Czwartek, 16 maja 202416/05/2024
690 680 960
690 680 960

Zatrzymał się przepuścić przechodzące przez przejście dzieci. Wjechał w niego autobus MPK

Groźnie wyglądające zdarzenie drogowe miało miejsce dzisiaj rano na ul. Wrotkowskiej w Lublinie. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń ciała.

72 komentarze

  1. kierowcy MPK jeżdżą jak szaleni, przyśpieszają gwałtownie hamują bez potrzeby, stwarzając zagrożenie i nadmiernie zużywając pojazd i paliwo. Zero poszanowania, nie wspominając o komforcie podróżujących..

    • A o to znawca się znalazł potrafi jezdzic ekonomicznie bez gwałtownych ruchów ale pod kołdrą na ręcznym!!!smieszny jesteś pisząc te bzdury pasażer za 2 zł

    • Zapraszam na praktykę pokażesz swoje umiejętności i technikę jazdy.

    • Wiklinowy Nocnik

      za takie pieniadze co im placa to zaden szanujacy sie kierowca tam nie pojdzie pracowac… i efekty widac na zdjeciach

    • Zgadzam się! W ciągu ostatnich 3 lat warunki jazdy bardzo się pogorszyły, mimo nowych pojazdów. Kierowcy jeżdżą jak szaleni, gwałtownie ruszają z przystanku, żeby za chwilę ostro hamować na światłach, wchodzą szybko w zakręty, chyba zapominają, że wiozą ludzi, w tym często starsze osoby i dzieci.

    • Zapraszam do pokazania jak się jeździ…taki kierowca jak zachamuje to źle bo ktoś się przewróci w autobusie i ma lipe. ..nie zachamuje to przy…li…I badz tu mądry. A co niektórzy nadgorliwie puszczają pieszych gwałtownie hamując…I ubiegne hejterow poszczam pieszych ale nie wciskam hamulca do oporu przy tym… bo ktoś może nie zdarzyć za mną…no chyba ze juz pieszy przed maska.

      • mądry, przewidujący człowiek i co najważniejsze posiadający podstawową wiedzę z zakresu fizyki wie o czym mówisz, reszta idiotów będzie tylko dziamoliła i wygłaszała swoje dyrdymały o chamstwie na drodze, o niedoświadczeniu kierowców tirów czy MPK. Z idiotami nie ma sensu dyskutować. Idiota musi się przekonać na własnym kręgosłupie o tym co znaczy nagłe hamowanie przed nosem ciężkiego pojazdu. Co innego piechur który jest już na zebrze, wtedy się zgodzę.

    • Ty chyba nie jeździłes nigdy autobusami po Warszawie… U nas to są powolniaki, tam to dopiero jest jazda po całości.

  2. jak nam przekazano

    cos ostatnio wizerunek mpk upada, może czas na zmiany stolki trzeba pozamieniac

    • O tak jedyna trafna odpowiedź. Dosyć pierdzenia w stołki starej władzy Czas na zmiany na madrzejszych.

  3. To że wina autobusiarza to bezsporne jednak kierowca osobówki nauczy się na przyszłość że jeżeli jego hamulce zatrzymują pojazd na 2 metrach to nie znaczy że pojazd za nim ma taką samą skuteczność.Może trafić na 30-tonową ciężarówe i do piachu………

    • Panie Gregor – a to nie kierowca ma dostosować odległość od poprzedzającego go pojazdu w zależności od okoliczności? w szczególności czym powozi?

    • Tak jak sam piszesz – wina autobusiarza jest bezsporna.
      Ten z osobówki może się i w miejscu zatrzymać, to kierowca jadący za nim ma zachować, taki odstęp, żeby zdołał się zatrzymać – a jechać sobie może i 60 tonową ciężarówą…

      • Wszystko można zrozumieć,ale kierowca autobusu powinien myśleć za siebie i za innych i chyba widział ze zbliża się do przejścia dla pieszych,Wiec już dawno powinien mieć nogę na hamulcu!To co teraz się dzieje to masakra.Ułomnosc widać na każdym kroku i znowu MPK

        • Tak…. kierowca MPK ma myśleć za wszystkich za tych co na drodze i w środku w autobusie tylko nie ma kto za myślenie zapłacić. Zresztą każdy uważa że to taki lekki zawód że się tylko siedzi i kręci kierownicą a tu nagle jak coś się wydarzy to kierowca tylko musi, powinien, ma obowiązek, zastanówcie się albo wymagamy i płacimy albo najniższa krajowa i jest jak jest

          • JA płacę 3,20zł za bilet i mam prawo wymagać bezpiecznej i punktualnej podróży ! A ile płacą Tobie, to już twój problem, bo na tyle się zgodziłeś podpisując umowę.

          • Tu sprawa jest oczywista – za tak odpowiedzialną pracę powinno być godziwe wynagrodzenie.
            Ale nijak ma się to do opisywanej sytuacji…
            Kiepsko mi płacą – to pozabijam ludzi!

          • A,B,C,D,E........

            bimber pierwszy raz czytam Twoją wypowiedź i ma głeboki sens masz 100% racji
            jeśli ktoś podpisuje umowę to jego sprawa czy ma dużo czy mało ma spełniać warunki umowy i koniec
            A nie głupio sie tlumaczyć ze niskie zarobki upoważniają go do jazdy bez zachowania kanonów.
            Kaskadeży z MPK to najgorsza nacjia kierowców

    • Dlatego warto w trosce o tyłek własnego auta przed przejściem zwolnić aby gwałtowne hamowanie nie było konieczne i dla własnego dobra obserwować czy pieszy nie zbliża się do przejścia jeśli tak Zawsze brać pod uwagę, że na to przejście będzie wchodził. Niestety nie mamy wpływu na to że kierowca za nami nie trzyma odstępu, a takich u nas dostatek.

  4. Uprzejmiaczek się znalazł… Pieszy ma pierwszeństwo,jeśli znajduje się na jezdni. Jeśli jest przed przejściem,kierowca nie ma obowiązku się zatrzymać. Tak się kończy pseudokultura pseudokierowcy z hyundaia…

    • wiem… ty burasie nigdy dzieci nie przepuścisz

    • Była jakaś kampania reklamowa?
      Prawo jazdy można było teraz w paczce chipsów znaleźć?

      Jak masz takie prawko, to lepiej je oddaj…

    • proszę bardzo znawco zasad ruchu drogowego…
      „1a. Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszy oczekujący na możliwość wejścia na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyjątkiem tramwaju.
      1b. Przed wejściem na przejście dla pieszych, pieszy jest obowiązany zatrzymać się i upewnić, czy kierujący pojazdem ustępuje mu pierwszeństwa.”;
      3) w art. 26:
      a) ust. 1 otrzymuje brzmienie:
      „1. Z zastrzeżeniem ust. 1a, kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu, który znajduje się na przejściu dla pieszych lub oczekuje na możliwość wejścia na nie.”,
      radze odswiezyc sobie przepisy…

      • Pieszy nie ma pierwszeństwa jeśli oczekuje.
        Proszę:
        Art. 11.
        1. Pieszy jest obowiązany korzystać z chodnika lub drogi dla pieszych, a w razie ich braku – z pobocza. Jeżeli nie ma pobocza lub czasowo nie można z niego korzystać, pieszy może korzystać z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi.
        2. Pieszy idący po poboczu lub jezdni jest obowiązany iść lewą stroną drogi.
        3. Piesi idący jezdnią są obowiązani iść jeden za drugim. Na drodze o małym ruchu, w warunkach dobrej widoczności, dwóch pieszych może iść obok siebie.
        4. Korzystanie przez pieszego z drogi dla rowerów jest dozwolone tylko w razie braku chodnika lub pobocza albo niemożności korzystania z nich. Pieszy, z wyjątkiem osoby niepełnosprawnej, korzystając z tej drogi, jest obowiązany ustąpić miejsca rowerowi.
        4a. Pieszy poruszający się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym jest obowiązany używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu, chyba że porusza się po drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych lub po chodniku.
        5. Przepisów ust. 1–4a nie stosuje się w strefie zamieszkania. W strefie tej pieszy korzysta z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem.

        Art. 12.
        1. Kolumna pieszych, z wyjątkiem pieszych w wieku do 10 lat, może się poruszać tylko prawą stroną jezdni.
        2. Do kolumny pieszych w wieku do 10 lat stosuje się odpowiednio przepisy art. 11 ust. 1 i 2.
        3. Liczba pieszych idących jezdnią w kolumnie obok siebie nie może przekraczać 4, a w kolumnie wojskowej – 6, pod warunkiem że kolumna nie zajmuje więcej niż połowy szerokości jezdni.
        4. Piesi w wieku do 10 lat mogą iść w kolumnie tylko dwójkami pod nadzorem co najmniej jednej osoby pełnoletniej.
        5. Długość kolumny pieszych nie może przekraczać 50 m. Odległość między kolumnami nie może być mniejsza niż 100 m.

        6. Jeżeli przemarsz kolumny pieszych odbywa się w warunkach niedostatecznej widoczności:
        1) pierwszy i ostatni z idących z lewej strony są obowiązani nieść latarki:
        a) pierwszy – ze światłem białym, skierowanym do przodu,
        b) ostatni – ze światłem czerwonym, skierowanym do tyłu;
        2) w kolumnie o długości przekraczającej 20 m idący po lewej stronie z przodu i z tyłu są obowiązani używać elementów odblaskowych odpowiadających właściwym warunkom technicznym, a ponadto idący po lewej stronie są obowiązani nieść dodatkowe latarki ze światłem białym, rozmieszczone w taki sposób, aby odległość między nimi nie przekraczała 10 m;
        3) światło latarek powinno być widoczne z odległości co najmniej 150 m.

        7. Zabrania się:
        1) ruchu po jezdni kolumny pieszych w czasie mgły; zakaz ten nie dotyczy kolumny wojskowej lub policyjnej;
        2) ruchu po jezdni kolumny pieszych w wieku do 10 lat w warunkach niedostatecznej widoczności;
        3) prowadzenia po jezdni kolumny pieszych przez osobę w wieku poniżej 18 lat.

        Art. 13.
        1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem.

        2. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone, gdy odległość od przejścia przekracza 100 m. Jeżeli jednak skrzyżowanie znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m od wyznaczonego przejścia, przechodzenie jest dozwolone również na tym skrzyżowaniu.

        3. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych, o którym mowa w ust. 2, jest dozwolone tylko pod warunkiem, że nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia ruchu pojazdów. Pieszy jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdom i do przeciwległej krawędzi jezdni iść drogą najkrótszą, prostopadle do osi jezdni.

        4. Jeżeli na drodze znajduje się przejście nadziemne lub podziemne dla pieszych, pieszy jest obowiązany korzystać z niego, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3.

        5. Na obszarze zabudowanym, na drodze dwujezdniowej lub po której kursują tramwaje po torowisku wyodrębnionym z jezdni, pieszy przechodząc przez jezdnię lub torowisko jest obowiązany korzystać tylko z przejścia dla pieszych.

        6. Przechodzenie przez torowisko wyodrębnione z jezdni jest dozwolone tylko w miejscu do tego przeznaczonym.

        7. Jeżeli wysepka dla pasażerów na przystanku komunikacji publicznej łączy się z przejściem dla pieszych, przechodzenie do i z przystanku jest dozwolone tylko po tym przejściu.

        8. Jeżeli przejście dla pieszych wyznaczone jest na drodze dwujezdniowej, przejście na każdej jezdni uważa się za przejście odrębne. Przepis ten stosuje się odpowiednio do przejścia dla pieszych w miejscu, w którym ruch pojazdów jest rozdzielony wysepką lub za pomocą innych urządzeń na jezdni.

        Art. 14. Zabrania się:
        1) wchodzenia na jezdnię:
        a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
        b) spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
        2) przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;
        3) zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko;
        4) przebiegania przez jezdnię;
        5) chodzenia po torowisku;
        6) wchodzenia na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub opuszczanie ich rozpoczęto;
        7) przechodzenia przez jezdnię w miejscu, w którym urządzenie zabezpieczające lub przeszkoda oddzielają drogę dla pieszych albo chodnik od jezdni, bez względu na to, po której stronie jezdni one się znajdują.

        Art. 15. Przepisów art. 11–14 nie stosuje się w razie zamknięcia ruchu pojazdów na drodze.

        • Aaron nie obrażaj ludzi jeśli brakuje Ci argumentów, twój komentarz jest nie zgodny z regulaminem .

      • Kierowca ten zapis nie wszedł w życie, sejm nie przyjął poprawki.

        • Widać jaki z niego „kierowca”. Nawet nie wie które przepisy go obowiązują.

          • a jaki z ciebie „detektyw”..koleś ma racje nawet w tych przepisach. MPK nie zachował odstępu albo spojrzał się na chwile w lusterka. Kierowca osobówki chciał być nad wyraz życzliwy, szkoda tylko ze nie popatrzył co jest za nim. Tylko zastanawia mnie jedno…wszyscy jedziecie po Kierowcy MPK, pomyśleliście o tym czy miał pasażerów? Wątpie..bo w takiej sytuacji przy gwałtownym hamowaniu położy pasażerów i wtedy jest problem.

        • Aaron Fleischman

          @Katarzyno, sejm poprawkę jak najbardziej przyjął, tylko senat ją odrzucił.

          Kolejny znawca od siedmiu boleści.

      • BRAWO Kierowca dobrze cytujesz i bez nadmiaru informacji. Jest szansa że jakiś NIEDOUCZONY zrozumie po co są przejścia dla pieszych

  5. Nie jego to nie szanuje

  6. cos malo ci przyszlo do glowy POmysl jeszcze i dopisz tylko na spokojnie bez emocji dasz rade -trzymam kciuki

  7. Ciekawe czy uprzejmy kierowca hujdaja spojrzał w lusterko przed zapewne gwałtownym hamowaniem, bo wątpię, że dzieci znajdowały się na przejściu i kierowca autobusu tego nie widział. Niestety zbyt uprzejmi nadgorliwi kierowcy z reguły nie sprawdzają co się dzieje wokół nich tylko nagle gwałtownie hamują i takie są skutki. Nie tłumaczy to kierowcy MPK, który powinien zachować bezpieczny odstęp od poprzedzającego go pojazdu, ale zatrzymać takiego hujdaja w miejscu się da, natomiast autobusu już nie.

    • kierowcy mpk nic nie widzą… jak kogoś nei rozjadą to przytną drzwiami….

      • Kierowca musi zachowac bezpieczna odleglosc i juz. Natomiast skoro
        Kierowcy TYLKO MPK sa tacy zli zapraszam zeby spedzic jedna zmiane z dowolnym kierowca mpk/warbusa/irexu/lla najlepiej z przodu pojazdu tak zeby bylo dobrze widac ile sytuacji niebezpiecznych prowokuja inni kierowcy osobowek, piesi trzezwi/pijani. Jestem kierowca MPK I do mojej jazdy nikt dotad nie mial zastrzezen, wrecz przeciwnie wiele razy dostalem od pasazera pochwale.

      • Dobrze ze ty wszystko widzisz a to zebym ja miał 500 zł podwyzki to ty zapłacisz za bilet 6 zł i to juz niedługo a jak ci nie pasi to za trzasniecie dzwiami od taryfy masz 5

  8. Nie chcę bronić kierowcy autobusu, bo nie wiem jak było w tym konkretnym przypadku, nie było mnie tam. Ale jednak jeśli osobowka stanęła nagle, to autobus tak się nie zatrzyma, drogę hamowania ma jednak trochę dłuższą. A wiem, że niektórym kierowcom zdarza się stawać praktycznie w miejscu… Ja wiem, że zachowanie odległości, że przed przejściem szczególna ostrożność itd. Ale tak szczerze – kto z Was w mieście nie jeździ jeden na drugim? (a jak się zostawi większą odległość to i tak ktoś się wklei) Kto zwalnia/zatrzymuje się przed KAŻDYM przejściem? Tak naprawdę w 100% zgodnie z przepisami nie dałoby się jeździć. Dlatego zanim zbluzgacie tego kierowcę, to trochę wyrozumiałości i racjonalnego, takiego rzeczywistego podejścia. Najważniejsze, że nikomu nic się nie stało.

    • „Kto zwalnia/zatrzymuje się przed KAŻDYM przejściem? Tak naprawdę w 100% zgodnie z przepisami nie dałoby się jeździć.” Gdyby kierowcy stosowali się do przepisów nie byłoby zabitych na pasach. A tak, mamy u siebie dziki wschód, nikt nie zwalnia przed przejściem, nie zatrzymuje się na warunkowej strzałce ani na STOP.
      Wszyscy jeżdżą szybko ale „bezpiecznie” a efekty widać w statystykach rannych i zabitych pieszych.

    • Aaron Fleischman

      „Kto zwalnia/zatrzymuje się przed KAŻDYM przejściem? Tak naprawdę w 100% zgodnie z przepisami nie dałoby się jeździć.”

      Wystarczy, że polactwo w swoich burakowozach przekroczy zachodnią granicę i nagle okazuje się, że jazda w 100% zgodna z przepisami oraz zwalnianie przed każdym przejściem są jak najbardziej możliwe. Tylko polactwo wie, że tam w razie potrącenia pieszego na PDP nikt się z nimi nie będzie pie*dolić.

      • Kiedy ty najdalej gdzie byłeś to Hamburg w Świdniku a najwięcej masz Pan do powiedzenia obiezyswiat Tony Halina się znalazła

  9. Dzis byl lod na drodze nie dostosowal predkosci do warunkow na drodze normalka

  10. Stare mercedesy pisząc delikatnie nie mają zbyt dobrych hamulców. Ciężko wchodzi pedał hamulca a siła hamowania jest bardzo przeciętna i naprawdę ciężko zatrzymać jego w sposób nawet podobny do auta osobowego. Ktoś napisze mądry, no ale winno się utrzymywać odpowiedni odstęp itd….tak to prawda….ale praktyka pokazuje że jak zachowasz większy odstęp czyli taki że takiego starego klocka z jego hamulcami jesteś w stanie kontrolować to już wcisną Ci się dwie osobówki. Kierowcy aut osobowych często i gęsto lekceważą autobusy miejskie, zajeżdżają droge, wciskają się po sam zderzak, na skrzyżowaniach gdzie jest gęsty ruch zostawiają tylko po 2 metry a później zdziwienie ze kierowca autobusu zablokowal przejazd i skrzyżowanie itd. itd. a później lament że jezdzic nie umieją itd. Napisze w skrócie…wszędzie wychodzi brak kultury jazdy w Lublinie..niestety. Konkretnej tej sytuacji nie chce komentować bo tutaj może i kierowca mpk zawinil,tego nie wiem ale jako kierowca mpk wiem jak wygląda praktyka jazdy w Lublinie. A mam porównanie bo często jeżdżę po Slowacji,Czecha,Austrii i Niemczech i u nas jest dziki wschod,niestety. To ze mpk zatrudnia kierowcow piekarzy to prawda i ze placa dla poczatkujacych jest nijaka to tez prawda, ale druga strona medalu jest taka że brakuje kultury jazdy. Pozdrawiam serdecznie.

    • A wy zawsze wyjeżdżając mpk z przystanku poprostu uważacie ze macie pierwszeństwo i ot tak wjezdzacie prawie pod maske. Skoro kierowcy mpk lekcewza nas to i ja lekceważę ich proste