W miniony poniedziałek na skrzyżowaniu ul. Sulisławickiej z Droga Męczenników Majdanka doszło do zderzenia dwóch aut. Przyczyną kolizją było wymuszenie pierwszeństwa przejazdu.
To już nie pierwszy wypadek w tym miejscu…chyba pora pomyśleć nad zmianą organizacji ruchu w tym miejscu
Spermownik skuteczny
Doroto – garbatemu to i proste dzieci przeszkadzają.
Myśleć trzeba, to i to skrzyżowanie niegroźne.
Szymek
Jeździć umić trzeba, a myśleć przy tym.
hehe
fakt, skrzyżowanie wymaga czujności od kierowcy ale co proponujesz ?
szlabany czy wielopoziomowe skrzyżowanie bezkolizyjne ?
Plop
proste – środkowe pasy zmienić wyłącznie na lewoskręty (nie ma tam potrzeby 2 pasów do jazdy prosto) i zmiana sygnalizacji na dedykowane światła dla lewoskrętów
janek
jak kogoś przeraża to skrzyżowanie to może skorzystać z następnego lewoskrętu z oddzielnym zielonym, to nie jest główna droga, ja bym proponował zakaz skrętu w lewą z MM w Sulisławicką i z Sulisławickiej w MM, tanie proste rozwiązanie
olo
To jest jedno z glupszych skrzyżowań w Lublinie
kierowca podobnego odrzutowca
Do wszystkich a Ciebie Olo głównie , jak was przerasta to skrzyżowanie to nie pozostaje wam nic innego jak oddać pj , lub postawić samochód do komisu , sprzedać i przesiąść się na MPK.
To kierowcy są głupi.
Jest w tym kraju przepis zabraniający wjazdu na skrzyżowanie, jeżeli nie ma możliwości jego opuszczenia… skoro stoi już do skrętu nauka jazdy i kolejny samochód, to Audi i VW winny powstrzymać się przed wjazdem na skrzyżowanie, bo nie mają możliwości jego opuszczenia.
Kierowca Renault wjechał na pałę, nie patrząc i jest bezsprzecznie sprawcą całego zdarzenia.
Ale gdyby to Audi i VW stały gdzie powinny (czyli przed wjazdem na skrzyżowanie – na linii warunkowego zatrzymania przed przejściem dla pieszych), to kierujący Suzuki miałby jakieś szanse „pomyśleć i zadziałać” za […] z Renault, unikając tym samym kolizji.
Wiśnia
Znowu popisałeś się swoją głupotą. Ciekawe ile aut przejeżdżałoby na jednej zmianie świateł?
Dokładnie tyle samo.
Albo więcej… bo wyjeżdżających z Sulisławickiej/Grabskiego nie blokowaliby niepotrzebnie ci, którzy nie zjechali na czas z DMM.
I kto tu się popisuje głupotą?
Co z tego, że wjedziesz na skrzyżowanie na zielonym, skoro zjedziesz z niego, gdy zielone ma już drugi kierunek? Nic, poza tym, że zablokujesz skrzyżowanie. Ale wolactwo wie swoje, oni „umiom” jeździć i im nie wytłumaczysz, czego ty jesteś najlepszym przykładem.
slaw
Wszyscy jechali normalnie, tylko jeden idiota grzal ile fabryka dala, bo zielone mial. A wystarczy przed skrzyzowaniem zdjac noge z gazu. Szczegolnie przed tym, gdzie lewoskret jest utrudniony z obu stron.
zip
Grzał ile fabryka dała? Wyzywasz gościa od idiotow a jechał może z 70.. Przecież ten z renaulta nawet się nie rozejrzał i przejechał jakby miał pierwszeństwo..
Tom1
Slaw ma rację w takich sytuacjach gdy jest spory ruch i wiem że ci z prawoskrętem mają ograniczoną widoczność dopasowuję prędkość do sytuacji na drodze, to że mam pierwszeństwo nie zwalnia mnie z myślenia jeden roztargniony, a drugi tnie jak przecinak. Wielokrotnie byłem w podobnej sytuacji na skrzyżowaniu i jakoś udawało mi się zatrzymać mimo iż miałem pierwszeństwo. Jestem zwolennikiem szybkiej jazdy ale tam gdzie trzeba to się zwalnia.
slaw
Tom1 – zgadzam sie w 100%
Mietek
W/g ciebie zip, wolno tam jechać 70?. Teraz będzie jechał przepisowo – komunikacją miejską.
kawa666
ale co tu zmieniać, widać, że kolejny baran jechał bez patrzenia, nawet się nie zatrzymał tylko wali na jana aby szybciej i dostał swoje!
we
Renówka myślała że ma pierwszeństwo, brak znajomości przepisów, proponuję skierowanie na egzamin państwowy
8888
Ile tam jeździ aut na dobę?? 5000 ? 8000?… a one tam jest kolizji dziennie? 0,01? Każdy normalny umie tam przejechać jedynie promil promila ma problem. Wiec to nie jest problem skrzyżowania ale problem ludzi którzy nigdy nie powinni mieć prawa jazdy
Rafał
Myśleć trzeba ale to się też tyczy urzędników. Problem w tym że są skrzyżowania że światłami bez kolizyjnymi i normalnymi i ludzie się gubią bo ci co często jeżdżą wiedzą że dane skrzyżowanie jest normalne ale jak ktoś mieszka gdzie jest dużo nowych sygnalizatorów to potem jedzie bo ma zielone. Rozumiem że wymiana systemu to jakoś koszt więc może oznaczać które światła są bez kolizyjne a które stare
pleban
co prawda clio wymusiło ale suzuki to 50 nie jechał….
WE lub WF kolejny zapierd….acz w służbowym lub w leasingu.
lukasz
może i to skrzyżowanie nie jest głupie i 100% winy leży po stronie kierowców. Może…
Nie mniej jako częsty pieszy tej okolicy apeluję o przebudowę skrzyżowania, bo nie chce zginąć kilka metrów od domu. Ustalenia, że w 90% winny był kierowca reno, a 10% suzuki nic mi nie dadzą…
To już nie pierwszy wypadek w tym miejscu…chyba pora pomyśleć nad zmianą organizacji ruchu w tym miejscu
Doroto – garbatemu to i proste dzieci przeszkadzają.
Myśleć trzeba, to i to skrzyżowanie niegroźne.
Jeździć umić trzeba, a myśleć przy tym.
fakt, skrzyżowanie wymaga czujności od kierowcy ale co proponujesz ?
szlabany czy wielopoziomowe skrzyżowanie bezkolizyjne ?
proste – środkowe pasy zmienić wyłącznie na lewoskręty (nie ma tam potrzeby 2 pasów do jazdy prosto) i zmiana sygnalizacji na dedykowane światła dla lewoskrętów
jak kogoś przeraża to skrzyżowanie to może skorzystać z następnego lewoskrętu z oddzielnym zielonym, to nie jest główna droga, ja bym proponował zakaz skrętu w lewą z MM w Sulisławicką i z Sulisławickiej w MM, tanie proste rozwiązanie
To jest jedno z glupszych skrzyżowań w Lublinie
Do wszystkich a Ciebie Olo głównie , jak was przerasta to skrzyżowanie to nie pozostaje wam nic innego jak oddać pj , lub postawić samochód do komisu , sprzedać i przesiąść się na MPK.
To kierowcy są głupi.
Jest w tym kraju przepis zabraniający wjazdu na skrzyżowanie, jeżeli nie ma możliwości jego opuszczenia… skoro stoi już do skrętu nauka jazdy i kolejny samochód, to Audi i VW winny powstrzymać się przed wjazdem na skrzyżowanie, bo nie mają możliwości jego opuszczenia.
Kierowca Renault wjechał na pałę, nie patrząc i jest bezsprzecznie sprawcą całego zdarzenia.
Ale gdyby to Audi i VW stały gdzie powinny (czyli przed wjazdem na skrzyżowanie – na linii warunkowego zatrzymania przed przejściem dla pieszych), to kierujący Suzuki miałby jakieś szanse „pomyśleć i zadziałać” za […] z Renault, unikając tym samym kolizji.
Znowu popisałeś się swoją głupotą. Ciekawe ile aut przejeżdżałoby na jednej zmianie świateł?
Dokładnie tyle samo.
Albo więcej… bo wyjeżdżających z Sulisławickiej/Grabskiego nie blokowaliby niepotrzebnie ci, którzy nie zjechali na czas z DMM.
I kto tu się popisuje głupotą?
Co z tego, że wjedziesz na skrzyżowanie na zielonym, skoro zjedziesz z niego, gdy zielone ma już drugi kierunek? Nic, poza tym, że zablokujesz skrzyżowanie. Ale wolactwo wie swoje, oni „umiom” jeździć i im nie wytłumaczysz, czego ty jesteś najlepszym przykładem.
Wszyscy jechali normalnie, tylko jeden idiota grzal ile fabryka dala, bo zielone mial. A wystarczy przed skrzyzowaniem zdjac noge z gazu. Szczegolnie przed tym, gdzie lewoskret jest utrudniony z obu stron.
Grzał ile fabryka dała? Wyzywasz gościa od idiotow a jechał może z 70.. Przecież ten z renaulta nawet się nie rozejrzał i przejechał jakby miał pierwszeństwo..
Slaw ma rację w takich sytuacjach gdy jest spory ruch i wiem że ci z prawoskrętem mają ograniczoną widoczność dopasowuję prędkość do sytuacji na drodze, to że mam pierwszeństwo nie zwalnia mnie z myślenia jeden roztargniony, a drugi tnie jak przecinak. Wielokrotnie byłem w podobnej sytuacji na skrzyżowaniu i jakoś udawało mi się zatrzymać mimo iż miałem pierwszeństwo. Jestem zwolennikiem szybkiej jazdy ale tam gdzie trzeba to się zwalnia.
Tom1 – zgadzam sie w 100%
W/g ciebie zip, wolno tam jechać 70?. Teraz będzie jechał przepisowo – komunikacją miejską.
ale co tu zmieniać, widać, że kolejny baran jechał bez patrzenia, nawet się nie zatrzymał tylko wali na jana aby szybciej i dostał swoje!
Renówka myślała że ma pierwszeństwo, brak znajomości przepisów, proponuję skierowanie na egzamin państwowy
Ile tam jeździ aut na dobę?? 5000 ? 8000?… a one tam jest kolizji dziennie? 0,01? Każdy normalny umie tam przejechać jedynie promil promila ma problem. Wiec to nie jest problem skrzyżowania ale problem ludzi którzy nigdy nie powinni mieć prawa jazdy
Myśleć trzeba ale to się też tyczy urzędników. Problem w tym że są skrzyżowania że światłami bez kolizyjnymi i normalnymi i ludzie się gubią bo ci co często jeżdżą wiedzą że dane skrzyżowanie jest normalne ale jak ktoś mieszka gdzie jest dużo nowych sygnalizatorów to potem jedzie bo ma zielone. Rozumiem że wymiana systemu to jakoś koszt więc może oznaczać które światła są bez kolizyjne a które stare
co prawda clio wymusiło ale suzuki to 50 nie jechał….
Nie jechał 50, na moje oko to 47,5
WE lub WF kolejny zapierd….acz w służbowym lub w leasingu.
może i to skrzyżowanie nie jest głupie i 100% winy leży po stronie kierowców. Może…
Nie mniej jako częsty pieszy tej okolicy apeluję o przebudowę skrzyżowania, bo nie chce zginąć kilka metrów od domu. Ustalenia, że w 90% winny był kierowca reno, a 10% suzuki nic mi nie dadzą…