Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wjechał na czerwonym i o mało nie doprowadził do wypadku. Był pijany i nie miał uprawnień

Tylko ostrożność kierowców, którzy rozejrzeli się zanim ruszyli, sprawiła, że nie doszło do groźnego w skutkach wypadku. Kierowca volvo miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie.

Do zdarzenia doszło w czwartek tuz po godzinie 17 na rondzie Wincentego Pola w Lublinie. Na skrzyżowaniu ul. Związkowej, Choiny i Elsnera samochód osobowy uderzył w znaki drogowe. Na miejscu interweniowała policja.

Jak nas poinformowano, kierujący volvo mężczyzna jechał od strony ul. Elsnera. Wjeżdżając na skrzyżowanie zignorował jednak wskazania sygnalizacji świetlnej. Na szczęście kierowcy, którzy mieli już zielone światło, widząc nadjeżdżające ze sporą prędkością auto, nie wjechali na skrzyżowanie.

Kierowca volvo stracił jednak panowanie nad pojazdem, w wyniku czego auto wypadło z jezdni. Minęło latarnię, uderzyło w znak drogowy oraz barierkę dla rowerzystów, a następnie wjechało na chodnik i staranowało znak z nazwą ulicy.

Powiadomieni o wszystkim policjanci przeprowadzili badanie trzeźwości kierowcy. Alkomat wykazał u niego ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie. Co więcej, mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania pojazdami.

Gdy wytrzeźwieje zostanie przesłuchany i usłyszy zarzuty. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna. Może też ponieść koszty uszkodzonej przez siebie infrastruktury drogowej.

(fot. lublin112)
2018-01-18 19:40:44

28 komentarzy

  1. Fajna 1 fotka , jak z misiem na Gubałówce , tak tutaj z pijakiem.

  2. Lubelski Koziołek

    Typowy lubelak. Dresik, butki do biegania i przymała czapeczka uciskająca łepetyne.

  3. Zamiast trzeźwe poranki, to trzeźwe popołudnia i wieczory !!

  4. kinia, nie wstyd ci pijaczku za dziewczynę się podpisywać mendzie?

  5. Jaka szkoda, że przeżył. Może ktoś wie czy jest w szpitalu .Jeżeli tak to w którym.

Z kraju