Sobota, 04 maja 202404/05/2024
690 680 960
690 680 960

Wjechał BMW w toyotę, uciekł i ukradł kolejne auto, które również rozbił. Twierdził, że został porwany

Wracał z kolegami z dyskoteki do domu. Staranował jadącą przed nim toyotę. Uciekł do lasu potem ukradł kolejne auto, które również rozbił. Był nietrzeźwy i zapewniał, że został porwany.

27 komentarzy

  1. Pijany wsioku powiedz staremu niech gospodarkę sprzedaje bo się nie wypłacisz.

  2. I jak tu nie wierzyć w stereotypy o kierowcach BMW? 😛

    • W BMW nawet pasażer dostaje małpiego rozumu , a co dopiero kierowca . Jak to mówił jeden z komentatorów , prowadzący program o zachowywaniu się kierowców na drogach ; ” BMW , a w nim stan umysłu … „

  3. Sybastjanie, BETAMI trzeba umieć powozić.

  4. kufa co ci de.le biorą?

  5. Tristan Książę Porn-Walii

    Skoda że go nie porwali…. ale końmi na strzępy.

  6. Gość wracał o 9.00 rano z dyskoteki z Łabuń do Krasnegostawu przez Tomaszów Lubelski? Coś mi tu nie gra…

    • Pewnie pomylił kierunki przy wyjeździe z dyskoteki 🙂 i tak jechał jechał już 9 a tu Krasnegostawu nie widać.

  7. Wygląda mi to na objawy nie tyle po alkoholu co po naćpaniu

  8. Bimmer???

  9. Tatko kupił wózek, tatko wpłaci kaucję! Bezstresowe wychowanie, brawo!

  10. Ukradł kolejne auto. To bmw też ukradł??