W ciągu raptem 15 minut przez Królewską przejechało kilkadziesiąt osobówek w obie strony i paru klientów, którzy nie mieli żadnej tabliczki za szybą a udawali zaopatrzenie. A jeden to z piskiem opon hamował przed przejściem przy Katedrze i pyskował że jego zakaz nie obowiązuje.
derata
Takie właśnie jest przestrzeganie i poszanowanie przepisów.
Może taryfikator też należałoby rewaloryzować?
Tymczasem co robi władza?
Zmienia niedawno wprowadzone przepisy i ponownie punkty na 12 miesięcy i możliwość ich redukcji.
W ciągu raptem 15 minut przez Królewską przejechało kilkadziesiąt osobówek w obie strony i paru klientów, którzy nie mieli żadnej tabliczki za szybą a udawali zaopatrzenie. A jeden to z piskiem opon hamował przed przejściem przy Katedrze i pyskował że jego zakaz nie obowiązuje.
Takie właśnie jest przestrzeganie i poszanowanie przepisów.
Może taryfikator też należałoby rewaloryzować?
Tymczasem co robi władza?
Zmienia niedawno wprowadzone przepisy i ponownie punkty na 12 miesięcy i możliwość ich redukcji.
Bardzo dobry pomysł.