Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

We flocie aut na minuty pojawił się…kultowy „Maluch” (zdjęcia)

Od jutra użytkownicy usługi PANEK CarSharing będą mogli korzystać z fiata 126p, czyli tzw. „Malucha”. Wprowadzony do usługi samochód pochodzi z 1991 roku, posiada silnik o pojemności 652ccm i moc 24KM.

Jedynym warunkiem skorzystania z nowego klasyka w CarSharingu jest posiadanie prawa jazdy i zarejestrowanego konta w usłudze PANEK CarSharing. Cena wynajmu to 0,79 zł za minutę i 0,79 zł za kilometr liczone łącznie. Samochód posiada 4 stopniową skrzynię biegów, bezwładnościowe pasy bezpieczeństwa, manualne ssanie, możliwość regulacji oparcia siedzenia kierowcy, nagłośnienie audio, 1-stopniowy nawiew i radio kasetowe. Bagażnik znajduje się z przodu.

– Ten samochód to nie tylko kolejna, po Polonezie, legenda polskiej motoryzacji w naszej flocie. To prawdziwe wyzwanie dla użytkowników. Żeby uruchomić Malucha należy najpierw manualnie włączyć ssanie, a dopiero potem uruchomić silnik. Zapewne wielu, szczególnie młodszych użytkowników naszej usługi, nie wie czym jest w samochodzie ssanie, szczególnie manualne, dlatego przed uruchomieniem silnika zalecamy zapoznać się z umieszczoną na stronie www i w samochodzie instrukcją – informuje Leszek Leśniak, Dyrektor Rozwoju usługi PANEK CarSharing.

Samochód został zmodernizowany specjalnie pod usługę wynajmu na minuty, posiada nowoczesne urządzenia telematyczne, które pozwalają na monitorowanie jego parametrów oraz otwieranie i zamykanie telefonem.

Niegdyś Fiat 126p zmotoryzował Polaków. Opracowany przez włoski koncern samochodowy Fiat, produkowany na początku we Włoszech, a między 1973 do 2000 rokiem także w Polsce, zrewolucjonizował runek małych samochodów osobowych. Podczas 28 lat produkcji, na ulicach pojawiło się ponad 4 500 000 sztuk tego modelu. Teraz jest to prawdziwy rarytas. Maluch to typowy przykład segmentu A, nie stworzono go z założeniem, że będzie służył rodakom jako auto rodzinne na dalekie eskapady, jednak jak pokazały późniejsze doświadczenia, niezwykle często wykorzystywany był jako rodzinny multivan. Bagażnik, dzielony z kołem zapasowym z trudem mieścił najpotrzebniejsze rzeczy, co jednak nie przeszkadzało typowej polskiej rodzinie na pojechanie takim wehikułem przynajmniej raz w roku nad morze. Waga samochodu, nieco ponad 600 kg, dopuszczalna ładowność ok 350 kg (4 osoby + ok 60 kg bagażu), powodowała, że podróż na dalsze trasy była prawdziwym wyzwaniem.

Maluchem jeździł główny bohater serialu „40-latek” i Adaś Miauczyński w filmie „Nic Śmiesznego”. O samochodzie pisano piosenki (np.: Big Cyc „Mały Fiat”), doceniano go także w branżowych konkursach. Polski Fiat 126 został wybrany Samochodem 2016 Roku przez najstarszy kubański klub automobilowy Amigos del Motor.

Jazda Fiatem 126p wymagała zarezerwowania sobie sporo czasu i determinacji. 2 cylindrowy maluch o pojemności 600 ccm a potem 650 ccm i mocy 24 KM a potem 25KM rozpędzał się w około 50 sekund do setki (dane katalogowe) i osiągał prędkość maksymalną 120 km/h. 22 litrowy bak pozwalał na przyjechanie ok 350km (spalanie około 6l/100km).

W 1987 roku do produkcji wszedł model „BIS” ze wzmocnionym silnikiem 700ccm i 27km mocy, potem silnik ten przejęło popularne Cinquecento. Co ciekawe, Fiat 126p popularny był nie tylko w Polsce, eksportowano go do: Włoch, Jugosławii, RFN, Węgier, Francji, Chin, Wielkiej Brytanii, Czechosłowacji, Belgii, Bułgarii, Szwajcari, Grecji, Austrii, Holandi, Danii, Chile i Nowej Zelandii oraz na Kubę i Cypr. Do dziś, jest jednym z popularniejszych samochodów na Kubie, gdzie w użyciu pozostaje 10tys. maluchów. Blisko 30 letni fiat kosztuje tam od 5 do 10 tys. dolarów a Kubańczycy bardzo go sobie chwalą, głównie ze względu na tanie naprawy.

Maluch kosztował kiedyś mniej więcej tyle co 20 średnich pensji netto, porównując to do warunków teraźniejszych, za ten samochód przyszłoby nam teraz zapłacić około 64 000 zł. Jego nabycie nie było jednak proste, poza gotówką należało mieć specjalny talon. Osoby, które nie dysponowały „kartką” na malucha, mogły go kupić na giełdzie, gdzie używany bywał droższy niż nowy z fabryki.

Produkcję Fiata 126p zakończono w roku 2000. W jego miejsce wpasowało się Cinquecento, a później Fiat 500 w nowej wersji. Segment samochodów klasy A do dziś chętnie wybierany jest jako auto miejskie. Polacy zrezygnowali już z dalekich podróży tymi samochodami.
Ze względu na swoją historię i zwinność, popularny maluch dołącza do floty klasyków w CarSharingu PANEK. Aplikacja, dzięki której można wypożyczyć malucha daje też dostęp do 1111 innych samochodów, w tym Toyot Yaris, Corolli, elektrycznych smartów i Poloneza. Można ją pobrać ze sklepów: AppStore i GooglePlay.

Jak informuje operator systemu, pojazd jest dostępny w Warszawie, ale…jeśli ktoś wyjedzie nim do Lublina, będzie jeździł w Lublinie.

We flocie aut na minuty pojawił się…kultowy „Maluch” (zdjęcia)

We flocie aut na minuty pojawił się…kultowy „Maluch” (zdjęcia)

(fot. nadesłane)

19 komentarzy

  1. Lewy próg już rdza od dołu podgryza. Mam nadzieję, że nikt w nim nie zginie, jadąc bez wyobraźni.

  2. Zostawić w środku papierową instrukcję obsługi

  3. 120 to prędkość max mojego auta. Potem łapie notlaufa i tyle..
    Słabo jak się wyprzedza tira.. trudno, raz się żyje..

  4. Takie pseudograty powinny być wycofane z dróg. Strach wsiadać do tego.

  5. Sranek nie panek, wszędzie tego pełno.

Z kraju