Lubelscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który dokonał w centrum Lublina rozboju z niebezpiecznym narzędziem. 29-latek przyszedł z tasakiem do sklepu, zagroził sprzedawczyni, a następnie opuścił placówkę handlową z piwem. Jakby tego był mało, za jakiś czas wrócił po papierosy.
Kredyt drogi a pić się chce.
na kilka lat zapewnił sobie darmowy wikt i dach nad głową