nawierzchnia, idealne miejsce na wyścigi. Trzeba zamknąć całą ulicę i udostępnić ja tylko motocyklom. Na innych ulicach wprowadzić zakaz jazdy jednośladów, sami się powybijają w krótkim czasie.
Widziałem jak jeździł ten z pomarańczowymi felgami/kołami… I nie życząc nikomu źle powiem że to była kwestia czasu i statystyki. Bo wykonując tyle brawurowych zachowań, kiedyś musi się nie udać. :(.
P.S. Ale jak nic nie patrzył w lusterka dwa razy i nie pamiętał że motocykle są wszędzie 🙂
Dwóch motocyklistów zderzyło się na jednej z lubelskich ulic.
Czekamy na więcej, tzn. może chociaż jakiś trójkącik… może być więcej.
Wyrobicie się do zakończenia sezonu ?
Dziękujemy za „już” i prosimy o więcej. Na razie w tym roku nie ma zbyt wielu takich radosnych zdarzeń.
Chyba ten drugi nie powinien już wsiadać na moto skoro nie ogarnia tematu. Po pierwsze nie jedzie się jeden za drugim tylko na mijankę, a po drugie nie ominąć moto tylko przywalić to zdolniacha.