Środa, 08 maja 202408/05/2024
690 680 960
690 680 960

Wjechał na fontannę, po chwili pojazd dostawczy zapadł się (zdjęcia)

W środę rano w Końskowoli doszło do nietypowego zdarzenia z udziałem pojazdu dostawczego. Kierowca iveco nie zachował należytej ostrożności i wjechał samochodem na plac, doprowadzając do uszkodzenia nawierzchni oraz dysz fontanny.

24 komentarze

  1. Czy w lubelskim powstała jakąś fontanna w cieniu,widać na zdjęciu kolejny betonowy plac z płyt od szwagra.

  2. Dobrze zrobił. Zaorał tą betonozę jak trzeba.

  3. I jeszcze lampę w podłodze niech zrobią.

  4. … iveco przeładowane piwem 300% , waży z 10t , wezwać ITD

    • No właśnie też ciekawy jestem, czy on na B, czy na C był.
      Bo często jest tak, że długie Iveco z windą w papierach ładowności ma tonę, a po zważeniu pustego samochodu wychodzi, że jest przeładowany już z chwilą wejścia do niego kierowcy.

      • Od rowerzystów wymaga się Karty Rowerowej, bo kat. B rzekomo nie wystarcza do kierowania rowerem. Ale okazuje się, że kat. B wystarczy do kierowanie 8-tonową ciężarówką zarejestrowaną jako <3,5t.

  5. Chłop żywemu nie odpuści

    Ciofaj ciofaj .
    A teraz wyjdź i zobacz coś narobił !

  6. Jak ITD go nie zważyło, to może chociaż ubezpieczyciel ustali, czy w 3,5t się zmieścił.
    A czy jak naruszył jakiś zakaz, to też pójdzie z ubezpieczenia?

    • … słusznie , ubezpieczyciel powinien odmówić wypłaty odszkodowania jeśli pojazd był przeładowany , szofer był świadomy zagrożenia …

      • Każda szkoda zawsze jest wynikiem naruszenia jakiegoś nakazu czy zakazu i dlatego ubezpieczyciel zawsze płaci.
        Tylko np. kierowanie pod wpływem alkoholu (co jest ujęte w polisie) może być powodem odmowy wypłacenia kosztów naprawy.
        Wydaje mi się, że podobnie powinno być z masą pojazdu. Jeżeli ubezpieczony pojazd był na <3,5, a był 6-tonową ciężarówką, to też (jak ubezpieczyciel) bym odmówił wypłaty odszkodowania. Tylko weź teraz udowodnij, że ten dostawczak nie woził balonów helem.

    • Dobrze, że Wenecji nie leży w Polsce. Kurierzy by się potopili w tych kanałach, próbując dojechać pod same drzwi.

      • ty się zatrudnij i pokaż że się da postawić auto w jednym miejscu i zapitalać z towarem /paczkami po wszystkich adresach w mieście . Sief cie ukoHa ,bo paliwa nie pójdzie ,a że twój kręgosłup będzie miał awarie to twój problem

        • A w całym cywilizowanym świecie się jakoś da. Tylko w Polsce trzeba rozjeżdżać starych, niedołężnych ludzi, którzy nie są w stanie usunąć się z drogi przed pojazdem jadącym chodnikiem, by móc dostarczyć towar.

    • Pewnie na pusto waży 3,5t.

  7. Trzeba było odgrodzić i nie było by takich wpadek przy fontannach podobnie jak w Lublinie już nie raz. Kto winny? Projektant na zamówienie inwestora, inwestor winny!

  8. Wiecej fontann pod sklepami !!!!

  9. może się jeszcze nie rozmnożył

  10. Właściciel hurtowni powinien zapłacić za szkody a nie ubezpieczyciel czyli pośrednio inni kierowcy

    • Być może i on też. Jeżeli kierowca miał nakaz (od właściciela hurtowni) wjazdu tam pojazdem, to wina właściciela. Ale jeżeli kierowca zrobił to po swojemu (bo tak wygodniej) to wina kierowcy.

Dodaj komentarz