Poniedziałek, 06 maja 202406/05/2024
690 680 960
690 680 960

Zakończyli podróż w rzece. Udało im się samodzielnie wydostać z pojazdu i wyjść na brzeg (zdjęcia)

Niedostosowanie prędkości do panujących warunków przez kierowcę audi miało być przyczyną wpadnięcia auta do rzeki. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń ciała.

22 komentarze

  1. Ręce konserwowane

    Bo morsować to trza umić.

  2. będzie to jeszcze paliło, jeździło???

  3. Znowu ałdica!

  4. Uadi, co to za marka ??

  5. Dobrze, że barier idioto odpornych ta nie było bo by sie kurde rozbili, a tak wykąpali się, pomorsowali se…
    A autko do wiosny wyschnie i znów będą mogli tracić panowanie 😆

  6. świeży news. info czwartego dnia najlepsze.

  7. Dawaj kadetem Tera !!!

  8. No i git ,jest głupota i brak myślenia i jest nauczka

  9. W nagłówku „Lublin”, w artykule, że wydarzenie miało miejsce w… Garbowie. Może lepiej napisać, że po prostu w lubelskiem, na jedno wyjdzie, a przynajmniej nie będzie wprowadzaç w błąd.

    • Proponuję wrócić do pierwszej klasy szkoły podstawowej i nauczyć się czytać.

      • Przepraszam, mój błąd, taka „literówka” 😉 Nie zmienia to jednak problemu, o którym wspomniałem pierwotnie.

    • W Garwolinie…

    • Pisaty nieczytaty.

    • bo tutaj wystarczy, że jeden z pasażerów mieszkał w naszym województwie, albo rejestracja auta zaczynała się na L, i już opublikują newsa choćby z drugiego końca Polski. bo „mieszkaniec naszego regionu”, a i tak nikt nie wie kto to.

  10. szedł bokiem i poległ na krawezniku