Ukraińcy zaczęli masowo opuszczać Polskę. Obawiają się zamknięcia granic (zdjęcia)
21:11 27-03-2020
Po ogłoszeniu przez władze Ukraińskie zamknięciu granic w ramach walki z koronawirusem, obywatele tego kraju zaczęli masowo opuszczać Polskę. Obawiają się, że od soboty nie będą wpuszczani na Ukrainę. Mają jednak poważny problem. Wszystkie pociągi, autobusy oraz samoloty z Polski zostały odwołane. Dlatego też tysiące Ukraińców zgłaszało się na jedyne czynne przejścia graniczne w Dorohusku i w Hrebennem. Obsługiwany jest tam jednak tylko ruch pojazdów. Wszyscy mieli nadzieję, że uda im się z przygodnymi kierowcami przekroczyć granicę.
Nie było to jednak takie proste. Dlatego też tłum przed granicą powiększał się z godziny na godzinę. W końcu służby graniczne podjęły decyzję, aby wyjątkowo odprawiać również osoby piesze. Dzięki temu kolejka Ukraińców zaczęła się zmniejszać. W nocy z czwartku na piątek odprawiono w ten sposób blisko 5 tys. osób. W piątek rano w samym tylko Dorohusku na odprawę oczekiwało jeszcze ok. 2 tys. Ukraińców. Co chwila podjeżdżały też samochody dowożące kolejne osoby. Na pomoc ruszyli pracownicy Starostwa Powiatowego w Chełmie, którzy zapewnili oczekującym gorącą kawę i herbatę, oraz wodę mineralną.
Jak nas poinformowano, do godzin wieczornych udało się odprawić wszystkich oczekujących obywateli Ukrainy. Obecnie sytuacja na przejściach granicznych jest unormowana. Jednak nie jest wykluczone, że do Dorohuska znów zaczną zjeżdżać Ukraińcy, którzy zdecydowali się wrócić do swojego kraju. Pocieszająca jest jednak informacja, że strona Ukraińca poinformowała, iż granica dla obywateli ich kraju na razie pozostanie otwarta.
(fot. NOSG)
… i tera Polski chłop ruszy doo.. sprzed kompa i pójdzie w pole … bo kto bedzie robił ?
Polski chłop ma być zwolniony z KRUsu, czyli ok 600zł na kwartał, podczas gdy prowadzącym firmy dają jedynie odroczenie ZUSu na 3 miesiące… wolska naszych marzeń.
ooootakem wolske walczył, mozecie sobie teraz przybic zolwika solidaruchu i inne darmozjady
Szkoda mi ich jako ludzi, ale jako pracownicy w większości są beznadziejni !!
Przecież nikt ci nie broni być „firmowcem” ze wsi , zbieraj majty i dygaj się rejestrować jako producent będziesz miał to samo
nareszcie! Niech nie wracają. Polacy za nimi tęsknić nie będą. Im mniej ruskich w Polsce, tym lepiej…
janusz jeden z drugim płacze bo kto mu będzie robił. Maja prawo jechać do siebie. Niech jadą . Boją się to zrozumiałe jak każdy. Cieszy się ten co musi wśród nich mieszkać i ze użerać na co dzień
Otworzyć szeroko granice. Nie rozumiem problemu?