Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wjechała w mężczyznę przechodzącego po przejściu. Poszkodowany pieszy trafił do szpitala

W niedzielę wieczorem na jednym z przejść dla pieszych w Parczewie doszło do potrącenie pieszego. Mężczyzna z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.

Do wypadku doszło wczoraj o godz. 18.50 na jednym ze skrzyżowań w Parczewie. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku na przejściu dla pieszych. Na miejscu interweniowała policja oraz zespół ratownictwa medycznego.

– Kierująca samochodem osobowym marki Citroen C3 potrąciła na oznakowanym przejściu dla pieszych mężczyznę w wieku 48 lat. Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe. Poszkodowany z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Zarówno pieszy jak i kierujący byli trzeźwi. Policjanci zatrzymali kobiecie prawo jazdy – informuje sierżant sztabowy Anna Borowik z parczewskiej Policji.

Ze wstępnych policjantów ustaleń wynika, że pieszy przechodził przez przejście na zielonym świetle. Również kierująca citroenem podczas wykonywania manewru skrętu w lewo miała zielone światło. Teraz funkcjonariusze szczegółowo wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.

– Po raz kolejny zwracamy się do kierowców i pieszych o zachowanie szczególnej ostrożności w rejonach przejść dla pieszych. Pamiętajmy, aby dostosować prędkość pojazdu tak, by zawsze móc w porę zareagować. Piesi powinni natomiast pamiętać o stosowaniu zasady ograniczonego zaufania – apeluje sierżant sztabowy Anna Borowik.

10 komentarzy

  1. „Piesi powinni natomiast pamiętać o stosowaniu zasady ograniczonego zaufania.” – dlaczego apel nie brzmi, by np. także kierowcy zastosowali zasadę ograniczonego zaufania, bo ktoś pijany może przechodzić, albo przejeżdżać na czerwonym?

    Co do samego apelu, to nie mam zastrzeżeń. Niech sobie Policja apeluje. Ale dlaczego zawsze apeluje tylko do jednej strony? Innych zasady ograniczonego zaufania nie obowiązuje?

    • Pieszy ma pierwszeństwo i nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Jak komuś nie pasuje to niech nie jeździ autem. Dodam, że skrajną głupotą jest pierwszeństwo na pieszego na zebrach w obszarach gdzie dopuszczalna prędkość maksymalna przekracza 50km/h.

  2. Zaraz „znafcy” przepisów napiszą że wina pieszego. Na szczescie mamy Frania.

  3. Co wy chcecie przecież miała su zielone

  4. pieszy pewnie odblasków nie miał

  5. Przy okazji chcę zwrócić uwagę na nadużycia rowerzystów na przejazdach rowerowych przez al. Jana Pawła II i Zwycięstwa. Otóż „kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, znajdującym się na przejeździe” – to znaczy że jak rowerzysta dojeżdża do przejazdu, to nie może wp…ć się na przejazd wprost pod jadący samochód.
    Art. 27 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym
    Już nawet nie wspominam o rowerzystach, którym się wydaje, że wszystkie zebry w Parczewie są przejazdami rowerowymi.

  6. Brawo Policja! Jednej potencjalnej mord…czyni mniej! Brawo 🙂

Dodaj komentarz

Z kraju