Zakończyły się utrudnienia w ruchu po tragicznym wypadku na trasie Lublin – Łęczna (zdjęcia)
16:27 16-10-2020
Kilka godzin trwały policyjne czynności na miejscu tragicznego wypadku na drodze krajowej nr 82 w miejscowości Łuszczów, na trasie Lublin – Łęczna. Około godziny 6:30 pojazd osobowy zderzył się tam z ciężarówką.
– W momencie dojazdu zastępów PSP na miejsce zdarzenia pojazdy znajdowały się na przeciwnych poboczach jezdni, w tym pojazd ciężarowy częściowo poza jezdnią. W wyniku rozpoznania stwierdzono, że osoba kierująca samochodem osobowym została zakleszczona we wraku pojazdu, stwierdzono u niej brak funkcji życiowych. Strażacy przystąpili do natychmiastowego uwolnienia poszkodowanej z wraku przy wykorzystaniu narzędzi hydraulicznych. W momencie ewakuacji poszkodowanej z pojazdu na miejsce działań przybył zespół ratownictwa medycznego. Strażacy wraz z ratownikami medycznymi przystąpili do reanimacji osoby poszkodowanej. Pomimo długotrwałego wysiłku ratowników lekarz stwierdził zgon kobiety – informuje st. kpt. Andrzej Szacoń z KM PSP w Lublinie.
Policjanci wstępnie ustalili, że na łuku drogi doszło do czołowego zderzenia samochodu osobowego marki Mazda, który jechał w kierunku Lublina z samochodem ciężarowym marki Scania jadącym w kierunku Łęcznej. W wyniku zdarzenia śmierć poniosła 48-letnia kierująca mazdą. Kierujący ciężarówką nie odniósł obrażeń, mężczyzna był trzeźwy.
Droga w miejscu wypadku była zablokowana przez wiele godzin. Przed godziną 14 zakończyły się utrudnienia z przejazdem. Cały czas trwają czynności zmierzające do ustalenia szczegółowych okoliczności zdarzenia.
(fot. JRG Nr 3 w Lublinie)
śmiertelny na pewno. ale czy spowodowany.
nie wylatuje się z pasa bez konkretnej przyczyny.
tragedia to jest dla kierowcy ciężarówki. !!!!
mokro predkosc zagiapienie i trup na miejscu
telefonik w łapce?
A może covid19
Po uszkodzeniach mazdy widać źe była duźa sìła uderzenia .
Dobrze że piszesz bo nikt by tego nie dostrzegł.
ktoś zasnął za kierownicą?
Nie zdążyła odebrać fonu
Niby tak dobrze w kraju a ludzie nie mają dla kogo żyć. Bimmera mieć za idola? Toż on teraz nawet znicza nie zapali dla tej pani…
Covid ?