Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Widząc policjantów schował klucz do buzi. Miał powód takiego zachowania (zdjęcia)

Na ulicy policjanci zauważyli 23-letniego mężczyznę, który widząc mundurowych, natychmiast schował coś do ust. Kiedy funkcjonariusze poprosili go o wyjęcie przedmiotu, odmówił i potrzebna była pomoc medyczna. Ratownicy medyczni ustalili, że był to klucz do domu, w którym mężczyzna trzymał narkotyki.

W minioną środę w miejscowości Piaski w powiecie świdnickim podczas patrolowania ulic policjanci zauważyli młodego mężczyznę, który na ich widok zaczął się pośpiesznie oddalać i schował coś do swoich ust.

W trakcie podjętych przez funkcjonariuszy czynności, mężczyzna nie chciał wydać schowanego do buzi przedmiotu. Dopiero po przybyciu ratowników medycznych, 23-latek wyjął z ust ukryty tam klucz.

Jak się okazało, był to klucz do domu, w którym mieszkał młody mężczyzna. 23-latek schował go z obawy przed przeszukaniem zajmowanych przez niego pomieszczeń. W jego domu policjanci odnaleźli blisko 250 gramów narkotyków: marihuany, amfetaminy i mefedronu. Mężczyzna został zatrzymany.

Wczoraj 23-latek został doprowadzony do sądu, który orzekł wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Wkrótce odpowie on za posiadanie narkotyków.

Widząc policjantów schował klucz do buzi. Miał powód takiego zachowania (zdjęcia)

Widząc policjantów schował klucz do buzi. Miał powód takiego zachowania (zdjęcia)

(fot. Policja Świdnik)

11 komentarzy

  1. Chyba pisze się „do ust”, bo buzię to mają dzieci itp.

  2. Dobrze ze do tyłka nie schował bo mu go karmili i czekali na kopę

  3. Podziwiam tych narkotłuków co zjadają mefedrony i inne chemikalia. Trzeba być bardzo głupim, żeby to spożywać. Brak wiedzy co ta chemia robi z organizmu zachęca do ćpania.

  4. Może do 40 lat dożyję jak będzie tak ćpał.

  5. Jego dni są policzone cmc to podstępna przebiegła skuteczna substancja nie dla takich botów z lle.

  6. Stalowa psycha.

  7. Ale de….. Bil sam się sprzedał

    • Rzeczywiście, sprzedał się koncertowo. Kwestia jest jeszcze jedna, że sam raczej tego wszystkiego nie wyprodukował, więc być może sprzeda(-ł) kogoś jeszcze…

Z kraju