We wtorek po południu na ul. Do Dysa doszło do kolizji z udziałem nietrzeźwego kierowcy. Sprawca chciał uciec z miejsca zdarzenia, jednak strażacy wykazali się obywatelską postawą i zatrzymali go.
Ogólnie, to kierowca toyoty powinien odpowiadać za nieudzielenie pomocy i odjechanie z miejsca zdarzenia. Obowiązkiem każdego jest przynajmnij zainteresować się losem ludzi bioroących udział w zdarzeniu. Za olanie tego obowiązku powinna być kara. Pamiętajmy, że następnym razem to może być ktoś z nas,,,
jareczekv6
Jestem tego samego zdania
lolek
To już motocyklista nie pojawił się znikąd, nagle?
Ogólnie, to kierowca toyoty powinien odpowiadać za nieudzielenie pomocy i odjechanie z miejsca zdarzenia. Obowiązkiem każdego jest przynajmnij zainteresować się losem ludzi bioroących udział w zdarzeniu. Za olanie tego obowiązku powinna być kara. Pamiętajmy, że następnym razem to może być ktoś z nas,,,
Jestem tego samego zdania
To już motocyklista nie pojawił się znikąd, nagle?
Policjant czy przebieraniec brak sluzbowej czapki.wsw wyciagnac wnioski sluzbowe..