Sobota, 04 maja 202404/05/2024
690 680 960
690 680 960

„Widzialna ręka Lublin”. Powstała grupa ludzi pomagających osobom przebywającym na domowych kwarantannach

Wczoraj na portalu społecznościowym Facebooku powstała grupa, do której mogą przyłączyć się osoby, które chcą pomóc mieszkańcom Lublina w przetrwaniu domowej kwarantanny w związku z zagrożeniem koronawirusem.

Grupa opiera się na prostym przesłaniu, życzliwości i bezinteresownej pomocy osobom przebywającym w Lublinie na domowych kwarantannach, w związku z zagrożeniem koronawirusem.

Zasady działania są proste. Jeżeli „lądujesz” na przymusowej kwarantannie, obawiasz się ruszyć z domu, okazuje się, że potrzebujesz zakupów, masz ważną sprawę do załatwienia, potrzebujesz porady lub po prostu rozmowy z kimś, potrzebujesz pomocy dla dziecka, bo szkoły pozamykane. A może psa trzeba wyprowadzić lub przejąć na jakiś czas, wystarczy o tym napisać na grupie.

Z drugiej strony osoby oferujące swoją pomoc, mogą zgłosić się wpisem. Chodzi tutaj o pomoc nieodpłatną. Grupa jest przestrzenią dla przyjaznej komunikacji pomiędzy potrzebującymi pomocy, a oferującymi ją.

Podczas dodawania postów należy pamiętać o hasztagach, aby łatwiej można było się zorganizować: #pomoge – jeżeli oferujesz konkretną pomoc, #potrzebuje – jeżeli potrzebujesz czegoś, a z różnych powodów związanych z obecną sytuacją nie możesz tego samodzielnie zorganizować, #dzielnica – w jakiej dzielnicy mieszkasz.

Wszystkie informacje znajdziecie tutaj: https://www.facebook.com/groups/193109988660426/

(fot. lublin112.pl)

4 komentarze

  1. Jeszcze bardziej będzie się rozprzestrzeniać wirus przez takie „pomaganie”

  2. Jak na razie to rozprzestrzenia się pandoria paniki. Ja rozumiem że nie wolno bagatelizować sprawy, ale trzeba zachować spokój i rozsądek, a będzie dobrze przynajmniej jeśli chodzi o zdrowie społeczeństwa. Gospodarka otrzyma ogromny cios i konsekwencje będą bolesne zwłaszcza dla przedsiębiorców bo czynsze i pensje trzeba będzie zapłacić. Ci co się zabezpieczyli przetrwają a reszta może pozwalniać pracowników. Początek roku był słaby w wielu branżach a to co się dzieje teraz w przypadku gdy potrwało by więcej jak dwa tygodnie będzie oznaczało czarny scenariusz w dalszej perspektywie. Przed wyborami prezydenckimi jeszcze bym się nie przejmował tym co zrobi rząd ale po wyborach to stanowczo sięgnie do naszej kieszeni żeby załatać dziurę w budżecie. Jeśli przy galopującej inflacji podniosą stopy procentowe to takiego pierdyknięcia na rynku nieruchomości jeszcze w Polsce nikt nie widział. Frankowicze przy tym to lekkie zmartwienie.

    • Może nie będzie tak źle, zwłaszcza, że Unia się przestraszyła i już zaczyna sypać Naszą wspólną kasą na ochronę gospodarek państw zrzeszonych. Dodatkowo, Chińczycy mają chyba wyrzuty sumienia i po ogarnięciu swojej sytuacji próbują co nieco pomóc Europie.

      Oczywiście możliwy jest również scenariusz, gdzie tak zwana solidarność zacznie się sypać w obliczu przedłużania się obecnego stanu.

      Najbliższy tydzień, dwa pokażą w jakim kierunku to wszystko zmierza, a Nam pozostaje tak naprawdę uzbroić się w cierpliwość i zachowywać się odpowiedzialnie. 🙂