Do szpitala trafił kierujący elektrycznym skuterem mężczyzna, który wjechał w drzwi samochodu osobowego. Otworzyła je kobieta, która zatrzymała się przy jezdni.
Nie może być ? Kobieta taka nieostrożna i nieuważna ?
obserwator
Bo matka polka czy inna biznes women za kierownicą ,ma ważniejsze sprawy na głowie ,niż jakieś tam patrzenie w lusterka .Tyle rzeczy trzeba ogarnąć prócz prowadzenia auta ,np.telefon trzeba trzymać przy uchu ,bo kto by tam używał takich wynalazków jak słuchawka bluetoth za kilkadziesiąt zlotych ,sms przeczytać i koniecznie odpisać
Dociekliwy
No właśnie ten nieszczęsny sms czy post. Jakby telefon dzwonił to jeszcze można byłoby pomyśleć, że coś ważnego, ale do ku*** nędzy nikt nie poinformuje sms-em, że np dziecko w szpitalu czy pieniądze z konta zniknęły. Rozwiązanie jest tylko jedno – kontrolować, tępić i zabierać za telefon prawko na 3 miechy.
robobobo
makijage poprawić,szminola na usteczka zarzucič….
Pawel
Baba i suv zle polaczenie, jak naw8gacja jej nie kaze nagle skrecic to nawet w lusterko nie spojrzy
Ola
A ten na skuterze nie wie, że należy trzymać odstęp min1 m od wymijanego pojazdu?
Franio
Bzdura.
Franio
Odstęp co najmniej 1,9 metrowy należy zachować przy wyprzedzaniu rowerzysty. Tutaj skuterzysta ani nie wyprzedzał (bo omijał) oraz wyprzedzanym/omijanym pojazdem nie był rower.
QWERTY
„Odstęp co najmniej 1,9 metrowy należy zachować przy wyprzedzaniu rowerzysty…”
Od kiedy jest to tak dokładnie określone? 🙂
Franio
Nie daje Ci do myślenia fakt, że cyfra „9” na klawiaturze znajduje się bezpośrednio obok cyfry „0”?
Ale jeżeli nadal masz wątpliwości zajrzyj do PoRDu.
bleak
Ola, podobno nie ma głupich pytań, co to jest wymijanie? 🙂
J.M
Kolejna baba. Kiedy ktoś w końcu pójdzie po rozum do głowy i ustawowo nakaże takim jak wy testy psychotechniczne?
To ta baba wysiadała z jadącego pojazdu? a skuter jechał w przeciwnym kierunku ze bełkoczesz o WYMIJANIU a nie omijaniu?
Leo
Polska trudna mowa czytania ze zrozumieniem 😉
XYZ
nie wie, bo nie musi. wystarczy mu dowód osobisty, smartfon i kilkadziesiąt złotych na koncie, by się dobrać do takiego skutera. tak jak rowerzyści – im wystarczy ukończenie 18. roku życia
J.M
Ty nawet mózgu nie musisz posiadać do pisania bzdur na forum lublin112….
Jurny Stefan
A Ola nie zna różnicy między wymijaniem i omijaniem? I nie ładnie tak wyciągać nieistniejące przepisy z przysłowiowych czterech liter.
zenon
Ktoś tu wspomniał o rozmowie przez tel trzymany przy uchu w czasie prowadzenia auta .Musze przyznać ze ostatnio widziałem mistrzynię która naprawde wzbudziła moj podziw ,bo jechałem za nią ok kilometra przez miasto w tym czasie było kilka przejsć dla pieszych i rondo i kobitka na prawdę nie popelniła żadnego błedu z tym tel przy uchu ,takze trening czyni mistrza
qwerty
na autopilocie jechała, na bank. jedno nieoczekiwane zdarzenie, np. awaria sygnalizacji świetlnej po drodze i migające żółte, które zmusza do myślenia – i cały idealny przejazd idzie się …
XYZ
nikt jakoś nie wspomina o pieprzonym obowiązku zachowania metrowego odstępu od wyprzedzanego/wymijanego pojazdu. czyżby drzwi otwierały się szerzej?
Franio
Nie ma takiego obowiązku. Ale chętnie poczekam, aż podasz konkretny przepis.
Hd
Odstęp ma być bezpieczny. A mniej niż metr bezpieczne nie jest.
QWERTY
„A mniej niż metr bezpieczne nie jest.”
Kolejna ofiara propagandy COV-2? 🙂
Franio
Twoja teoria ległaby natychmiast w gruzach, i sam byłbyś najbardziej przeciw temu co napisałeś, po pierwszym lepszym filmiku z rowerzystą jadącym w odległości ponad metra od parkujących równolegle pojazdów (i nie tylko równolegle, bo omijanie każdego pojazdu powinno być w „bezpiecznej” odległości).
Franio
Coś dzwoni, ale nie wiadomo w którym kościele.
Istnieje wymóg zachowania odstępu co najmniej 1,0-metrowego przy wyprzedzaniu np. rowerzysty. Czy tutaj ktoś wyprzedzał rowerzystę? I czy tutaj ktoś dokonywał wyprzedzania?
„W razie wyprzedzania roweru, wózka rowerowego, motoroweru, motocykla lub kolumny pieszych odstęp ten nie może być mniejszy niż 1 m.”
lucypher
Czego dzwoni? Bo pusty. I między uszami.
skutrzysta
franiu, czy odrobiłeś juz lekcje i wyniosłeś śmieci? to siusiu i spać ,nie maltretuj klawiatury
J.M
Widocznie tylko ty jesteś na tyle *** żeby nie odróżnić pojazdy stojącego w miejscu od tego w ruchu( który wymija się lub wyprzedza). Chyba że ślepa baba z IQ na twoim poziomie też nie odróżnia pojęć…
qwerty
no bo to w uj wielka różnica dla twojego bezpieczeństwa, czy omijasz pojazd stojący, czy wyprzedzasz ten w ruchu…
skoro rowerzystę trzeba wyprzedzać z metrowym odstępem, to jadąc czymkolwiek obok zaparkowanych samochodów wystarczy jechać „na grubość lakieru”? jak nie masz wprost pokazane palcem, to już pomyśleć nie możesz? i ty śmiesz na czyjeś IQ parskać pacanie?
no, burek, daj głos! ustosunkuj się (czyli powiedz jakie masz przemyślenia, gdy już to przeczytasz)
J.M
Niestety moje odpowiedzi nie pojawiają się wiec odpisze krócej. Nie zwykłam dyskutować z emocjonalnym i umysłowym dnem-to komplement ze usiłujesz ubliżyć mi burkami i innymi. Jakbyś miała mnie za kogoś równego sobie-to dopiero była by obelga…
Jurny Stefan
Nie ma takiego obowiązku.
Kierowca
W Ty jadąc samochodem tez stosujesz się do tego wymyślonego przez siebie przepisu i zachowujesz odstęp 1 metra od mijanych zaparkowanych samochodów?
Grześ przez wieś
Bo to zła kobieta była.
Franio
Dziwne, że na 4 opinie o tym czyja wina, wszystkie są spójne i prawidłowe. Pocieszające to, bo przy podobnym artykule, w którym to rowerzyście otworzono drzwi przed nosem, część osób pisała, że to wina rowerzysty, bo rowerzysta powinien omijać pojazd w odległości co najmniej 1,0 metra.
Franio
Pospieszyłem się. W momencie pisanie nie widziałem wpisów: Oli, XYZ. Ich opinie już są, więc poziom forum wrócił na właściwy poziom. Coś napisać, obrazić i nie podać konkretnego przepisu. Ewentualnie napisać, że tak wszsycy jeżdżą, ale szwagier powiedział…
Franio
I oczywiście odwieczna zagadka. Co to jest omijanie, wyprzedzanie, wymijanie?
Miliony kilometrów rocznie robią, a 3 pojęć się są w stanie zapamiętać.
J.M
Nie. To nie forum. To wpisy kobiet-jak jeżdżą i znają przepisy można przeczytać.
Franio
Art. 45. 1. Zabrania się:
3) otwierania drzwi pojazdu, pozostawiania otwartych drzwi lub wysiadania bez upewnienia się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia;
-tutaj zaszło właśnie takie zdarzenie i jedynym oraz wyłącznym sprawcą jest osoba otwierająca drzwi.
qwerty
czytasz ten kodeks, ale bez zrozumienia, w dodatku wybiórczo. test wyboru w szkole nauczyli rozwiązać, pomyśleć niekoniecznie…
QWERTY
„czytasz ten kodeks, ale bez zrozumienia, w dodatku wybiórczo. test wyboru w szkole nauczyli rozwiązać, pomyśleć niekoniecznie…”
Podasz przepis bardziej pasujący do sytuacji?
Morgen
Jakby to jechał przegubowy z MPK. , to dopiero by się babka zdziwiła.
To sie doigrał
Z tego co wiem to skuterów hop city nie wolno wykorzystywać w celach zarobkowych.
Leon
i to jest powód by mu przywalić drzwiami ?
Onanis Samokopulos
Zarobił tylko w baniak – zysk niewielki, nie ma się co czepiać 😀
Nie może być ? Kobieta taka nieostrożna i nieuważna ?
Bo matka polka czy inna biznes women za kierownicą ,ma ważniejsze sprawy na głowie ,niż jakieś tam patrzenie w lusterka .Tyle rzeczy trzeba ogarnąć prócz prowadzenia auta ,np.telefon trzeba trzymać przy uchu ,bo kto by tam używał takich wynalazków jak słuchawka bluetoth za kilkadziesiąt zlotych ,sms przeczytać i koniecznie odpisać
No właśnie ten nieszczęsny sms czy post. Jakby telefon dzwonił to jeszcze można byłoby pomyśleć, że coś ważnego, ale do ku*** nędzy nikt nie poinformuje sms-em, że np dziecko w szpitalu czy pieniądze z konta zniknęły. Rozwiązanie jest tylko jedno – kontrolować, tępić i zabierać za telefon prawko na 3 miechy.
makijage poprawić,szminola na usteczka zarzucič….
Baba i suv zle polaczenie, jak naw8gacja jej nie kaze nagle skrecic to nawet w lusterko nie spojrzy
A ten na skuterze nie wie, że należy trzymać odstęp min1 m od wymijanego pojazdu?
Bzdura.
Odstęp co najmniej 1,9 metrowy należy zachować przy wyprzedzaniu rowerzysty. Tutaj skuterzysta ani nie wyprzedzał (bo omijał) oraz wyprzedzanym/omijanym pojazdem nie był rower.
„Odstęp co najmniej 1,9 metrowy należy zachować przy wyprzedzaniu rowerzysty…”
Od kiedy jest to tak dokładnie określone? 🙂
Nie daje Ci do myślenia fakt, że cyfra „9” na klawiaturze znajduje się bezpośrednio obok cyfry „0”?
Ale jeżeli nadal masz wątpliwości zajrzyj do PoRDu.
Ola, podobno nie ma głupich pytań, co to jest wymijanie? 🙂
Kolejna baba. Kiedy ktoś w końcu pójdzie po rozum do głowy i ustawowo nakaże takim jak wy testy psychotechniczne?
To ta baba wysiadała z jadącego pojazdu? a skuter jechał w przeciwnym kierunku ze bełkoczesz o WYMIJANIU a nie omijaniu?
Polska trudna mowa czytania ze zrozumieniem 😉
nie wie, bo nie musi. wystarczy mu dowód osobisty, smartfon i kilkadziesiąt złotych na koncie, by się dobrać do takiego skutera. tak jak rowerzyści – im wystarczy ukończenie 18. roku życia
Ty nawet mózgu nie musisz posiadać do pisania bzdur na forum lublin112….
A Ola nie zna różnicy między wymijaniem i omijaniem? I nie ładnie tak wyciągać nieistniejące przepisy z przysłowiowych czterech liter.
Ktoś tu wspomniał o rozmowie przez tel trzymany przy uchu w czasie prowadzenia auta .Musze przyznać ze ostatnio widziałem mistrzynię która naprawde wzbudziła moj podziw ,bo jechałem za nią ok kilometra przez miasto w tym czasie było kilka przejsć dla pieszych i rondo i kobitka na prawdę nie popelniła żadnego błedu z tym tel przy uchu ,takze trening czyni mistrza
na autopilocie jechała, na bank. jedno nieoczekiwane zdarzenie, np. awaria sygnalizacji świetlnej po drodze i migające żółte, które zmusza do myślenia – i cały idealny przejazd idzie się …
nikt jakoś nie wspomina o pieprzonym obowiązku zachowania metrowego odstępu od wyprzedzanego/wymijanego pojazdu. czyżby drzwi otwierały się szerzej?
Nie ma takiego obowiązku. Ale chętnie poczekam, aż podasz konkretny przepis.
Odstęp ma być bezpieczny. A mniej niż metr bezpieczne nie jest.
„A mniej niż metr bezpieczne nie jest.”
Kolejna ofiara propagandy COV-2? 🙂
Twoja teoria ległaby natychmiast w gruzach, i sam byłbyś najbardziej przeciw temu co napisałeś, po pierwszym lepszym filmiku z rowerzystą jadącym w odległości ponad metra od parkujących równolegle pojazdów (i nie tylko równolegle, bo omijanie każdego pojazdu powinno być w „bezpiecznej” odległości).
Coś dzwoni, ale nie wiadomo w którym kościele.
Istnieje wymóg zachowania odstępu co najmniej 1,0-metrowego przy wyprzedzaniu np. rowerzysty. Czy tutaj ktoś wyprzedzał rowerzystę? I czy tutaj ktoś dokonywał wyprzedzania?
„W razie wyprzedzania roweru, wózka rowerowego, motoroweru, motocykla lub kolumny pieszych odstęp ten nie może być mniejszy niż 1 m.”
Czego dzwoni? Bo pusty. I między uszami.
franiu, czy odrobiłeś juz lekcje i wyniosłeś śmieci? to siusiu i spać ,nie maltretuj klawiatury
Widocznie tylko ty jesteś na tyle *** żeby nie odróżnić pojazdy stojącego w miejscu od tego w ruchu( który wymija się lub wyprzedza). Chyba że ślepa baba z IQ na twoim poziomie też nie odróżnia pojęć…
no bo to w uj wielka różnica dla twojego bezpieczeństwa, czy omijasz pojazd stojący, czy wyprzedzasz ten w ruchu…
skoro rowerzystę trzeba wyprzedzać z metrowym odstępem, to jadąc czymkolwiek obok zaparkowanych samochodów wystarczy jechać „na grubość lakieru”? jak nie masz wprost pokazane palcem, to już pomyśleć nie możesz? i ty śmiesz na czyjeś IQ parskać pacanie?
no, burek, daj głos! ustosunkuj się (czyli powiedz jakie masz przemyślenia, gdy już to przeczytasz)
Niestety moje odpowiedzi nie pojawiają się wiec odpisze krócej. Nie zwykłam dyskutować z emocjonalnym i umysłowym dnem-to komplement ze usiłujesz ubliżyć mi burkami i innymi. Jakbyś miała mnie za kogoś równego sobie-to dopiero była by obelga…
Nie ma takiego obowiązku.
W Ty jadąc samochodem tez stosujesz się do tego wymyślonego przez siebie przepisu i zachowujesz odstęp 1 metra od mijanych zaparkowanych samochodów?
Bo to zła kobieta była.
Dziwne, że na 4 opinie o tym czyja wina, wszystkie są spójne i prawidłowe. Pocieszające to, bo przy podobnym artykule, w którym to rowerzyście otworzono drzwi przed nosem, część osób pisała, że to wina rowerzysty, bo rowerzysta powinien omijać pojazd w odległości co najmniej 1,0 metra.
Pospieszyłem się. W momencie pisanie nie widziałem wpisów: Oli, XYZ. Ich opinie już są, więc poziom forum wrócił na właściwy poziom. Coś napisać, obrazić i nie podać konkretnego przepisu. Ewentualnie napisać, że tak wszsycy jeżdżą, ale szwagier powiedział…
I oczywiście odwieczna zagadka. Co to jest omijanie, wyprzedzanie, wymijanie?
Miliony kilometrów rocznie robią, a 3 pojęć się są w stanie zapamiętać.
Nie. To nie forum. To wpisy kobiet-jak jeżdżą i znają przepisy można przeczytać.
Art. 45. 1. Zabrania się:
3) otwierania drzwi pojazdu, pozostawiania otwartych drzwi lub wysiadania bez upewnienia się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia;
-tutaj zaszło właśnie takie zdarzenie i jedynym oraz wyłącznym sprawcą jest osoba otwierająca drzwi.
czytasz ten kodeks, ale bez zrozumienia, w dodatku wybiórczo. test wyboru w szkole nauczyli rozwiązać, pomyśleć niekoniecznie…
„czytasz ten kodeks, ale bez zrozumienia, w dodatku wybiórczo. test wyboru w szkole nauczyli rozwiązać, pomyśleć niekoniecznie…”
Podasz przepis bardziej pasujący do sytuacji?
Jakby to jechał przegubowy z MPK. , to dopiero by się babka zdziwiła.
Z tego co wiem to skuterów hop city nie wolno wykorzystywać w celach zarobkowych.
i to jest powód by mu przywalić drzwiami ?
Zarobił tylko w baniak – zysk niewielki, nie ma się co czepiać 😀