Tyle co jest tam wypadkow to nawet nie wiece, co raz ktos straci oalca. Noge czy reke czy poprostu sruba komus uderzy w glowe, tylko tego sie nie naglasnia, jest tez cos takiego ze jesli ktos mial wypadek i nie zglasza dostaje orzedluzenie umowy, kiruocja na kazdym kroku, napiszcie ilu leczyniakow sie powiesilo bo nie przedluzyli umowy, wszystkie zony z kecznej girnikow ti blachary na hajs, jada na lublin i sie pruja z malolatami, tyle znam przypadkow ze mohe wam podeslac zjdecia filmik itp
ironizator
wytrzeźwiej
Darek
Witam chcę się odnieść do komentarza pawła piszę z małej litery celowo bo nie wiem czy zasługuje na dużą,ja przepracowałem w tej firmie 30lat jako fizyczny z czego 25lat na scianie przy wydobyciu węgla.Praca wyglądała różnie ciężkie były lata 90te,ostatnie lata wspominam dobrze ,współpraca z dozorem układała się dobrze,czasami zdarzały się nieporozumienia to rzecz normalna w tych warunkach pracy.Jeżeli chodzi o przedłużanie umów o pracę to powiem z własnego doświadczenia ,jeżeli młody pracownik chciał pracować przykładał się do pracy chciał się czegoś nauczyć taki nie miał problemów z przedłużeniem umowy .Pomimo że praca była ciężka,dawała dużą satysfakcję była ciekawa ,takie są moje odczucia ,każdy oczywiście morze mieć inne co jest zrozumiałe.Obecnie stara gwardia odeszła przyszła nowa jak jest obecnie trudno mi powiedzieć.Pozdrawiam wszystkich pracowników Lw.Bogdanka.Wyrazy współczucia rodzinie tragicznie zmarłego.
Lubelski
Daj kilka namiarów na te żony
Pis-mak
Dobre dobre
tego no
Podpinam sie.
Michał
Chyba do szkoły się nie chciało chodzić.
Małolat
Daj namiary na te blachary 😀
Alojzy Czad
stara wie że ćpiesz ?
pracownik LW
Ty Paweł nie wiem skąd masz takie durne wiadomości ale nie ćpaj tyle lub zmniejsz dawkę lub dilera???,Pisz polskimi wyrazamia. Twój teks oczernia LW „Bogdanka” S.A i sprawę oddam w sprawy prokuratorskie. Spodziewaj się wizyty odpowiednich służb. Jeśli nie wiesz dlaczego nie przedłużali umów i morda w kubeł. a ta młodzież jest sobie sama winna, myśleli że jak ma blachę i umowę w LW to kozak. Ps. zamiast mózgu mają powietrzę i stąd tyle wisielców o których piszesz.
Żona górnika
A co? Żona górnika cie nie chciała,że teraz każda to blachara? Żałosny śmieć z zawyrzonym ego.
Korupcja to chyba u ciebie, jak musisz DOPŁACIĆ prostytutce,żeby cie obsłużyła.
Co ty możesz wiedzieć o pracy górnika? Że wydobywa węgiel?
To ciezka praca,dzięki której ty masz ciepło w dupe.
Jeśli chodzi o wypadki, nasze kopalnie,w przeciwieństwie do Śląska są bezpieczniejsze.
Fakt,że wielu wypadków się nie zgłasza, ale nikt się nie wiesza przez to,że mu umowy nie przedłużyli.
Ogarnij się i zacznij używać mózgu.
Też kobieta
Brawo
żona górnika
Domyślam się, że jakiś zakompleksiony stary kawaler to napisał, w dodatku wtórny analfabeta. Lecz się człowieku, skoro w obliczu ludzkiej tragedii wypisujesz takie bzdury. Nawet nie czuję się urażona komentarzem osoby na takim poziomie. Życzę znalezienia żony równej sobie. A rodzinie górnika ogromnie współczuję, bo wiem co to strach o ojca i męża.
Nocnymarek
Żeby się rozmnożył? Za co chcesz zdrową część społeczeństwa ukarać?
Pawel
Akurat mam kochajaca zone i corke, nie pale weglem z bogdanki, mam zaklad stolarski i bylo kilku u mnie co robilo w kopalni a dlaczegi juz tam nie pracuja? Bo ojciet tego jest sztygarrm, ojciec tamtego ma dobry uklad , ilu jest kierownikow co biora po 10tys za przedluzenie? A co do straszenia prokuratura to sie nie boje, nie takie pacholki jak wy chcieli mi zaszkodzic i nie dali rady, a co do lecznej to z tym smiesznym „kurnikiem leczna ” wypier.. do siebie na stadion i do psa za kierownica passata tdi, lublin dla lublina i Motoru.
Iwona
Dawno nie czytałam podobnie pustego komentarza… nawet nie wiem czy płakać czy się śmiać, chyba jednak się śmiać z zażenowania… Piszesz „lublin dla lublina” regionalny patrioto chociażby z samego szacunku dla tego miasta napisałbyś WIELKĄ literą ( to raz), mniemam że Ty swoim bugatti nie wyjeżdżasz poza granice miasta – w myśl Twojej idei (to dwa). P.S. więcej luzu
pracownik LW
Podaj namiary na swój zakład stolarki to podjade z ABW bez zbędnego ciebie szukania i przekonasz się jaka mam moc!!!!!
Zenon
Nie żyje człowiek a Pawel pisze takie głupoty. Zarobki na kopalni to już nie to samo co kilka lat temu. Obecnie w sektorze prywatnym nie są wiele niższe
Darek
Co ty wypisujesz nie jaraj tego albo zmień dostawcedostawce
Arczi
Po twoich komentarzach widać że ucielo ci większość palców weź najpierw słownik. Elo
Michał
Hej Paweł. Moze dalbys namiary na te blachary?To moj mail: [email protected] Dzieki i pozdro:)
Lepiej wróć do szkoły i pisać się naucz, analfabeto
emma
Tys to się taki głupi urodził??? czy później ci odj….ło
konkretny
jeśli śmierć spowodowała kruszarka do węgla to ciekawe jak rozpoznali denata?
Z Łęcznej
Istnieje takie coś jak blacha, lampa itp. Wyrazy współczucia.
konkretny
Oczywiście wyrazy współczucia, a jak mógł się do niej dostać? Z taśmy nie zeskoczył?
Gornik
To kruszarka przy ścianie a nie „po trasie” więc nie jechal gumą… jak On się znalazł na przenośniku podscianowym?
Mototronic
Miał numer znaczka na blasze, bądź identyfikator, kruszarka kruszy duże płaty, zostawia grubą frakcję węgla.
górnik
ludzie po co wy takie rzeczy piszecie, dajcie spokój rodzinie. To jest tragedia dla rodziny jak i dla wszystkich górników.
Marcel
szkoda chłopa wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie….
Dźwigowy LBN
Czemu po nim ciśniecie myślicie że to nieprawda? Ludzie jeśli ktoś straci palca powinna być poinformowana służba BHP która przeprowadzi dochodzenie dlaczego tak się stało a żeby to zrobić muszą wyłączyć np:taśmociąg a jak się domyślasz są to straty sięgające dziesiątek tysięcy. Więc sory bardzo nie dziwcie się że tak się dzieje
miki
Ciekawe rzeczy można się dowiedzieć o górnikach i zasadach panujących w Bogdance.
Jeżeli to co pisze pan Paweł to prawda, to miło że ktoś szczerze mówi jak jest.
Jeżeli natomiast to co pisze pan Paweł to nieprawda, to proszę górników aby napisali jak jest naprawdę – no chyba że to taka górnicza tajemnica, że „cicho sza, lepiej nic nie mówić”, bo się dowiedzą jak u nas jest naprawdę 🙂
Michał
Siema Paweł. Ja rowniez bym poprosil namiary na te blachary. To moj mail: [email protected] Pozdro.
Tyle co jest tam wypadkow to nawet nie wiece, co raz ktos straci oalca. Noge czy reke czy poprostu sruba komus uderzy w glowe, tylko tego sie nie naglasnia, jest tez cos takiego ze jesli ktos mial wypadek i nie zglasza dostaje orzedluzenie umowy, kiruocja na kazdym kroku, napiszcie ilu leczyniakow sie powiesilo bo nie przedluzyli umowy, wszystkie zony z kecznej girnikow ti blachary na hajs, jada na lublin i sie pruja z malolatami, tyle znam przypadkow ze mohe wam podeslac zjdecia filmik itp
wytrzeźwiej
Witam chcę się odnieść do komentarza pawła piszę z małej litery celowo bo nie wiem czy zasługuje na dużą,ja przepracowałem w tej firmie 30lat jako fizyczny z czego 25lat na scianie przy wydobyciu węgla.Praca wyglądała różnie ciężkie były lata 90te,ostatnie lata wspominam dobrze ,współpraca z dozorem układała się dobrze,czasami zdarzały się nieporozumienia to rzecz normalna w tych warunkach pracy.Jeżeli chodzi o przedłużanie umów o pracę to powiem z własnego doświadczenia ,jeżeli młody pracownik chciał pracować przykładał się do pracy chciał się czegoś nauczyć taki nie miał problemów z przedłużeniem umowy .Pomimo że praca była ciężka,dawała dużą satysfakcję była ciekawa ,takie są moje odczucia ,każdy oczywiście morze mieć inne co jest zrozumiałe.Obecnie stara gwardia odeszła przyszła nowa jak jest obecnie trudno mi powiedzieć.Pozdrawiam wszystkich pracowników Lw.Bogdanka.Wyrazy współczucia rodzinie tragicznie zmarłego.
Daj kilka namiarów na te żony
Dobre dobre
Podpinam sie.
Chyba do szkoły się nie chciało chodzić.
Daj namiary na te blachary 😀
stara wie że ćpiesz ?
Ty Paweł nie wiem skąd masz takie durne wiadomości ale nie ćpaj tyle lub zmniejsz dawkę lub dilera???,Pisz polskimi wyrazamia. Twój teks oczernia LW „Bogdanka” S.A i sprawę oddam w sprawy prokuratorskie. Spodziewaj się wizyty odpowiednich służb. Jeśli nie wiesz dlaczego nie przedłużali umów i morda w kubeł. a ta młodzież jest sobie sama winna, myśleli że jak ma blachę i umowę w LW to kozak. Ps. zamiast mózgu mają powietrzę i stąd tyle wisielców o których piszesz.
A co? Żona górnika cie nie chciała,że teraz każda to blachara? Żałosny śmieć z zawyrzonym ego.
Korupcja to chyba u ciebie, jak musisz DOPŁACIĆ prostytutce,żeby cie obsłużyła.
Co ty możesz wiedzieć o pracy górnika? Że wydobywa węgiel?
To ciezka praca,dzięki której ty masz ciepło w dupe.
Jeśli chodzi o wypadki, nasze kopalnie,w przeciwieństwie do Śląska są bezpieczniejsze.
Fakt,że wielu wypadków się nie zgłasza, ale nikt się nie wiesza przez to,że mu umowy nie przedłużyli.
Ogarnij się i zacznij używać mózgu.
Brawo
Domyślam się, że jakiś zakompleksiony stary kawaler to napisał, w dodatku wtórny analfabeta. Lecz się człowieku, skoro w obliczu ludzkiej tragedii wypisujesz takie bzdury. Nawet nie czuję się urażona komentarzem osoby na takim poziomie. Życzę znalezienia żony równej sobie. A rodzinie górnika ogromnie współczuję, bo wiem co to strach o ojca i męża.
Żeby się rozmnożył? Za co chcesz zdrową część społeczeństwa ukarać?
Akurat mam kochajaca zone i corke, nie pale weglem z bogdanki, mam zaklad stolarski i bylo kilku u mnie co robilo w kopalni a dlaczegi juz tam nie pracuja? Bo ojciet tego jest sztygarrm, ojciec tamtego ma dobry uklad , ilu jest kierownikow co biora po 10tys za przedluzenie? A co do straszenia prokuratura to sie nie boje, nie takie pacholki jak wy chcieli mi zaszkodzic i nie dali rady, a co do lecznej to z tym smiesznym „kurnikiem leczna ” wypier.. do siebie na stadion i do psa za kierownica passata tdi, lublin dla lublina i Motoru.
Dawno nie czytałam podobnie pustego komentarza… nawet nie wiem czy płakać czy się śmiać, chyba jednak się śmiać z zażenowania… Piszesz „lublin dla lublina” regionalny patrioto chociażby z samego szacunku dla tego miasta napisałbyś WIELKĄ literą ( to raz), mniemam że Ty swoim bugatti nie wyjeżdżasz poza granice miasta – w myśl Twojej idei (to dwa). P.S. więcej luzu
Podaj namiary na swój zakład stolarki to podjade z ABW bez zbędnego ciebie szukania i przekonasz się jaka mam moc!!!!!
Nie żyje człowiek a Pawel pisze takie głupoty. Zarobki na kopalni to już nie to samo co kilka lat temu. Obecnie w sektorze prywatnym nie są wiele niższe
Co ty wypisujesz nie jaraj tego albo zmień dostawcedostawce
Po twoich komentarzach widać że ucielo ci większość palców weź najpierw słownik. Elo
Hej Paweł. Moze dalbys namiary na te blachary?To moj mail: [email protected] Dzieki i pozdro:)
współczuję rodzinie i przełożonym
To prześlij mi. Mój mejl [email protected]
Wysle jutro jak wroce z warszawy
Lepiej wróć do szkoły i pisać się naucz, analfabeto
Tys to się taki głupi urodził??? czy później ci odj….ło
jeśli śmierć spowodowała kruszarka do węgla to ciekawe jak rozpoznali denata?
Istnieje takie coś jak blacha, lampa itp. Wyrazy współczucia.
Oczywiście wyrazy współczucia, a jak mógł się do niej dostać? Z taśmy nie zeskoczył?
To kruszarka przy ścianie a nie „po trasie” więc nie jechal gumą… jak On się znalazł na przenośniku podscianowym?
Miał numer znaczka na blasze, bądź identyfikator, kruszarka kruszy duże płaty, zostawia grubą frakcję węgla.
ludzie po co wy takie rzeczy piszecie, dajcie spokój rodzinie. To jest tragedia dla rodziny jak i dla wszystkich górników.
szkoda chłopa wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie….
Czemu po nim ciśniecie myślicie że to nieprawda? Ludzie jeśli ktoś straci palca powinna być poinformowana służba BHP która przeprowadzi dochodzenie dlaczego tak się stało a żeby to zrobić muszą wyłączyć np:taśmociąg a jak się domyślasz są to straty sięgające dziesiątek tysięcy. Więc sory bardzo nie dziwcie się że tak się dzieje
Ciekawe rzeczy można się dowiedzieć o górnikach i zasadach panujących w Bogdance.
Jeżeli to co pisze pan Paweł to prawda, to miło że ktoś szczerze mówi jak jest.
Jeżeli natomiast to co pisze pan Paweł to nieprawda, to proszę górników aby napisali jak jest naprawdę – no chyba że to taka górnicza tajemnica, że „cicho sza, lepiej nic nie mówić”, bo się dowiedzą jak u nas jest naprawdę 🙂
Siema Paweł. Ja rowniez bym poprosil namiary na te blachary. To moj mail: [email protected] Pozdro.