Wjechał w tył mazdy, pomógł kierowcy wezwać policję. Porzucił auto i uciekł pieszo (zdjęcia)
18:40 20-11-2019
Nietypowe zdarzenie miało miejsce w środę po godzinie 16 na ul. Turystycznej w Lublinie. W rejonie pętli autobusowej zderzyły się dwa samochody osobowe: mazda i audi. Na miejscu interweniowała policja.
Po przyjeździe funkcjonariuszy okazało się, że jeden z uczestników uciekł. Jak wstępnie ustalono, oba pojazdy jechały w stronę Łęcznej. W pewnym momencie kierowca audi wjechał w tył poruszającej się przed nim mazdy.
Ponieważ uderzenie nie było mocne, pojazdy nie zostały też mocno uszkodzone. Obaj kierowcy zjechali z jezdni, aby nie tamować ruchu. Poszkodowany postanowił wezwać na miejsce policję. Sprawca pomógł mu w tym, podpowiadając, w które dokładnie miejsce ma przyjechać patrol. Następnie porzucił pojazd i uciekł pieszo.
Obecnie policjanci ustalają, kto znajdował się za kierownicą audi oraz dlaczego oddalił się z miejsca kolizji.
(fot. lublin112.pl)
Nie miał niepotrzebnych pięciu kafli na dzień dobry, nie mówiąc o prawku i naprawie auta gościa.
a naprawa kosztowna, bo to Mazda CX3 za prawie 100 000zł…a w Matsuoce naprawa sporo kosztuje…
Wsiórskiego patola do pudła.
Pośrednią winę ponoszą istniejące tam sklepy.
na piwo poszedł
…bo mu się k… czekać nie chciało. Jest taki przymus w PiSlandii???
Tak. Na terytorium RP jest taki obowiązek, jeżeli poszkodowany życzy sobie interwencji policji.
Co za trzeźwość umysłu. :-))
Coś było nie tak, albo pijany, albo bez kwitów. W przypadku takiego zdarzenia OC pokrywa naprawę kosztów poszkodowanego.