Gostek naoglądał się Top Gear a tam Clarkson ciągle powtarza: nie opłaca sie hamować, to strata paliwa.
mietek
ja nie rozumiem , maszynista miał go po prawej stronie czyli powinien mu ustąpić a oberwał mu zderzak a co gorsza chłodnicę to nie była wina kierowcy busa tylko pociąg wymusił pierwszeństwo !!!
gelo
Widoczność do Chin , znak STOP a ten wjeżdza pod pociąg — zero mózgu !
Tak może być ?
zbyszek
Stanisław ,jak faktycznie jest tak jak piszesz ,czyli gosciu wjechał w „bok ” lokomotywy ,to ja nie mam wiecej pytań …prawo jazdy powinno być zabrane ,a gosciu skierowany do okulisty …bo jeszcze zrozumiem ze ktoś nie zauważył ,bo nie patrzył ..ale wjechac centralnie w bok ? …to trzeba być niewidomym
Stanisław
Skierowanie do okulisty zamieniłbym na psychiatrę. W busie jechały dwie osoby i żaden nie zauważył nadciągającego pociągu? Przed uderzeniem maszynista widział busa i dawał w klakson ile sił, ale to nie pomogło. Po uszkodzeniach busa i lokomotywy widać, że to bus uderzył w bok pociągu.
Rafi
Lakierujcie lokomotywy na moro będą mniej widoczne dla kierowcy ,Szary tłuczeń , pogoda i lokomotywa ,
sygnalizacji świetlnej brak bo po co -oszczędności , o zaporach nie wspomnę .Wszystko w temacie
Współczuje temu kierowcy jak i osobom podróżującym w pociągu ,zbieg czasu i miejsca .
Tomek mechanik
Lokomotywa ma włączone trzy światła na czole i świecą jak drogowe w aucie albo i lepiej. Znak stóp to chyba do czegoś zobowiązuje. Niektórym to i rogatek nie przeszkadzają żeby wjechać pod pociąg.
Gostek naoglądał się Top Gear a tam Clarkson ciągle powtarza: nie opłaca sie hamować, to strata paliwa.
ja nie rozumiem , maszynista miał go po prawej stronie czyli powinien mu ustąpić a oberwał mu zderzak a co gorsza chłodnicę to nie była wina kierowcy busa tylko pociąg wymusił pierwszeństwo !!!
Widoczność do Chin , znak STOP a ten wjeżdza pod pociąg — zero mózgu !
Tak może być ?
Stanisław ,jak faktycznie jest tak jak piszesz ,czyli gosciu wjechał w „bok ” lokomotywy ,to ja nie mam wiecej pytań …prawo jazdy powinno być zabrane ,a gosciu skierowany do okulisty …bo jeszcze zrozumiem ze ktoś nie zauważył ,bo nie patrzył ..ale wjechac centralnie w bok ? …to trzeba być niewidomym
Skierowanie do okulisty zamieniłbym na psychiatrę. W busie jechały dwie osoby i żaden nie zauważył nadciągającego pociągu? Przed uderzeniem maszynista widział busa i dawał w klakson ile sił, ale to nie pomogło. Po uszkodzeniach busa i lokomotywy widać, że to bus uderzył w bok pociągu.
Lakierujcie lokomotywy na moro będą mniej widoczne dla kierowcy ,Szary tłuczeń , pogoda i lokomotywa ,
sygnalizacji świetlnej brak bo po co -oszczędności , o zaporach nie wspomnę .Wszystko w temacie
Współczuje temu kierowcy jak i osobom podróżującym w pociągu ,zbieg czasu i miejsca .
Lokomotywa ma włączone trzy światła na czole i świecą jak drogowe w aucie albo i lepiej. Znak stóp to chyba do czegoś zobowiązuje. Niektórym to i rogatek nie przeszkadzają żeby wjechać pod pociąg.