Tania eksploatacja ale o cenie samochodu elektrycznego nikt nie mówi. W takim razie gdzie ta oszczędność. Do ceny prądu nalezy doliczyć spory ktedyt na zakup. I dlaczego te elektryki są takie brzydkie.
Łukasz
Ściema jak nic. Nie ma takiej możliwości żeby przejechać taką trasę w tak krótkim czasie. Średnia prędkość wynosiłaby ponad 61km/h nie licząc czasu na ładowanie, co było by trudne do uzyskania samochodem spalinowym jadąc zgodnie z przepisami. Chyba że cały czas jazda po autostradach i drogach ekspresowych z pominięciem miast, terenów zabudowanych, stania w korkach, itp.
Franio
Od kilku lat, rokrocznie organizowany jest w Polsce rajd rowerowy: WISŁA 1200. 1200 – to długość tego rajdu w km. Najlepsi przejeżdża go w 60 godzin. Trasa biegnie różnie, także bezdrożami.
Co to jest zatem pokonanie samochodem 2700km w 44 godziny po drogach asfaltowych?
echh
Słaba reklama. Niech przejadą dookoła Polski wzdłuż granic, a nie ekspresówkami i przez duże miasta. Ciekawe, gdzie by znaleźli stacje ładowania.
Wyobraźcie sobie, że na lubelskich osiedlach tylko elektryki, w ilości takiej samej, jak teraz. Możliwe jest to, czy nie?
Samochód będą mieli tylko najbogatsi, do tego to zmierza. A Wy za miskę ryżu będziecie robić, tzn za wirtualne pieniądze, bo tych prawdziwych też nie będzie, żebyście przypadkiem na czarno nie zarobili.
A podróże, wakacje, też nie dla wszystkich będą. Bo po co ludzie mają się po świecie kręcić. Elita samolotami i tak lata, to samochody spalinowe będą zakazane.
Za parę miesięcy w domach zimno będziecie mieli…
Dziadek ze Slamsowa (w Mieście Inspiracji, żeby nie było)
Jeśli samochody z silnikiem spalinowym będą mogły być sprzedawane jeszcze tylko przez 13 lat – to należy domniemać, że i jakże mało ekologiczna wojna w Ukrainie też się w tym czasie zakończy
Stefanek
Nie ma na świecie tyle litu na baterie aby wystarczyło samochodów na prąd dla wszystkich.
A ekolodzy dalej będą latali samolotami na kongresy ekologiczne 😉
Ant
Zeroemisyjnosc jazdy,ale nie produkcji. Tam to sie dopiero emisje odprawiają i trucie na potęgę!
w końcu ktoś normalnie napisał.
Tania eksploatacja ale o cenie samochodu elektrycznego nikt nie mówi. W takim razie gdzie ta oszczędność. Do ceny prądu nalezy doliczyć spory ktedyt na zakup. I dlaczego te elektryki są takie brzydkie.
Ściema jak nic. Nie ma takiej możliwości żeby przejechać taką trasę w tak krótkim czasie. Średnia prędkość wynosiłaby ponad 61km/h nie licząc czasu na ładowanie, co było by trudne do uzyskania samochodem spalinowym jadąc zgodnie z przepisami. Chyba że cały czas jazda po autostradach i drogach ekspresowych z pominięciem miast, terenów zabudowanych, stania w korkach, itp.
Od kilku lat, rokrocznie organizowany jest w Polsce rajd rowerowy: WISŁA 1200. 1200 – to długość tego rajdu w km. Najlepsi przejeżdża go w 60 godzin. Trasa biegnie różnie, także bezdrożami.
Co to jest zatem pokonanie samochodem 2700km w 44 godziny po drogach asfaltowych?
Słaba reklama. Niech przejadą dookoła Polski wzdłuż granic, a nie ekspresówkami i przez duże miasta. Ciekawe, gdzie by znaleźli stacje ładowania.
Wyobraźcie sobie, że na lubelskich osiedlach tylko elektryki, w ilości takiej samej, jak teraz. Możliwe jest to, czy nie?
Samochód będą mieli tylko najbogatsi, do tego to zmierza. A Wy za miskę ryżu będziecie robić, tzn za wirtualne pieniądze, bo tych prawdziwych też nie będzie, żebyście przypadkiem na czarno nie zarobili.
A podróże, wakacje, też nie dla wszystkich będą. Bo po co ludzie mają się po świecie kręcić. Elita samolotami i tak lata, to samochody spalinowe będą zakazane.
Za parę miesięcy w domach zimno będziecie mieli…
Jeśli samochody z silnikiem spalinowym będą mogły być sprzedawane jeszcze tylko przez 13 lat – to należy domniemać, że i jakże mało ekologiczna wojna w Ukrainie też się w tym czasie zakończy
Nie ma na świecie tyle litu na baterie aby wystarczyło samochodów na prąd dla wszystkich.
A ekolodzy dalej będą latali samolotami na kongresy ekologiczne 😉
Zeroemisyjnosc jazdy,ale nie produkcji. Tam to sie dopiero emisje odprawiają i trucie na potęgę!