Poniedziałek, 06 maja 202406/05/2024
690 680 960
690 680 960

Wyjechał z warsztatu, po kilku kilometrach samochód stanął w płomieniach (zdjęcia, wideo)

W trakcie jazdy pojawił się dym, za chwilę później płomienie. Oprócz komory silnika, częściowo spłonęło też wnętrze pojazdu. Jak się okazało, mężczyzna odebrał auto z zakładu mechaniki samochodowej.

32 komentarze

  1. Reja, nie Reja.
    Bardziej interesujące jest to, przy jakiej ulicy znajduje się ten „warsztat”.

  2. Mechanik ubezpieczony? Czy gwarancja do bramy i się nie znamy? Powodzenia w sądzie.

  3. Gwarancja do bramy, za bramą się nie znamy!

  4. Zafira DTI i poszła ropa na kolektor wydechowy ?? ?

  5. Będzie Pan zadowolony ??

  6. Pewnie nie chciał palić, no i trochę za dobrze zrobili.

  7. Usterka : Nie zapala – Usunięto.

  8. No właśnie, który to mechanik taki fachura?

  9. Ale sobie mechanior „reklamę ” zrobił …ale mi go wcale nie szkoda …zdecydowana wiekszość z nich to naciągacze a ich najlepszy klient to klient rodzaju żeńskiego lub nie mający zileonego pojecia o tym czym jezdzi .Oczywiscie zdarzają sie wyjatki ,ale tych jest promil

  10. własciciel starego gruza

    Jakbym miał auto ,które musiał bym prowadzać z byle czym do mechanika,to wolalbym bym chyba jezdzić rowerem ,bo wiem jacy to naciagacze .Na szczęście mam przeszlo „20 letniego gruza ałdi ” jak to mawia nasz forumowy klasyk Franio i nie musze z nim jezdzic po mechanikach bo od 10 lat od kiedy go mam ,nic powaznego się nie psuje ,a to co się zużywa wymieniam sobie sam

    • Brawo Brawo.. Ja tez mam auto tylko robie 50tys roznie I Twoje Aldi przy takim rocznym przebiegu na ksiezyc by dojechalo I z powrotem.. Ps auta są nowe(dwa 5cioletnie I jedno roczne) I w sumie z trzech w furmie w jednym po 200000tys pompa wody padla..