Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

W rocznicę zamordowania Witolda Pileckiego, w Lublinie zapłonęły znicze pamięci (zdjęcia)

W ponad 20 miastach i miejscowościach w całym kraju zapłonęły znicze pamięci dla jednego z najdzielniejszych obrońców Niepodległej, żołnierza Armii Krajowej i organizatora ruchu oporu w niemieckim obozie koncentracyjnym KL Auschwitz. Mowa o rotmistrzu Witoldzie Pileckim.

W środę o godzinie 21:30 na dziedzińcu lubelskiego Zamku zapłonęły biało – czerwone znicze pamięci. Podobne wydarzenia zorganizowano w ponad 20 miastach i miejscowościach w całym kraju. Był to hołd dla rtm. Witolda Pileckiego, który dokładnie 74 lata temu, właśnie o tej godzinie, został zamordowany przez komunistów w więzieniu na warszawskim Mokotowie.

Witold Pilecki był jednym z najdzielniejszych obrońców Niepodległej, żołnierzem Armii Krajowej, organizatorem ruchu oporu w niemieckim obozie koncentracyjnym KL Auschwitz, uczestnikiem powstania warszawskiego. Został aresztowany w maju 1947 r., Po czym osadzono go w areszcie śledczym przy ul. Rakowieckiej w Warszawie i poddano okrutnemu śledztwu. Mimo tortur do końca zachował żołnierską postawę. Pozostał wierny dewizie: Bóg, Honor, Ojczyzna.

Komuniści przeprowadzili pokazowy proces, w którym po dwóch tygodniach rotmistrza i jego podwładnych skazano za „szpiegostwo”. Pilecki został zamordowany strzałem w potylicę, wieczorem 25 maja 1948 r. Ciało złożono w nieoznaczonym miejscu na warszawskich Powązkach.

Do 1989 r. wszelkie informacje o dokonaniach i losie Witolda Pileckiego podlegały w PRL ścisłej cenzurze. W lipcu 2006 r. prezydent Lech Kaczyński, w uznaniu zasług Witolda Pileckiego i jego oddania sprawom ojczyzny, odznaczył go pośmiertnie Orderem Orła Białego. W 2013 r. został pośmiertnie awansowany na pułkownika.

W rocznicę zamordowania Witolda Pileckiego, w Lublinie zapłonęły znicze pamięci (zdjęcia)

W rocznicę zamordowania Witolda Pileckiego, w Lublinie zapłonęły znicze pamięci (zdjęcia)

W rocznicę zamordowania Witolda Pileckiego, w Lublinie zapłonęły znicze pamięci (zdjęcia)

(fot. UM Lublin)

6 komentarzy

  1. polskie [***] zamordowali wspanialego patriote czlowieka bo lizali du pe rosji a teraz widac jak wspolczesne ludzie potomlowie tamtych rodia na ukr chwala bohaterom!!

    • A dlaczego zmieniasz temat?
      Prawda tak bardzo boli?
      Przecież jest okazja aby napisać o historii sędziego, który nie tylko Pileckiego skazał na śmierć.
      Warto wspomnieć jak w czasach PRL-u pomógł synowi zrobić karierę sędziowską.
      W partii (PZPR) działał do czasu jej rozwiązania a jako sędzia skazywał działaczy opozycji.
      A później… został przygarnięty przez PIS zajmując tam wysokie stanowiska.
      No chyba nie wstydzisz się takiego człowieka?

  2. nieKrytyKrytyk

    jakie ruskie, oni nikogo nie atakowali i nie zabijali, może był nazista i nie dał się znacjonalizować.
    a tak naprawdę to wszystko ukraince i amerykany. rosja nigdy nikogo nie atakowała XD

  3. Pisząc „w partii działał” (i dalej) piszę już oczywiście o synu sędziego, który skazał Pileckiego.

  4. Czy Pana Rotmistrza zamordowano w Lublinie? Bo tak wynika z tytułu. Czy dziennikarze w dzisiejszych czasach mają zdane matury z polskiego?

  5. nieKrytyKrytyk

    hisoria polski zaczęła się po wojnie, to Ukraińcy mordowali polaków, oczywiście wcześniej gdy polacy maszerowali na Moskwę nie zabili nikogo,
    sobieski też pod Wiedniem nie wymordował turków uciekających przed wojną. XD polska pępek świata nie ma czarnej historii, zawsze polacy byli wybawcami xD.
    zacznijcie się uczyć historii ludzie, bo nie macie wcale wiedzy. polacy od dawna marzyli o imperium jak ruskie, od zawsze grabili wchód, to tylko wam durniom się wydaje że Polacy są świeci. zapraszam do zapoznania się z historia ale nie tąz podręczników, z tą historią której się polacy wstydzą.

Z kraju