Środa, 01 maja 202401/05/2024
690 680 960
690 680 960

Zatrzymała się na drodze ekspresowej, aby nakarmić dziecko

W środę na drodze S17 policjanci zauważyli pojazd stojący na pasie wyłączonym z ruchu. Ja się okazało, kierująca zatrzymała samochód, aby nakarmić dziecko.

95 komentarzy

  1. A można zaspokoić żonę w czasie podróży na pasie awaryjnym bez mandatu…??

  2. Żałosna milicja.

  3. Zatrzymała się na pasie wyłączonym z ruchu, poza tym, że nie wystawiła trójkąta, jakie zagrożenie stworzyła, co tam robią ciężarówki (do
    „A co na to ojciec” chyba że jeździsz „tirem” po pasach wyłączonych z ruchu – a to jest dla Ciebie bardzo WAŻNE???.

    • Twoje umiejętności posługiwania się ojczystym językiem (szczególnie interpunkcja) powinny spowodować samozapłon każdej klawiatury, do której się zbliżysz

  4. Sami hejterzy tutaj przecież jak karmiła dziecko to żaden TIR w nią nie pzryiperdloi co innego gdyby zatrzymała się żeby porozmawiać przez telefon wtedy już trzeba uważać.

    • i co z tego ? jak bedzie mi sie chcialo srac to moge sie zatrzymac na samym srodku autostrady ? właśnie od takich rzeczy sa zjadzy. dzieciak by nie usechl zglodu gdyby poczekał 10 min a maDka w tym czasie dojechala do najblizszego zjadu/ stacji cpn

  5. Kolejny artykuł by poprawić wizerunek policji

  6. Totalna głupota to jest bardzo przykre ,że tacy ludzie poruszają się po drogach następstwem tego jest płacz i wielka tragedia rodziny dobrze, że nic nikomu się nie stało.

  7. Widać nie trzeba od razu mandatu jak z kosmosu, wystarczy człowiekowi pomóc. Poza tym,gdyby miała gdzie się zatrzymać, nie zatrzymałaby sie tam gdzie nie powinna.

    • na tej drodze co 10 min ( jadac z dozwolona predkoscia) sa zjazdy lub stacje benzynowe. nastepnym razem sie zatrzyma na autostradzie ? a moze na przejezdzie kolejowym ? dozywotnio zabrac prawo jazdy za taka glupote

  8. Piękny gest panowie policjanci ,naprawdę piękny .Szkoda ze równie wyrozumiale nie zachowujecie się jak ktoś zimą na śliskiej nie posypanej przez drogowców jezdni ,wjedzie do rowu .Wtedy mandacik musi być .Jakieś dziwne te wasze „standardy” ,bo taka paniusia zatrzymująca się na ekspresówce stanowi wedlug mnie znacznie poważniejsze zagrozenie ,do tego popełnione całkowicie świadomie i z premedytacją przez taką panią ,niż nieszczęsnik wpadający do rowu na oblodzonej nawierzchni .Jak już wypisujecie mandaty za byle co ,to umówcie się ze wszystkim bez wyjatku ,a nie jednemu mandat ,drugiemu pouczenie a trzeciemu jeszcze asystujecie przy karmieniu i o zadnym mandacie nie może być mowy .Dziecko by z glodu nie umarło jakby zostało nakarmione pół godziny pózniej ,a nieodpowiedzialnej mamusi za narażanie dziecka i innych uczestników ruchu ,należał się mandat bez dwóch zdań

  9. Wolał bym przeczytać ze kierujaca została ukarana mandatem karnym ,za narazenie na utratę życia i zdrowia siebie i dziecka oraz innych kierowców ,a tu prosze ,dzień dobroci dla matek karmiących za kierownicą

  10. Ciekawe czy panowie policjanci byli by tacy wyrozumiali dla tej pani ,jakby zatrzymała sie na ekspresówce w celu odbycia rozmowy przez komórkę ,albo bo zglodniala i postanowiła zjesć kanapke ,a w taką zatrzymaną przywalił by inny kierowca .Się zdecydujcie ,albo wszystkich karacie tak samo ,albo są jakieś wyjątki ,np. matka polka z dzieckiem na ekspresówce ,ktorej nie obowiazują żadne zakazy